Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Sowia Wieża - OP8B1J
Wyprawa do domu sowy...
Właściciel: deg
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 253 m n.p.m.
 Województwo: Polska > śląskie
Typ skrzynki: Nietypowa
Wielkość: Mikro
Status: Zarchiwizowana
Data ukrycia: 01-08-2015
Data utworzenia: 02-08-2015
Data opublikowania: 02-08-2015
Ostatnio zmodyfikowano: 02-01-2021
8x znaleziona
2x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 4 obserwatorów
49 odwiedzających
5 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
4 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: golumn, Mario&Monia, Nannette, rubin
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Skrzynka niebezpieczna  Dostępna rowerem  Potrzebna latarka  Weź coś do pisania  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Z keszerskiego pamiętnika:

"(...)Powoli zapadał zmierzch, gdy zatrzasnąłem drzwi samochodu w drodze na pobliskiego kesza. Przeszedłem kilka kroków i w mojej głowie pojawiła się myśl: 'Dlaczego w okolicach Rybnika nie ma keszy trudnych, ekstremalnych?'. Sekundę później tuż za swoimi plecami usłyszałem dziwny odgłos. Tuż nad czubkiem mojej głowy przeleciała ogromna sowa. Zobaczyłem jej rozpościerające się na niemal 2 metry skrzydła i ogromne szpony. Pomimo niezwykłej wielkości jej lot był lekki i zwinny. Leciała nisko nad gruntową drogą, w kierunku wschodnim. Przeleciała jeszcze 100 może 120 metrów i usiadła na gałęzi, tuż obok leśnego skrzyżowania. Spojrzała na mnie, jakby swym wzrokiem chciała powiedzieć 'podążaj za mną'. Automatycznie przyspieszyłem. Ledwo doszedłem do skrzyżowania, sowa poderwała się do lotu. Leciała nisko - nad ścieżką, tym razem na południe. Postanowiłem pójść za nią. Nie przeszedłem więcej niż 100m i zobaczyłem wieżę..."

"...Sowa wyczekująco usiadła w progu. 'Ech... chyba będę musiał wejść do środka' - pomyślałem. Z trudem pokonałem wąski otwór. Zobaczyłem sowę, która z każdą chwilą leciała wyżej i wyżej. 'No ładnie, muszę wejść do góry. Dobrze, że są schody..."

"...szkoda tylko, że nie wszystkie dostatecznie dobre, by im zaufać.'. Powolutku, nieśmiało zacząłem wspinać się na schody. Czułem napięte do granic możliwości mięśnie nóg. Mój umysł krzyczał 'WRACAJ! TO ŚMIERTELNIE NIEBEZPIECZNE!'. Przed oczami przewijały się obrazy z całego mojego życia. Odwiedzone miejsca, podziemia, kopalnie, całe miasta..."

"... Ponad głową słyszałem wciąż łopot sowich skrzydeł, jakby popędzały mnie i zagrzewały do walki o każdy następny centymetr w górę. Otrząsnąłem się nieco z mych myśli i wkroczyłem na kolejne schody..."

"...jak mantrę powtarzałem słowa ze znanego filmu 'Nie patrz w dół… Nie patrz w dół… Nie zatrzymuj się i nie patrz w dół… W dół nie patrz… nie zatrzymuj się i w dół nie patrz...'"

"...Taaaaa.... ten kryzys po prostu musiał nastąpić... 'O, nie, Shrek, ja w dół patrzę!'. Umysł mój krzyczał do mnie 'CO TY ROBISZ??? WYCOFAJ SIĘ NATYCHMIAST!!!'. Nawet sowa to wyczuła. Przeleciała tuż obok mnie jakby ocierając się o ścianę wieży. Pazurami wyryła jakieś bohomazy na ścianie. Nie! To nie bohomazy! To napis!"

"...wiedziałem już, że nie mogę się poddać. Ufff... schody wkrótce się skończyły. Przez dziwaczne okna na wysokości moich kostek widziałem, że jestem wysoko. Cholernie wysoko. Miałem tylko nadzieję, że to już kres mojej wspinaczki. Sowa zatoczyła dwa, trzy koła w rozległej sali, nabierając jakby rozpędu. Po czym złożyła skrzydła i niczym odrzutowiec rozcinający przestrzeń, wleciała na wyższy poziom. Dopiero teraz zauważyłem stojącą nieopodal lichutką drabinę. 'Na nią mam wejść???' - pomyślałem z rosnącym, niemożliwym do stłumienia przerażeniem..."

"...czułem jak T-shirt klei się do moich spoconych ze strachu pleców. Wejście na tę słabą drabinę umieszczoną na ogromnej wysokości, stanowiło barierę nie do przejścia. I znów usłyszałem sowę. Wiedziałem, że muszę się zmierzyć i z tym wyzwaniem..."

