Po latach znika z mapy.
Reaktywacja niemagnetyczna z miejscu gdzie mógłby być magnetyk. Duży obiekt łatwo będzie zlokalizowaćDeszcz pojemnika nie zaleje.
Dzięki.

Uzupełnianie zaległych wpisów. Krakowskie keszowanie z lokalnymi przewodnikami. Dzisiejszy dzień był owocny w skrzynki. Ta była jedną z nich. Dzięki za quiz.

Quizowanie i keszowanie z coośkiem i bartkiemt1702.
Po latach się udało rozwiązać.
Końcowi trochę inna reaktywacja niż powinno.
TFTC

Trochę nie chciało mi się wierzyć że finał tego quizu może być w takim miejscu.
A jednak  :(((
TFTC

Tu mi się nie udało, obmacałem wszystko...

Ale nie mówię że nie ma  :)

Bez przymuszania przyznaję, że tutaj pożerowałem na pracy innych. Zagadka masakraDzięki za kesza!

Rozwiązana dawno temu. Wtedy brak kesza, dziś podjęta reaktywacja.

Dzięki!

Znaleziona reaktywacja Ateny. Długiego życia jej nie wróżę..

Po paru latach czas na podjęcie robionych quizów krakowskich wspólnymi siłami z mocną ekipą śląską. Reaktywacja unkasa i tris nie przeżyła upływu czasu i doczekała się świeżej. Dziękuję

Element, na którym była przymocowana skrzynka był świeżo malowany, więc pewnie zniknęła w trakcie odnawiania. Zrobiliśmy reaktywację.

Niestety brak skrzyneczki . Pozwoliliśmy sobie na reaktywację. Dzięki za kesza.

Chyba od zawsze ten kesz mnie męczył. Po kilku hintach się udało i przyznam że to jeden z najtrudniejszych quizów jakie widziałem. Razem z Pawello. TFTC!

W końcu udało się pokonać tę zmorę, ale bez hintów się nie obyło. Na miejscu ze względu na późną porę poszło bardzo szybko. TFTC. Razem z Volframem.

Ciekawy quiz, dużo zabawy i... Naukiza drugim razem udało się odnaleźć finał :-)

Postanowiłem jeszcze raz sprawdzić. Tym razem pierwsze dotknięcie było kontaktem z keszynką. Daję słowo, kiedyś tu sprawdzałem. Dziwne. Szkoda, że finał tematyce bliższy toaletą niż zegarom, bo zagadka genialna, za co bardzo dziękuję.

Macu, macu i nic. Nie umiem szukać :(

Kolejny quiz w Krakowie wyhaczony :)

Miejsce odwiedzone podczas posylwestrowego wypadu do Rodzinki do Krakowa. Dzięki za kesza :)

Dzięki, znaleziona dzięki Milosowi. Poranna wycieczka po krakowskich quizach. Ocena znakomita

Quiz na gwiazdkę ale miejsce ukrycia kompletnie dla mnie niezrozumiałe. Keisor czynił honory intelektualne rozkminiając zadanie. Dzięki

Hmm, tak trochę do końca nie jestem przekonany. Jeden zegar taki trochę wątpliwy.

Dzięki za skrzynkę.

dzięki za kesza Zegary!

To mój 147 znaleziony kesz :-)

 

Zabawy było :-)

Godzinowe poszukiwania w wielkich emocjachNa starcie troszkę pomógł Exel typując ilości liter w nazwach :):)

Dzięki :)

podjęta z Karuzelek. Dzięki.

Super skrzynka. Quiz bardzo trudno. Bez podpowiedzi pewnie by sie nie udało. Bardzo dziękuje za wskazówkę po której poszło jak z bicza :). Daje rekomendacje.

Skrzynka podjęta razem z Napinaczem.

Ile to czasu mnie męczyło... Ilu znajomych mugoli prosiłam o pomoc... Godziny spędzone na wpatrywaniu się we wskazówki... Przed każdą wizytą w Krakowie ta irytacja pytajnikiem w samym centrum mapy... Grrrr

Gdyby nie hint od dobrego człowieka nadal by mnie to męczyło. Chyba wszystko przez te komputery. Gdybym podeszła do sprawy tak jak mnie od podstawówki uczono może dostrzegłabym rozwiązanie wcześniej.

Dziękuję!

