Składniki na Wzgórze Andersa:
- 1 zniszczone miasto
- 1 naprawdę duża porcja gruzu (gruzy poniemieckie nadają się najlepiej)
- całe mnóstwo ziemi
- trochę nasion (miliard będzie ok)
- Polska Zjednoczona Partia Robotnicza (a ile się da)
- Jaruzelski Smok Wawelski (1 sztuka )
- Gomułka (może być gomółka sera, jak również w ostateczności Władysław lub Zofia)
- dobre imię walecznego generała Władysława Andersa (x1)
- osiedle Huby
- dużo czasu (łącznie jakieś 70 lat)
- jeden duży aquapark
- kilkadziesiąt wywrotek
- kesz
Przepis:
1) Zniszczone miasto (Wrocław będzie w sam raz) odgruzować.
2) Gruzy zebrać do kupy, opłukać, obrać ze skórki, poszatkować i wysypać w uprzednio przygotowane miejsce. Do tego celu najlepiej użyć wielu wywrotek.
3) Poczekać, aż gruzy osiądą.
4) Wziąć kilkadziesiąt tysięcy ton ziemi i wysypać na górę gruzu.
5) Poczekać, aż wszystko równo i ładnie osiądzie. Naddatki wykorzystać, by wyrównać rzeźbę terenu.
6) Następnie uformować wzgórze.
7) Wziąć nieco nasion i obsiać tak przygotowany teren. Poczekać kilka lat na pierwsze drzewa i krzewy.
8) Zaprosić partię (x1) i Smoka Wawelskiego (x1) w ciemnych okularach. Teren wzgórza przeznaczyć pod pomnik propagandowy.
9) Wziąć jedną Zofię Gomułkę i przy jej użyciu wmurować kamień węgielny pod pomnik.
10) Wziąć drugą Gomułkę (Władysław/Wiesław - wszystko jedno, nie musi być świeża) i nazwać nią wzgórze.
11) Poczekać kilka lat i zmienić nazwę wzgórza z Gomułki na generała Władysława Andersa. Uśmiechnąć się z myślą, że robi się właściwie.
12) Odczekać 15 lat. W tym czasie wyprowadzać pieski na spacer, przyprowadzać dzieci, robić imprezy.
13) Po tym czasie podjąć decyzję zbudowaniu aquaparku.
14) Przy użyciu wywrotek (ale nie takich, jak w latach 40-50. XX wieku) w dużej ilości wywieźć kilkadziesiąt tysięcy ton wzgórza na inne wzgórze, na przykład na Wzgórze Gajowe.
15) Zbudować Wrocławski Park Wodny (x1), jednocześnie pozostawiając ponad pół wzgórza.
16) Po latach przyjść o świcie z keszem (x1) i niepostrzeżenie zamontować.
Voila ! Wzgórze Andersa z keszem gotowe. Smacznego.
________________________________________________________________________________________
Autor kesza zastrzega sobie ten wyborny przepis. Chcecie własne wzgórze, to sobie załóżcie.
Partii, Smoków, pomników i Gomułków ze świecą szukać. Kesza natomiast jak najbardziej.
PROSZĘ NIE PRÓBOWAĆ ODCZEPIAĆ KESZA. OBCHODZIĆ SIĘ BARDZO DELIKATNIE.
WYMAGANA PĘSETA LUB INNY WĄSKI PRZEDMIOT POZWALAJĄCY WYJĄĆ LOGBOOK.