2013-05-17 23:55 wolny (3501) - Gevonden
Po ustaleniach z założycielem, zaliczam kesza do znalezionych.
Skrzynka zdobyta bardzo okazyjnie. W Budapeszcie byłem w ramach organizacji 1 Rajdu Wyszehradzkiego, o którym można poczytać tutaj. Przed wyjazdem na chack point z pomiarem czasu szybko podjechaliśmy pod zamek. Nie było innej opcji, będąc tutaj i nie zdobyć kesza? Byliśmy z kolegą dość dużym busem, nie było gdzie zaparkować. Uprzejmy kierowca polskiego autobusu zasugerował, by schować się za nim i tym oto sposobem udało się nie płacić za parking. Kesz łatwo namierzony, ale nie wydobyty, o czym pisałem w komentarzu. Przy okazaji trafiliśmy na pokaz musztry wojskowej, m.in. armii WP. Jak dla mnie to za dużo wrażeń jak na jeden dzień. Ale chodzą słuchy, że w przyszłym roku również odbędzie się taki rajd, tym razem z metą w Budapeszcie, więc może bedzie więcej czasu na zwiedzanie.
Dzięki za wspaniałego kesza. Pozdrawiam.