2016-07-30 20:57
Malanowski07
(2839)
- Gevonden
Podobnie jak mój poprzednik od dawna ten keszyk mnie kusił. I to właśnie wpis poprzednika spowodował że w przepiekną sobotę wskoczyliśmy na rowerki i mamy go. Bardzo lubię takie kesze. Piękna sceneria i zero mugoli. Pierwszy etap poszedł gładko a drugi jeszcze bardziej gładko bo w akcji poszukiwawczej rozgniótł mi się w ręce obrzydliwy ślimak. Brr nadal czuję go w ręce ale za to jaka gładka skóra. Wielkie dzięki dla autora skrzynki za wszystkie atrakcje.