O tym miejscu wielu już niedługo usłyszy, nawet bez tego kesza, a to dzięki pewnemu portalowi na F. Decyzja była krótka, posadzę pojemnik, czemu nie.
Zrobię wyjątek i podzielę się wyjątkowym miejscem z Wami
(choć kto mnie zna wie, że rzadko podaję lokalizacje takich znakomitości).
Pamiętajcie jednak warto się spieszyć i na tyle ile się da zachować dyskrecje, na pewno nie wchodzić na teren tak zwanym'bydłem'.
Aby odnaleźć hasło do skrzynki (dwa słowa pisane oddzielnie!) i zdobyć finałowy pojemnik posłużymy się tym razem filmikiem z dołu.
Dodatkowym sprzętem do tego kesza będzie ołówek, kredki jak wolicie !
Na daną chwilę piwnica jest po deszczach zalewana, zatem kalosze mogę się przydać.
-Uwaga na pszczoły/osy!
-Obiekt tak jest strzeżony!
-Do logbooka nie wpisujemy daty!
-Proszę bez stempelków, oraz bazgrołów! Wczujcie się w ten klimat, uszanujcie ten wyjątek, dziękuje !!
Skrzynka niebezpieczna! Podejmujesz na własną odpowiedzialność!
Ludzie bez doświadczenia zwiedzania takich obiektów, proszeni o zostanie w domu!
Edit:
Dzięki uprzejmości Nilu i jego rodzinki, etap drugi (książka raportów) został reaktywowany w innym miejscu (patrz spoiler). Finał zmienił trochę formę po zniszczonym pojemniku, ale znajduję się tam gdzie wskazuję filmik. Jeśli znajdziecie TĘ dobrze ją eksplorujcie !