Założyciel: Leo48
Serwis: Izunia77
Pomnik Leszka Białego w Marcinkowie Górnym przypomniał mi komedię sprzed lat "Jeżeli dziś wtorek, jesteśmy w Belgii". Ten znany monument upamiętniający pierwszy mord polityczny odnotowany w naszej historii, stoi bowiem nie w miejscu wydarzeń, a przy głównym szlaku komunikacyjnym. Właśnie tak jak gdyby dla turystyki w stylu amerykańskim, niemal bez wysiadania z autokaru.
Rzeczywiste miejsce śmierci księcia jest stąd oddalone o niecałe dwa kilometry. Trzeba odbić od trasy i po przejechaniu przez wieś Marcinkowo Górne skręcić w boczną alejkę prowadzącą do innego pomnika. Na pagórku okolonym drzewami wznosi się krzyż, a tuż obok na kamieniu umieszczono tablicę z krótką historyczną notką.
Książę Leszek Biały był jednym z potencjalnych kandydatów do polskiego tronu. Była to jedna ze spraw do omówienia na Zjeździe Książąt zwołanym do Gąsawy w 1227 roku. W wyniku podstępnych knowań pomorskiego księcia Świętopełka, Leszek został napadnięty w łaźni przez nasłanych nań zbirów i właśnie na pobliskich polach Marcinkowa Górnego ugodziła go śmiertelna strzała gdy nago salwował się konną ucieczką. Monument przy głównej drodze przedstawia tę scenę.
Ten drugi pomniczek (z roku 1927) został kilka lat temu odbudowany staraniem społeczeństwa Gminy Gąsawa, o czym informuje jedna z tabliczek u podstawy krzyża. Miejsce to jest starannie pielęgnowane i utrzymane we wzorowej czystości.
03.05.2017
Moje pałuckie skrzynki ktoś złośliwie usuwa. Ta zaginęła już nie po raz pierwszy. Dlatego w drodze wyjątku, do czasu znalezienia innej lokalizacji, wprowadzam logowanie przez hasło. Obok krzyża na kamieniu jest zamontowana tablica z krótką notką historyczną. Hasłem jest słowo, wyryte z odkrytym przeze mnie błędem ortograficznym. Należy podać poprawne słowo.