A ja sobie dziś godzinkę pospacerowałem po lesie tuż koło strzelnicy znajdując przy okazji 4 PK z zawodów INO ..jeden nawet z kredką. Niestety drzewo sobie narysowałem na kartce i teraz widzę że z tym moim rysunkiem mogłem tak do nocy szukać. Najśmieszniejsze jest to że oparłem rower o właściwe drzewo. Skrzynka nieznaleziona