Na wschodnim krańcu Mościsk, już za tablicą z nazwą wsi jest jeszcze jedno gospodarstwo. Zaraz za nim na przydrożnej, niewysokiej skarpie stoi prawosławny krzyż. Ni by nic wielkiego, jeden z wielu w naszym krajobrazie, ale ten się wyróżnia treścią tabliczki. Stoi na pamiątkę po rodzicach - Agaty i Romana Mojsak, którzy zmarli w Rosji w 1924r. Pełna treść tabliczki do przeczytania na miejscu jak i na zdjęciu poniżej. Być może krzyż ten to echa bieżeństwa. Wydarzenia te zasługują na oddzielną skrzynkę, ale w wielkim skrócie w 1915r. wojska rosyjskie cofały się pod naporem Niemców. Postanowiono zastosować taktykę spalonej ziemi, ewakuowano zakłady, kadrę kierowniczą i urzędniczą, niszczono infrastrukturę. By do opuszczenia domów namówić ludność cywilną szerzono propagandę o nadzwyczajnym bestialstwie Niemców. W wyniku tego w głąb Rosji uciekło 2-3mln ludzi, głównie wyznania prawosławnego. Władze carskie nie podołały takiej fali ludzi. Powrót też nie był łatwy, przewrót bolszewicki, wojna domowa i pierwsze lata rządów komunistów. Przyjmuje się że domów nie wróciło 1/3 uciekinierów. Umierali głównie z głodu i chorób.
Szybka skrzynka, można zaparkować przy drodze przy samym krzyżu. Pojemnik 0,25l, pudełko śniadaniowe z logbookiem i ołówkiem. Dokładniejsze info o miejscu ukrycia w podpowiedzi kodowanej.