Po udanym renesansowym evencie (po polsku wydarzeniu) i efteefowym wherigo, też renesansowym, postanowiliśmy zgarnąć tę skrytkę.
Nasza przygoda z zegarami zaczęła sie grubo ponad rok temu, właściwie na początku naszej przygody z geocachingiem. Męczyła nas jak nie wiem co. Ta zagadka, nie przygoda. W zasadzie od razu odrzuciliśmy jedną z dwóch dróg do rozwiązania (oczywiście z tych, na które udało nam się wpaść). Jak się później okazało, słusznie. I nawet gdzieś tam krążyliśmy wokół rozwiązania, ale czegoś brakowało, coś się nie zgadzało. W końcu dadoskawina przyniósł z jakiegoś eventu (po polsku spotkania) podpowiedź, która utwierdziła nas w słuszności obranej drogi i doprowadziła do szczęśliwego finału.
Potem jakiś czas rozwiązana zagadka czekała na podjęcie. Teraz już nie męczyła i tylko musieliśmy mieć okazję, czyli być w okolicy, co nie zdarza nam się często. Tym razem byliśmy z dadoskawiną (który był już mądry, bo podjął wcześniej) i przedstawicielką teamu (po polsku drużyny) piotr-56, która skorzystała z okazji, że mamy rozwiązanie. A my mieliśmy dobre serduszko i się nim podzieliliśmy.
Przy okazji wymieniliśmy logbook - może nie jest idealnie dopasowany do opakowania, ale nic lepszego nie mielismy przy sobie.
Dziękujemy za zabawę!

Długo mnie ta zagadka męczyła, ale w końcu się udało poznać rozwiązanie. Gdzieś miałem drobny błąd, bo na miejscu miałem 20m do pojemnika, ale jakoś się udało odnaleźć. TFTC!

The cache wasn't easy but with some help I could solve it. In field it was quick. Thanks for the original cache!.

Rozwiązanie poszło od kopa, ze znalezieniem też nie mieliśmy większych problemów. Dzięki ;)

Zagadka ciekawa udało się po dłuższych rozkminach dzięki 

Synchro z GC. Dziękuję !

Oj nie było łatwo... Po długim błądzeniu przy rozwiązywaniu, z małą pomocą udało się rozgryźć zagadkę. Później już poszło z górki. Bardzo podobają mi się zegary na zdjęciach. Dziękuję i pozdrawiam :)

Muszę przyznać, że quiz dla mnie był dosyć trudny. Dlatego też tak jak inne quizy o ejohexowym poziomie trudności, czekał sobie jakiś czas na rozwiązanie. W końcu przyszło natchnienie i wspólnie z Lilą zabraliśmy się za Zegary. Na miejscu poszło gładko mimo, że wyczerpały nam się akumulatory i byliśmy zmuszeni szukać bez odbiornika. +3.0. TFTC, Pozdrawiam!

Quiz rozwiązany przy okazji rodzinnej wizyty w Krakowie - ciekawa zabawa. Niestety nie starczyło czasu na odnalezienie pojemnika. Następnym razem :)

Fantastyczna zagadka, duża satysfakcja, że się udało. Znaleziona dwusystemowo. Dziekuję !

Dwudniowa wizyta w Krakowie polaczona z obowiazkowym szukaniem skrzynek :) Znaleziona wraz z formica. Zagadka rozwiklana przez formice, a ja mialem przyjemnosc szukac i znalezc. Dzieki!. TFTC

Podobnie jak Liszewski36 rozwiazanie mieliśmy w garści ale szukaliśmy obok bo wydawało się że pobliskie miejsce jest bardziej właściwe, a tu zonkwyliczenia były właściwe od początku, dziękujemy za quiza 

Zagadka rozwiazywana przez ponad rok. Nareszcie sie udalo ja wymazac z mapy. Bogobig, dzieki za pomoc Znaleziona z keymanemPL - gratuluje 500-nego znalezienia!

Już kilka razy będąc w Krakowie męczyła mnie ta skrzynka.
W końcu, z pomocą autorów, udało się rozwiązać quiz.
Znaleziona przez MMJ razem z Ratajjem.
OUT: GK

#589

Od wychaczenia opisu w sieci do znalezienia pojemnika mineło kilka dni. Początkowy pomysł na rozwiązanie padł, chociaż wydawał się bardzo oczywisty. Chwila zadumy i jest! Otrzymałem koordy w sensownym miejscu. Szukając domyśliłem się, że zrobiłem błąd jak wszyscy więc poszerzyłem promień poszukiwań. Było tak blisko... dosłownie szukałem tuż obok i nie wiem czemu nie sprawdziłem tej miejscówki, wróciłem na tarczy do domu i dopiero po kilku dniach wprowadziłem małe poprawki (tym razem już bez błędu). Miejsce na satelicie wyglądało jescze sensowniej, dzisiaj formalność związana z wpisem do lbWielkie dzięki za ten quiz, mam nadzieję, że inne krakowskie też wkońcu okażą się prostsze :)
  oraz znakomita! Dziewietnasta Wakacyjna Krakowska DZK!

