Nasz "BESTIARIUSZ SŁOWIAŃSKI" to seria kilku skrzyneczek, którymi pragniemy przybliżyć Wam wierzenia naszych przodków, zabobony, które niejednokrotnie spędzały sen z ich powiek, jak również pokazać Wam kilka uroczych bądź tajemniczych miejsc w okolicach Szczecina
Diabeł. Mamy Go. W końcu Go złapaliśmy, prawdziwego Diabła z piekła rodem. Nie jest to żaden Belzebub czy też Boruta, ale i tak diabeł jak się patrzy.
Jak na czarta przystało, wodził nas swoim cwaniactwem za nos po całym Szczecinie. Raz był tu, a innym razem już tam. Raz był eleganckim panem z banku, żeby zaraz przemienić się w podmiejskiego żulika, który z butelką taniego wina, okupuje podejrzane bramy w podejrzanych kamienicach. Był wszędzie tam, gdzie można było zbałamucić ludzi, gdzie można było sprowadzić ich na złą drogę, skraść im duszę. Był w bunkrach, był w lesie na szlaku, był w mieście, sklepie, w kawiarni, w pubie....dosłownie wszędzie. Raz miał gęstą czuprynę i zawadiackiego wąsa, innym razem kozią bródkę, raz był w kapeluszu, żeby zaraz wystąpić w modnej sportowej czapeczce. Metamorfoz szatan miał bez liku i dlatego tak trudny był do schwytania, jednak nam udało się go ujarzmić.
Opis miejsca. Ot, zwykłe peerelowskie osiedle. Wielka płyta, blaszane garażowisko.....jednak nie do końca takie zwykłe. Tuż za owymi garażami, za dziwnymi płotkami, w nieformalnym, opuszczonym ogródku, czai się ZŁO, zło w czystej jego postaci.
Drodzy keszerzy, jeżeli kiedykolwiek przy podejmowaniu jakiejś skrzyneczki kręciliście nosem, że śmieci, że śmierdzi i ogólnie brudno i syf, to...stop, ten keszyk nie jest dla Was.
Jeżeli boicie się miejsc tajemniczych, wręcz tajemnych, to również wstrzymajcie się od podejmowania tej skrzyneczki.
Jeżeli Wasza sprawność fizyczna jest na poziomie lumbricidae, to również proponujemy, abyś sobie odpuścił.
Jeżeli przerażają Was płotki i parkany, zostańcie w domu.
Jeżeli jednak ciekawość Was zżera jak wygląda "Diabeł Szczeciński", gdzie go wrzuciliśmy i na koniec ujarzmiliśmy, to myk do dziury. Tylko pamiętajcie, nie mówcie po wszystkim, że Was nie nie ostrzegaliśmy, takiego syfu Wasze oczy, dawno nie oglądały.
W środku okolicznościowe certy przydatne do stworzenia kolekcji demonów słowiańskich
Stage | Symbol | Type | Coordinates | Description |
---|---|---|---|---|
Physical point | --- | Tędy wchodziliśmy ... |