Odwiedzona ponownie w towarzystwie Nooxesa . Ze mną to znalazł .Pojemnik lekko mokry przez maszynkę do dmuchania baniek mydlanych .W logbooku zostały tylko 3 wolne miejsca .<br />
Jako że teren nieźle przekopany ,postanowiliśmy zakopać skarb bardziej w próchnie i bliżej drzewa z którego to próchno pochodzi .Fotki i wpis Majora Nooxesa już tu lecą
Pictures for this log entry: