“Linia Tramwajowa 44”
“Aleksandrów nie należy z pewnością do miast szczególnie sędziwych - założono go od podstaw na piaszczystym wzniesieniu, porośniętym rzadkim lasem, zaledwie jakieś 195 lat temu. Prawami miejskimi cieszy się on, z powodu przejściowej degradacji w 2 połowie XIX w., jeszcze krócej - tylko 136 lat. Zaś przez ponad 80 lat jego dziejom towarzyszył tramwaj. To szmat czasu!”
“Aleksandrów, zwany wtedy jeszcze Fabrycznym lub Łęczyckim, a nie Łódzkim, przeżywał swe najlepsze chwile w latach 20-tych i 30-tych XIX wieku, służąc za wzór rozwoju i nowoczesności dla innych osad tkackich w tej okolicy, w tym i Łodzi. Główną oś jego rozwoju i najważniejszą arterię komunikacyjną stanowiły wówczas ulice Warszawska i Kaliska (obecnie 11 Listopada). Sytuacja ta uległa zmianie w 2 połowie tegoż stulecia. Tuż za progiem wyrosła mu potężna konkurencja - Łódź, jeden z największych w tej części Europy ośrodków przemysłu włókienniczego, zwłaszcza bawełnianego, ogromne skupisko ceglanych, dymiących fabryk.”
“W latach 1858-1860 wytyczono nową drogę, zwaną Szosą Aleksandrowską, która przez rozwijające się właśnie żywiołowo przemysłowe przedmieście Łodzi (a formalnie jeszcze wieś) - Bałuty połączyła Aleksandrów z sąsiednią metropolią. Odtąd rozmaite wozy i furmanki woziły ludzi i towary z Aleksandrowa do Łodzi, zaś zabudowa samej osady, pozbawionej carskim ukazem z 1869 r. praw miejskich, zaczęła powoli przesuwać się w kierunku wschodnim. W miarę dalszego rozwoju przemysłu aglomeracji i powstania fabryczek, głównie dziewiarskich, w samym Aleksandrowie, związki gospodarcze między obu ośrodkami znacznie się umocniły. Bardzo dopomogła w tym, uruchomiona w 1910 r., linia tramwajowa. Inicjatywa w tej sprawie wyszła z Łodzi.”
“W latach 30-tych (1937 r.) normalny bilet tramwajowy III klasy do Aleksandrowa kosztował 70 groszy, a 35 groszy bilet ulgowy. To sporo dla przeciętnego robotnika w sytuacji, gdy za l kg chleba płacono 30 groszy. Taryfa przewidywała bilety miesięczne, strefowe, lokalne i specjalne oraz tańsze bilety robotnicze. Na tej linii ustanowiono dwie strefy taryfowe - we wsiach Teofilów i Kochanówka. Z precyzyjnego rozkładu jazdy z okresu międzywojennego dowiadujemy się, że tramwaje aleksandrowskie jeździły z częstotliwością co 20 minut w dni robocze, od godziny 6:00 do 22:40. Przed I wojną światową jeździły rzadziej - zaledwie co godzinę. Przejazd tramwajem z Aleksandrowa do Łodzi trwał w różnych okresach od 45 do około 60 minut.”
“Aż chciałoby się wsiąść do takiego wagonu i pojechać nim spod aleksandrowskiego ratusza do Łodzi, niestety, dziś jest to już niemożliwe. Po 1989 r. zaszły radykalne zmiany w funkcjonowaniu komunikacji podmiejskiej. Odcinki linii poza granicami administracyjnymi miasta Łodzi miały odtąd utrzymywać i konserwować samorządne i samofinansujące się okoliczne gminy. Dla gminy Aleksandrów (oraz Rzgów) ten ciężar okazał się zbyt wielki. Z dniem 1 kwietnia 1991 r. podjęto decyzję o zawieszeniu aleksandrowskiej linii tramwajowej. Jej funkcje przejęła odtąd, nieco tańsza w utrzymaniu, komunikacja autobusowa PKS. Przez kilka następnych lat władze samorządowe wahały się jeszcze w sprawie dalszych losów tramwaju nr 44. W minimalnym, koniecznym zakresie konserwowano trakcję i torowisko, stąd owe tajemnicze nocne kursy technicznych tramwajów. Wreszcie w kwietniu 1995 r. zapadła ostateczna i nieodwołalna decyzja o likwidacji linii tramwajowej Łódź-Aleksandrów. Od lipca 1995 r. rozpoczął się demontaż torów, zakończony już do chwili obecnej.”/ dr Tomasz Pietras "Aleksandrów wczoraj i dziś"
O skrzynce: Niestety skrzynka w dawnej formie nie zachowała się długo, na ten moment został umieszczony mikrus(nie odrywać) kawałek od pamiątkowych torów. Kordy wskazują na kesza.