2011-08-06 11:56
elales
(1282)
- Found it
Oj bardzo złośliwy kesz. Już, już go miałam, ale nie chciał wyjść. I jeszcze ta pani, która stała za siatką i obserwowała te akrobacje i nie dawała się zbyć, tylko dopytywała co ja tam robię i czy to nie jest niebezpieczne. Dzięki.