Automatyczna archiwizacja - 9 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Potwierdzam. Skrzynki brak.

Miejsce bardzo fajne.

Pod ławką widzę, że ktoś rozbierał kostkę brukową w poszukiwaniu kesza :P

Nasza pierwsza skrzynka i nie stety nie znaleziona. Ławeczka tak, kszak tak, kostka brukowa tak. Pod kostką lekki dołek był i ziemia mocno spulchniona, niestety kesza niet, choć dokopałem sie aż do gruzu. Za ławeczką znależliśmy branzoletkę z drobnych brązowych koralików wygladała na nie używaną bo nawet jej gumka jest bialutka. Mam takie dziwne wrażenie iż ktoś sobie ten pojemnik "przywłaszczył" .

Znaleziona z jackobe, lukaf, Ki Adi, Szafranek. Zimno, cimno, do domu daleko ... ale świetnie! Widok cudny, huśtawki działałyRycie kijaszkiem w ziemi pod krzakiem też fascynujące ;P

HA! znaleziona nocą z Jakobem, Lukafem i innymiwidok MEGA! 

Znaleziona  przy pomocy ŁukafaAczkolwiek krzak atakuje w twarz ;)

Znaleziona z jackobe'm i innymi;) Widok na park nocą z góry wymiata!

Ha! moja pierwsza znaleziona skrzynka:D 

Keszyk znaleziony nocą ze znajomymi. Komputermusiałem wyjmować i osłaniać przed deszczem. Nieco hardkor dla mojego małęgo komputerka ;-)

 

Super widok, warto tam iść głównie po to. Polecam i dzikuję :)

za całokształt dałbym znakomita ale ze wzgledu za kiepski pojemnik i zawartość daje dobra za cudny widok z ławeczki nie opodal kesza

Kostki dwie, wokół nich dobrze spulchniona ziemia. Pokopałam, pokopałam i nie znalazłam. Może trzeba głębiej....

Wow, świetne miejsce na spacery, bieganie, rower, cokolwiek! Dzięki za pokazanie miejsca. Zauważyliście, że z góry widać wycięte w trawie nutki? :)

In: zielony samochodzik, dziwny stworek, zielona włoska pieczątka, kret Magic Key 13.

Podczas typowo marcowo-garncowego spaceru z Nannette, czarkowatym i tATO.

Na szczycie przywitał nas wyjątkowo rozszczekany pies typu Reksio, którego właściciele raczyli się napitkiem z termosu, ale nie dopytywaliśmy, czy to tylko herbataByło już po zmroku, widok na rozświetloną Warszawę naprawdę uroczy.

W ramach niedzielnego wypadu na warszawskie keszy, w doborowym towarzystwie. Finisz pod górę, do dziewczyn, w wykonaniu Czarka i mojej obłej osoby musiał wyglądać zabawnie :)<br /> Dziękujemy za kesz :)

Przepiękna góka, widok nocny olśniewający. Naprawde warto choć może nie koniecznie na dłuzej przy takiej aurze. Znaleziona w marcowym kotle pogodowym wraz z tATO, Czarkowatym, Cozą i Meghan, którym dziękuję za cudowną niedzielę.

Szalejące na sankach dzieciaki, spacerujące mamusie z wózeczkami, a na dodatek "złota młodzież" pijąca na samej górze piwko... Piękny dzień

No to trzeba zrobić małą rundkę po parku. Wracam a tam... nikogo... normalnie nie do wiary...

Byłbym zapomniał - skrzyneczka w porządku

To aniamala zaciągnęła mnie na tą górkę i mimo, że spoiler pod śniegiem wygląda zupełnie inaczej to jakoś od razu wiadomo gdzie szukać :-)

z DeeDee po spokatniu w dzikim młynie

Szybka skrzynka z pięknym widokiem.Dobrze przezimowała.Wiatr hula po szczycie,a "Dziki Młyn" ciągnie w dół.Dziękujemy!

spacerowiczow bylo na gorce sporo, ale akurat skrzynka jest tak umiejscowiona, ze nie przeszkodzilo to nam w jej odlozeniu. co ciekawe kostki lezaly rowniutko kolo siebie, ale wcale nie przykrywaly kesza :P

kiedyś sie już przymierzaliśmy dziś udało sie podjechać :)

mimo chłodu było sporo spacerowiczów

Łatwa do znalezienia skrzynka w ramach np. krótkiego poobiedniego spaceru z rodziną. Warto zabra na wyprawę coś do pisania, by dokona wpisu w dzienniku skrzynki.

znaleziona z alexem i P47

Znaleziona po raz drugi, bo pierwszy wpis autor wykasował uznając że mnie tam nie było.  Tak wiec pofatygowałem sie tam jeszcze raz aby dokonac formalności. Zaliczona wspólnie z ekipą z SOCHACZEWA.

Zaliczone z Budziem i alexemPozdrawiam

BTW... alex widzę że nasz znajomy nie znalazł Cię w swoim logbooku ;))

Oj, gdy jest ciepło i ładna pogoda to ta skrzynka pewnie nie do podjęcia jestDzisiaj w miarę dobrze poszło, ale zimno było.

