Skrzynka znaleziona podczas rodzinnej, niedzielno-popołudniowej wizyty w Egzotarium. Jak to przystało na skrzynki "na podwórku" - full free: GPS, opis&spoiler - free. Poszli i znaleźli. Fajne mikro, chociaż pewnie koledzy z Częstochowy, to dodaliby coś w klimacie: jakiegoś pająka, albo aligatora :)
Miejscówka jest nam znana, zaglądamy raz na jakiś czas - chociaż teraz spotkało nas zaskoczenie - jak wyjaśniła nam pani kasjerka: piranie wylądowały na zapleczu, a małpy oddali do Chorzowa. Tych piranii to akurat szkoda, a jeśli chodzi o małpy - to niech sobie tam śmierdzą:)
Dziękujemy i pozdrawiamy. Ania, Kuba i Marcin
Afbeeldingen in deze log: