W ciągu tygodnia wielokrotnie przejeżdżamy tędy w drodze ze szkoły. Kilka razy chcieliśmy się zatrzymać by zobaczyć, co to za kapliczkę tak mijamy. Nigdy jakoś nie było speedu, aż do wczoraj, gdy w bardzo ciekawej książce - "Kryminalnej historii Poznania" (A.Pleskaczyński, T.Specyał, Art Media Studio, Poznań 2008) - przeczytaliśmy, że w tym właśnie miejscu "ekspediowano w zaświaty" poznańskich (i nie tylko) przestępców. Jak piszą autorzy książki "...warunki były wręcz wyśmienite, tak dla kata, jak i spragnionej koszmarnych widowisk tłuszczy... Dopiero przenosiny na Wildę, w pobliże ważnego i często uczęszczanego traktu wrocławskiego, zagwarantowało bezproblemowe egzekwowanie sprawiedliwości". Rozdział "O karaniu śmiercią" działa na wyobraźnię, a szczególnie katalog wykroczeń (bardzo szeroki) oraz sposobów wyprawienia w niebyt. Ze względu na drastyczność opisów odsyłamy do książki .
Po drugiej stronie ulicy znajdziecie miejsce niezwykłe - SPOT. Czegoś podobnego w Poznaniu trudno szukać.
Skrzynka to mikro-magnetyk. Mimo sąsiedztwa ulicy, dużej liczby przechodniów i psich kup, jest to miejsce związane z kultem religijnym. Kapliczkę ulokowano najprawdopodobniej w 1867 roku. Tyle już stoi, że niejedno widziała. Teraz będzie kikała, jak szperacie . Po zaginięciu pierwszej wersji obecny keszyk znajduje się na nowych kordach. Jego szukanie dozwolone jest jedynie od strony ulicy ! Pod żadnym pozorem nie wolno naruszać strefy zamkniętej. Jej granica jest wyraźna. Cały urok polega na odporności na ekspozycję i posiadaniu niezwykle zwinnych palców. Spróbujcie i nie idźcie na łatwiznę Niezbędne jest posiadanie umiejętności bycia niewidzialnym w stopniu najwyższym ! Keszyk jest raczej niżej, niż wyżej - powinniście dać radę. Powodzenia !
Zmiany w keszu:
18.06.2012: reaktywacja, zmiana skrytki, korekta kordów i opisów.
Prawdopodobnie skrzynka znajduje się na obszarze NATURA 2000
:
Fortyfikacje w Poznaniu - PLH300005 |