"...tutaj musiałem stąpać niezwykle ostrożnie. Betonowe belki stanowiące podłogę, opierały się na dwóch niewielkich progach. Miejscami belki były zupełnie zniszczone, gdzie indziej ich wcale nie było. Każdy krok był krokiem na granicy życia i śmierci..."

"... sowa przeleciała wokół ogromnego zbiornika, po czym przysiadła na metalowym wsporniku, wystającym ze ściany. Silnie uderzyła dziobem o ścianę tuż powyżej, aż powstało w ścianie pęknięcie, czy nisza. Wiedziałem, że w tym miejscu musi ukrywać się coś cennego. Tylko co?

A sowa? Odleciała bez pożegnania. Nigdy więcej jej już nie spotkałem."

 

A Ty? Czy Tobie wystarczy odwagi, by odkryć tajemnicę Sowiej Wieży?

 

Zasady zdobywania kesza - koniecznie przeczytaj ze zrozumieniem!

Skrzynka niebezpieczna

Zdobywanie tej skrzynki jest zajęciem ekstremalnie niebezpiecznym. Ponosisz pełne ryzyko i odpowiedzialność za wszelkiego rodzaju szkody, z uszkodzeniami ciała i śmiercią włącznie. Zdobycie kesza wymaga przejścia po niezabezpieczonych, niekompletnych stopniach, osłabionej drabince i zniszczonym podeście na ogromnej wysokości. Jeżeli nie zamierzasz, nie chcesz lub nie jesteś w stanie takiej odpowiedzialności i ryzyka podjąć - nie zdobywaj tej skrzynki - wrzuć ją do ignorowanych. Założyciel skrzynki, OC Team, właściciel domeny nie ponosi żadnej odpowiedzialności za Twoje poczynania i w żaden sposób nie zachęca Cię do zdobycia tej skrzynki. Wręcz odwrotnie - celem niniejszego opisu jest stanowcze zniechęcenie wszystkich osób, które nie posiadają stosownych predyspozycji do podjęcia tej skrzynki, bądź też nie są w stanie wziąć na siebie pełnej odpowiedzialności podczas jej zdobywania!

 

Skrzynka przeznaczona jest do zdobywania WYŁĄCZNIE przez osoby, które ukończyły 18 rok życia i mają pełną zdolność do czynności prawnych. Jakiekolwiek logi osób nie spełniających tego warunku będą usuwane. Pełnoletniość nie jest warunkiem wystarczającym. Jedyny wyjątek od tej reguły został omówiony poniżej.

Warunkiem zaliczenia skrzynki jest własnoręczny wpis do logbooka ORAZ zamieszczenie zdjęcia keszera w miejscu ukrycia skrzynki. Zdjęcie keszera - nie GPSu, palca, kartki papieru itp. Wpisy bez zdjęcia będą usuwane. Alternatywnie można przesłać do mnie zdjęcie mailem, Facebookiem czy w dowolny inny sposób.

JEDYNYM wyjątkiem od powyższych dwóch reguł jest zdobywanie skrzynki przez rodziny bądź teamy wielopokoleniowe - wówczas osoby, które ukończyły 18 rok życia i mają pełną zdolność do czynności prawnych zdobywają skrzynkę na zasadach wymienionych oraz wykonują zdjęcie osób nie spełniających warunków - które to osoby czekają obok wieży, po czym wpisują te osoby do logboka. Reasumując - w przypadku np. rodzin z niepełnoletnimi dziećmi - dzieci zostają obok wieży (NIE MOGĄ wejść do wieży) i ich zdobycie zaliczane jest przez zrobienie im zdjęcia obok wieży. Rodzice (którzy ukończyli 18 rok życia i mają pełną zdolność do czynności prawnych) zaliczają skrzynkę na warunkach standardowych.

Poza wymienionym przypadkiem, niedopuszczalne jest grupowe zaliczanie skrzynki na zasadzie - jedna osoba wchodzi i wpisuje całą grupę znajomych. Każda z osób zaliczających musi mieć osobne zdjęcie zgodnie z powyższymi zasadami.

Od powyższych zasad nie ma i nie będzie żadnych wyjątków. Proszę nie wysyłać do mnie zapytań w tej sprawie.

W wieży faktycznie mieszka sowa. Nie przestrasz (się) jej. To ona tam jest gospodarzem - Ty tylko gościem. To ona była inspiracją do założenia tej skrzynki. Skrzynka założona jest spontanicznie - nie zawiera certyfikatów ani fikuśnego pojemnika. To większe mikro - Falcon 50ml.

Wszystkie zdjęcia użyte w opisie tej skrzynki zostały wykonane w wieży bądź też najbliższym jej otoczeniu. Niezależnie od publikacji tych zdjęć - zachowuję do nich wszelkie prawa intelektualne.

Jeśli komuś nie podobają się te reguły - niech wrzuci skrzynkę do ignorowanych i po kłopocie.

(opis, zdjęcia deg, CC-BY-SA)

Obrazki/zdjęcia
Ślady pazurów