Współrzędne doprowadzą Was do ruiny budki drużnika, między torami na Dąbrowie.
Budka jest spalona, pełno wokół niej śmieci.
W pobliże można dojechać samochodem (Jest nawet mały placyk aby zaparkować)
I teraz co dalej ->
1. Stajemy w tych ruinkach i kierujemy swój wzrok na południowy-wschód, na pagórek-podstawę wiaduktu.
2. W części wzmocnionej betonowymi płytami "plastrami miodu" widzimy 2 dziury.
3. Udajemy się do tego miejsca i po krótkiej wspinaczce grzebiemy* w dziurze położonej niżej
* skrzynka nie jest zakopana, leży wśród kamieni, po wejściu do dziury, łatwo ją znajdziecie.
Dziś skrzynka została przezemnie zarchiwizowana. Nie była ona dobrej jakości i nie pokazywała ciekawego miejsca. Nabrałem w geocachingu trochę doświadczenia i widzę braki tej skrzynki. Wszystkie fanty (a nie jest ich dużo) z niej trafią do nowej skrzynki którą mam w planach na najbliższe tygodnie. Skany z logbooka dodaje jako zdjęcia - dla potomnych. Geokreta który powinien w niej być - niestety nie ma! Nie wiem co się z nim stało, proszę sprawidzić czy nie zapomnieliście dokonać wpisu na geokretach!
Dziękuję wszystkim za konstrutywną krytykę, czasem ciepłe słowa, podziękowania i odnalezienia. Mam nadzieje że nikt nie złamał nogi wspinając się na nasypTymczasem zapraszam do innych moich skrzynek - Miasta Dymów (Tutaj) , dziś zreaktywowanego Skarbu starego pirata (Kliknij) oraz do serii Zawiłości Grabii, blisko Łasku (Kliknij) .
Skrzynkę znalazło 28 osób (potwierdzone wpisami w papierowym logbooku)