2009-03-31 00:00
soolash
(2736)
- Gevonden
Choć nie lubię kopanych skrzynek, to w tym przypadku uznałem, że została zbyt płytko skryta. Leżała zupełnie obok dołka. Pewnie jakiś okoliczny potwór się do niej dobierał. Całe szczęście, że nie zatargał jej do swojej jaskini!!! Wielkość skrzynki raczej mała niż normalna, dlatego jeden z przywiezionych tu GK (mobilny) znajduje się w tym samym worku co skrzynka. Ciekawe czy wróci do 3Miasta. Ponadto zatrzymała się tu Wejherowska Mućka, która zmierza do Zakopanego. W lesie czuć i słychać już wiosnę.