Do roboty mam smykałkę, krzepę mam za dwóch Sam wykonam pas startowy - lekki jest jak puch Wnet już wytnę stare krzaki, teraz zwożę żwir Siedzę sobie na kominie, mówią na mnie świr...
Tu na razie jest ściernisko Ale będzie tu lotnisko A tam, gdzie to kretowisko Będzie stał mój JAK
---------------
Kesz ukryty w zachodnim kominie.
Skrzynka niebezpieczna, zdobywasz ją na własną odpowiedzialność!