Mały keszyk (tylko logbook) ukryty niedaleko Pałacu w Oborach. Więcej o nim przeczytać można tutaj: http://www.konstancin.com/historia/obory.htm
Mimo napisu na bramie, że wstęp wzbron. można śmiało wejść, byle nie rzucać się w oczy.
Przed pałacem kolejna ciekawostka - pomniczek w podzięce kawalerzystom - wyzwolicielom pobliskiej Jeziorny i Konstancina (dziś Konstancina-Jeziorny) z rąk hitlerowców. Pomnik chowany w drzewkach.
Szukaj w dziupli przy drodze dojazdowej. Potrzebne rękawice albo woda do umycia rąk później :)