Są z nami od bezmała 20 lat stojace u skrzyżowania Piłsudskiego i Kościuszki "Dzwony dla Łodzi. Rzeźba, podarunek Gene Floresa - amerykańskiego artysty związanego z różnymi ruchami, m.in. z sztuką konceptualną i minimalizmem, wykonana z okazji 3 edycji "Konstrukcji w procesie" w 1990r. Piękna, monumentalna praca, choć absolutnie łodzianom nie znana, za to będzie znana dla wszystkim miłośnikom geocachizmu miejskiego. Wkrótce dojdą zdjęcia jak powstawała rzeźba, oraz wywiad z artystą. Oprócz wpisu w logbooku mile widziane fotografie rzeźby. Rzeźba choć ukryta, jest doskonale widoczna z całej okolicy.

Czas dopisał nową historię tego miejsca.

http://gothmucha.blox.pl/2010/04/Dzwony-dla-miasta-Lodzi.html

http://gothmucha.blox.pl/2010/06/Dzwony-dla-miasta-Lodzi-p2.html

Połowa słynnej łódzkiej rzeźby stoi na działce Hiltona

Aleksandra Hac
2010-04-20, ostatnia aktualizacja 2010-04-20 19:24

Miasto, sprzedając działkę w centrum miasta pod pięciogwiazdkowy hotel, pozbyło się także połowy rzeźby przy al. Kościuszki. Niebawem na pół przedzieli ją płot

Gdzie Dzwony dla Łodzi stoją, wie zapewne każdy mieszkaniec, ale mało kto kojarzy, że rzeźba tak właśnie się nazywa. Chodzi o metalową konstrukcję składającą się z czterech wysokich elementów przy al. Kościuszki, tuż przy skrzyżowaniu z al. Mickiewicza. Obok niej znajdują się wjazdy na parking pobliskiego biurowca i delegatury Łódź-Śródmieście.

Rzeźba ta została stworzona przez amerykańskiego artystę Gene'a Floresa na potrzeby jednej z edycji projektu "Konstrukcja w procesie". W ramach tej akcji powstała też instalacja w pasażu Rubinsteina, ale dzisiaj nie ma po niej śladu, bo... rozkradli ją złomiarze.

Nie najlepiej wygląda też przyszłość Dzwonów dla Łodzi. Kilka dni temu przez sam środek rzeźby robotnicy postawili metalowe słupki, które zaraz zamienią się w ogrodzenie. Wtedy też pół rzeźby znajdzie się za płotem.

Teren jest grodzony na zlecenie firmy Bacoli Properties, która kupiła nieruchomość trzy lata temu. Na działce miał stanąć hotel sieci Hilton. Pięciogwiazdkowego hotelu na razie nie udało się wybudować - firma wyburzyła dotychczas tylko kamienicę, która tam stała.

- Po rozbiórce została dziura, która jest dzisiaj otoczona metalowym płotem. Teren musi być zabezpieczony i bardzo chcemy zamienić ogrodzenie na bardziej estetyczne. Przy okazji rozwiążemy też problem nielegalnego parkowania na naszej działce od strony ul. Piotrkowskiej - mówi Jarosław Olszowy, przedstawiciel Bacoli Properties.

Kiedy gmina Łódź sprzedała firmie działkę razem z połową Dzwonów dla Łodzi, nie zapisała w umowie z nowym właścicielem sposobu zabezpieczenia rzeźby Gene'a Floresa. Strony umówiły się tylko ustnie, że gmina wskaże miejsce, w które inwestor przeniesie Dzwony na własny koszt. Jedną z rozważanych lokalizacji było sąsiedztwo elektrowni EC-1.

- Wysłaliśmy do magistratu pismo z prośbą o wskazanie miejsca dla rzeźby, ale nie dostaliśmy na nie odpowiedzi - mówi Olszowy.

Nowego adresu dla Dzwonów dla Łodzi nie udało się ustalić urzędnikom, ale wiedzą już, że płot jest samowolą budowlaną. Bacoli Properties zgłosiło co prawda prace w śródmiejskiej delegaturze, ale w dokumentach brakowało dokładnego wytyczenia granic działki czy opisu wyglądu płotu.

Ponieważ stawianie ogrodzenia się rozpoczęło, a zgłoszenie jest niekompletne, sprawa trafiła do nadzoru budowlanego. Inwestorowi grozi kara pieniężna 3 tys. zł.

Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź

10.04.2010 - W okolicy prowadzone są jakieś prace budowlane, cache przeczeka w domu do reaktywacji

10.07.2010 - Okolica została ogrodzoa, zaś w miejscu utworzono parking. Nie ma żadnego miejsca w którym możńa by ukryć cache. Z konieczności arcchiwizuję. Ocalone anty posłużą do założenia nowego cache o tematyce artystycznej. :)

13.10.2010 - Reaktywacja w niedalekiej okolicy w drzewie, przed pałacem ślubów. Współrzędne wskazują miejsce ukrycia. Waypoint - wskazuje na rzeźbę