Jak się okazało rozwiązanie zagadki mieliśmy już kilka miesięcy temu, niestety mnogość uzyskanych wyników spowodowała odrzucenie słusznego tropu i samego quizu na dłuższy czas.  Dzięki przypadkowej wymianie doświadczeń na temat kodu d. zostaliśmy utwierdzeni iż nasze rozwiązanie tykających współrzędnych było słuszne i tak oto z odgrzebanymi wynikami ruszyliśmy w teren. Na miejscu nie było łatwo, bo nasze najlepsze koordy rzuciły nas 30m od skrzynki, po  godzinie dogłębnych poszukiwań wypatrzyliśmy miejsce ukrycia, potem już tylko logowanie i w drogę. PS. gdyby nie nasz błąd we współrzędnych pewnie nie odkrylibyśmy uzasadnienia ukryci skrzynki w tej lokalizacji :P

Jest, jest jest!!!!!!!! Radość wielka ze znalezieniaWięcej napisze Fishu, bo to on najwięcej walczył z zagadką. PS. Teraz został mi już tylko Kod, ale jego też kiedyś rozwiążę ;)

gratuluję mega kolekcji zegarkówTroche problemów z rozwiazaniem bylo, ale w efekcie wyszlo nam jakies 30m odchylenia+3

chyba jednak faktycznie wina złych kordów to wina szukających, my się jakieś 25m kopnęliśmy więc pole poszukiwań nam się zwiększło ale udało się za 2 razem ! :)

dziękuję za fajną zagadkę

Kurcze, co ja się namordowałem, żeby cokolwiek wyszło :)

Róznice we współrzędnych to chyba błąd poszukiwacza, a nie właściciela.

Dzięki. Ode mnie znakomita.

kesza rozwiązywalismy od momentu publikacji. Gdyby nam Bozia dała rozum, to mielibyśmy FTF. Niestety. Bozia nie dała, więc wybłagaliśmy podpowiedzi u takich, którym Bozia dała. :-) Dziękujemy za oryginalną i trudną zagadkę, wyrazy uznania za pomysł.

Trzecie podejście.<br /> Okazało się, że zarówno przy pierwszym, jak i drugim podejściu byłem raptem kilkadziesiąt metrów od skrzynki. Przy drugim razie macałem to miejsce, ale skrzynka się przede mną ukryła. Tym razem już też prawie uznałem, że skrzynki nie ma. Po prostu nie nadaję sie do tej zabawy ;)<br /> Koniec końców się udało.<br /> Dam mały spoiler, który mi by bardzo pomógł i znacznie przyśpieszył znalezienie skrzynki: widziałem te wszystkie zegary na półce w domu EjoHex'ów.<br /> Wielkie, wielkie dzięki za fajną przygodę.

Sprawdziliśmy, kesz jest na swoim miejscu :)

A co do współrzędnych - jeśli miasta są dobrze dobrane to współrzędne wychodzą idealnie - nawet google maps to potwierdza. Co najwyżej może być 1-2 metry wahań.

Pierwsze podejście było nieudane całkiem. Później była konsultacja z Autorami. Walnąłem się minimalnie przy jednym zegarze, ponoć ten błąd zrobiło wielu.<br /> Dzisiaj zaatakowałem po raz drugi. Poczytałem też logi i dlatego za nauką etna&amp;mars nie trzymałem się zbytnio współrzędnych i szukałem (za nauką Lirvka) perfekcyjnego miejsca keszowego. <br /> Takie znalazłem, ale tam kesza nie było.<br /> Wrócę jeszcze.

Znaleziona za chyba szóstym razem. Jak się okazało, przy poprzednich próbach zbyt bardzo trzymaliśmy się współrzędnych, rozszerzenie pola działań umożliwiło znalezienie skrzynki. Raz to prawie "spaliśmy" na tej skrzynce:) Dziękujemy i pozdrawiamy. Ania i Marcin

Znaleziona przez przypadek "To idealne miejsce na skrzynkę.. no spójrz... tu musi być skrzynka!" "Co to?" "!" ;)

Opis taki, jakie lubię najbardziej. 
Wielkie dzięki oraz '*' za ten kesz!