A pańska skórka, to faktycznie warszawski przyszmak, bo u mnie w Żyrardowie nigdy nie było (chociaż w tym roku na Wszystkich Świętych ponoć moja rodzinka wypatrzyła pod cmentarzem). Także spotkałem się znim dopiero w Warszawie.

Udało się przczekać mugoli. Zanim dotarliśmy na górę, ja sobie kupiłam popcorn a Meteor pańską skórkę. I sobie pogadaliśmy z panią sprzedawczynią, która mówiła że od razu wie, że ktoś nie z Warszawy, jak nie wie co to jest (pańska skórka) ;)

Znaleziona bez problemów. Nie była głęboko zakopana, da się ją wygrzebać nieuzbrojonymi rękami. Można to dyskretnie zrobić wieczorem lub nocą, nawet gdy ktoś siedzi po drugiej stronie krzaków. Szczególnie jak jest to jakaś para zajęta sobąWłożyłem nowego logbooka, trzeba by uzupełnić w nim datę powstania skrytki i jej współrzędne. TFC.

Uff, nareszcie znalazłem czas na wizyte przy skrzynce. Sprawa wygląda następująco: mojego zastępczego pojemnika z nowym logiem dołożonym przez alexa nie znalazłem....nowy pojemnik jest zakopany w miejscu wskazanym w opisie, jednak brak w niej loga, ołówka i fantów. W związku z tym, następny znalazca proszony jest o dołożenie nawet zwykłego notatnika. Tym razem są już trzy kostki bruku, pod nimi na głębokości ok 15 cm jest skrzynka.

Chyba tutejsza skineria jest wyjątkowo cięta na tą górkę ;)

Jeszcze raz przepraszam za te zamieszanie. Miejmy nadzieję, że nikt się nie dobierze do kesza.

o tej porze spotkałem tylko miłych panów z policji

out: geokret

Nie znalazłem.

skrzynka znaleziona 12 lipca na spacerze

out: Lalka

in: Przydatne ubranko :)

Nie czytałem komentarzy wcześniej więc o stanie pojemnika nic nie wiedziałem - tak więc dochodząc na miejsce po prostu takowego ze sobą nie mieliśmy.

Po kesza trzeba dać lekkiego niepozornego nura ;]

całkiem sympatyczne miejsce. niestety późnym wieczorem kręci się tam mnóstwo młodych ludzi i podjęcie kesza nie było łatwe, choć zlokalizowanie samego celu nie zajęło dużo czasukesz zdobyty z Drzazgą :)

niestety wymiana pudełka ze względu na kręcącą się tam liczbę osób nie była możliwa, może następnej osobie się to uda.

 

skrzynka polamana, dziurawa.

Dziś znów się nie udało.......!!! Południe, ciepło.... więc wszędzie naokoło opalali się ludzie.... No cóż - mówią że do 3 razy sztuka...

z mechgw - potwierdzam skrzynka połamana, słabo zabezpieczona...

Skrzynka wymaga delikatnej naprawy, jest dziura w pudełku i trzeba wymienić folie w która jest wszystko owiniętę.

O ile to możliwe niech zajmie się tym następna osoba która się tam wybiera.

Skrzynka była na wierzchu. Przykryłem ją nieco brukowcem.

Nocne widoki ze szczytu zapierały dech w piersiach a może to wina energicznego wspinania się. Z Zyrem, dzięki za skrzynkę.

O 2 w nocy przepędziliśmy z Bogdanem miziającą się parkę.

Wykazali sporo odwagi nie uciekając w popłochu :)

Dzięki za skrzynkę

Bez wymiany, bo nie byłem przygotowany na skrzynkowanie :)
Skrzynka trochę "na wierzchu" jest, a nie miałem czym kopać żeby jej dołek powiększyć.

Znaleziona przy wydatnej pomocy Suzany :)

Znaleziona chociaz biorac pod uwage ze miejsce ciesze sie bardzo duzym powodzeniem wsrod koneserow "dobrego" piwa wskazane bedzie lepsze ukrycie cecha. IN-nic, OUT-wiatrokret

znalezione:)

Znaleziona za 2 razem (wstyd się przyznać ale chodziłam "piętro niżej";))

Zostawiłam kreta. Wiatrokreta;)

Znaleziona z COZĄ

Tylko wpis

Swego czasu zastanawialismy sie z czarkowatym nad umieszczeniem tu kesza.
Znaleziona pomiedzy jednym spacerowiczem a drugim. Widok z górki na miasto - przepiękny. Polecamy.

Górka fajna ale godzina 9 rano, nie jest godziną dla tego kesza... Zdecydowanie za późno..

dzięki za kesza,nigdy na rowerze nie chce mi się wdrapywać z rowerem na samą górę ,a tak jestem tam już po raz kolejny

o jak ten czas leci ; zalogowałem z wczorajszą datą ; bez wymiany