Chryszczata góra od której zaczęła sie moja miłość do bieszczad, pierwsza na którą wszedłem , byłem na niej wiele razy wchodziłem na nią z przeróżnych stron zwiedziłem jej zbocza kibicując poszukiwaczom militari. W razie czego służę kolegom jakby chcieli wchodzić na Chryszatą inną drogą niż szlak. Najbliższa odległość do pokonania od samochodu do szczytu w lini prostej to 1000metrów ja kiedyś tak wszedłem ,ale nie polecam.Przyjemna i trochę wymagająca niewielkiego chaszczowania to wejście od geocachu Parking pod Chryszczatą. Zapraszam do skarbu obficie zaopatrzonego w różne rozgrzewające płyny, dla abstynentów też się coś znajdzie. Tym razem nie potrzebna jest łopata ponieważ pojemnik jest przykryty liśćmi.