To skrzynka z typu dręczących ;-)

Świeciła mi sie w samym centrum mapki, złośliwie i uparcie przypominając, że nie potrafię rozwiązać tej zagadki. Wszelkie próby i excelikowe ćwiczenia brnęly w krzaki. Nawet podpowiedź uzyskana (poniekąd przypadkowo) nie pomogła, bo zabrakło precyzji w odczycie czasu. Przy soczku, w krzyżowym ogniu pytań, wydobyłem metodami nie-fair drugą podpowiedź, ktora w końcu umozliwiła podjecie kesza, ufff, dobrze, ze chociaż z tym poradzilem sobie z marszu.

Pozdrawiam!

Rozwikłać zagadkę to jedno (listopad 2009) a znaleźć skrzynkę na miejscu to drugie. Tym bardziej, że się świetnie ukryła. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko, że to dopiero drugie podejście. Dzięki za quiz.

Właściwie to odgadnięta przez przypadek. Trochę czasu jej poświęciłam od momentu opublikowania, ale szło jak po grudzie. Dałam sobie spokój, ale kiedy wyartykułowałam, że zostawiam tę skrzynkę, coś zazgrzytało w głowie i przybłąkał się jeszcze jeden pomysł. Jakieś rozwiązanie się objawiło, ale przyznam, że bez wielkich nadziei sprawdzałam lokalizację. A tu proszę, jest. Myślę sobie, że moje trudności z odgadnięciem brały się z tego, że za dużo szukałam w tych zegarach. Mam tylko obawy o miejsce ukrycia, bo nie ma możliwości upewnienia się, że nikt z okien nie ogląda tego miejsca. Dzięki za skrzynkę.

a ja po długich chwilach spędzonych na wpatrywanie się w zdjęcia, stwierdziłam, że na niektórych z nich widać odbitego fotografa :) 

No, było sporo emocji przy rozwiązywaniu zagadkiPrzy szukaniu też+3

No w końcu się udało! Po tygodniu myślenia o zegarach prawie non stop Świetny pomysł. A co do szukania, to przynajmniej przyczyniłyśmy się z Moxi do ogólnej wesołości Założycieli i reszty, kiedy przeszukałyśmy każdy centymetr, oprócz tego, gdzie była skrzynka Dziękuję za keszyk.

12.07.2010: Dodaję zieloną gwiazdę. Przypomniało mi się, że mam do rozdania, więc daję

Było dokładnie tak jak opisała asiula. :)

Sobota wieczór: http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=8625 hmmm... chwila wpatrywania się w zegary i jest pomysł co założyciele mogli mieć na myśli Później liczenie, pisanie, liczenie... coś wyszło (i jak pokazał mądry sprzęt nie jest to środek Wisły), ale na wszelki wypadek można jeszcze inną wersję mieć w pogotowiu...

Niedziela popołudniu: wyjazd w teren, poszukiwania, przeszukiwania, pewne podejrzenia że to jednak mało bezpieczne miejsce dla skrzyneczki... no ale jak trans to trans, teren w promieniu kilku metrów przeszukany (mijała nas straż miejska i policja, ale nie daliśmy się) Sprawdziliśmy też wersję awaryjną (w sumie to fajne miejsce)...NIE MA

Niedziela noc: zegary, zegary, zegary... "przecież to musi o to chodzić tylko dlaczego jej tam nie ma", a może za łatwo rozszyfrowana i trzeba coś jeszcze pokombinować... klikanie po zegarach n-ty raz i... JEST EUREKA!!!!! no tak zwykłe przeoczenie... wzrost adrenaliny, szybkie obliczenia, sprawdzanie na mapce. Wygląda obiecująco!!!

Poniedziałek: "Jest tam czy nie?" Oto jest pytanie. Ale na odp. trzeba zaczekać do jutra

Wtorek: Byle do popołudnia...Już na miejscu...Chwila napięcia i JEST JEST JEST!!!! I na dodatek pierwszy FTF mój i michs77!!!!

Po tym wszystkim pozostaje tylko dać +3 i gwiazdeczkę. Dzięki za keszyka!!!

Fajny pomysł ;-). Jedyne co pozostało to skoczyć do Krakowa:)

pozdrawiam, Tatiana

Ale nie ma takiego miasta jak Londyn... Jest lądek, Lądek zdrój, ale londynu nie ma!

... Zdrój :P

Litera E to z pewnością Lądek ;-)

Ach te literko-cyferki ...!

O kurde...