Jak daleko sięgam pamięcią, teren fortu był zdewastowany i zarośnięty. W gruncie rzeczy trudno było określić charakter tego miejsca i zapewne jedynie dzięki osobom pamiętającym przedwojnie słowo „forty” (nie „fort” a „forty” w liczbie mnogiej) przetrwało do czasów mojego dorastania.
W latach 70. (XX wieku) nikt z moich rówieśników nie zastanawiał się nad tym, czym były „forty” ani jaka była ich przeszłość. Gęsto porośnięte krzewami i drzewami pagórki i wąwozy stanowiły tajemnicze, magiczne miejsce zabaw.
Od kilku Fort V („Włochy”) jest porządkowany i stopniowo przybiera charakter terenu rekreacyjnego. Coraz częściej można tam spotkać spacerowiczów, a dawna atmosfera magii i tajemniczości powraca tylko nocą.
Na teren można wejść od ulicy Ryżowej (parking) albo biegnącej przy cmentarzu ulicy Dojazdowej (ulica to może za wiele powiedziane). Od strony ulicy Na Krańcu (i w tym wypadku "ulica" to nie całkiem odpowiednie słowo) jest brama (być może jest zawsze otwarta, trudno dociec).
Rozmiar pomiędzy "mały" a "normalny".
Bardzo proszę o staranne odtworzenie maskowania.
Proszę w miarę możliwości rejestrować wizyty także na GC - kod GC43Z66 (dotyczy to w szczególności przedmiotów podróżnych GC).
Summary in English
Devastated part of 19th century Warsaw Fortrees now slowly becoming the area of recreation. You can enter it from Ryżowa street (parking) or Dojazdowa street (small, dead end street). If you try Na Krańcu street you will find a gate (it is always opened presumably).
Size between "small" and "regular".
Do not destroy the camouflage please.
If possible log your visit on GC - GC43Z66 (especially GC trackables).
Je moet ingelogd zijn om de hints te zien