Kolejna z praktycznie nie uczęszczanych a malowniczych i nieco wymagających terenowo dróg które chciałem Wam zaprezentować.
Trafiłem na nią szwędająć się już kilka lat temu a nadal mnie zachwyca :)
Ciekawy skrót aby przeskoczyć z fiordów wschodnich bliżej do Egilsstadir. Na dobrą sprawę jest to z grubsza droga techniczna dla linii energetycznej, ale całkiem nieźle zachowana.
Uwaga - w warunkach deszczowych lub zimowych poziom trudności wzrasta, jest kilka stromych i kamienistych podjazdów!
W takim oto specjalnym miejscu postanowiłem pożegnać swój "kubek wielu smaków*" - dokonał on żywota na tej wyprawie a służył dzielnie przez wiele lat w wielu ciekawych miejscach.
Dostał natomiast drugą szansę i przeistoczył się w osobliwego keszaMożesz zatem odnaleźć go i oddać mu cześć!
*kubek wielu smaków, kupiony w Estonii w 2011 r. jako alternatywny pojemnik dla rozgrzewających drinków rumowo / whiskeyowo - herbacianych. szybko zostały odkryte w nim cudowne właściwości... przechowywania smaków i zapachów wszelkich napojów wcześniej w nim spożywanych, co za każdym razem przywoływało ciekawe emocje :D i tyle, był solidnym, funkcjonalny towarzyszem niejednej podroży. R.I.P. ;)