Kesze na długim szlaku to super urozmaicenie. Dzięki :)

Także tego.. wzięliśmy to na azymuti dobrze, fajnie się cisło:D

Dzięki za kesza i pozdrawiam :) 

Chwila szarpania na azymut i jest. Dzięki za kesza i pozdrawiam.

Z Kiką łapiemy ostatnie chwile lata.
Tutaj konkretnie Kilka łapała kesza, a ja jeżyny prosto z krzaków. Obydwie zadowolone :)

Tftc! Czarownice w górach - dzień 1 - Worek raczański z Meganką - pyszniejszych jagód i jeżyn niż na dzisiejszym szlaku to w tym roku nie jadłam;) Dojściowo polecamy wariant -> drogą od parkingu idź aż "za" kesza i skręć do góry dopiero w miejscu gdzie droga i szlak na grani są najbliżej siebie - jest niewielka ścieżka to nie sposób przeoczyć. Atak prostopadle do kesza wydaje się cięższy i terenowo (mocno pod górę) i jeśli chodzi o roślinność.  

Szukajac jakiejs sciezki na skrot od glownego szlaku, przedzieranie sie zaroslami, jezynami, trawami i przeprawa przez połamane drzewa. Tragedii nie było jak to na keszowaniu, tylko ten upal dawał się we znaki a nogi pdrapane. Na kordach elegancki szlak czerwony i keszyk w spojlerowym miejscu. TFTC

wypad na wielką raczę z mugolskimi kolegami 

Nadal mgła, ludzi zero, piesek dzielny, skrzynka na miejscu. Dzięki!

Kesz znaleziony na trasie: Rycerka - Wielka Racza - granicą do Zwardonia.

Na szczęście mapa UMP pokazywała ścieżkę łączącą szlak żółty z czerwonym i było bez większych problemów. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Pierwsza skrzynka na trasie i poszło bardzo sprawnie. Cisza i spokój. TFTC!

Gdyby nie podpowiedź to pewnie trochę byśmy spędzili przy tym keszu. Ale ostatecznie podjętyTFTC

Wszystkie wpisy narzekające. Nie wiem czemu.  Tutaj przecież na prawdę można poczuć kontakt z naturą*-:-)

Ileż tutaj sromotnych przekleństw padło..Po pierwsze jak nigdy dałem się namówić na założenie krótkich spodenek w góry. Ostatni raz. Widzę, że leci ściezka od szlaku w kierunku koordów no to idę, po chwili ścieżka się kończy i zaczynają zarośla. Wszystko kolczaste, ostre i chcące mnie podrapać i ugryźć. Do kesza 40 metrów, które przeszedłem chyba w pół godziny. Nogi całe podrapane. Czerwone i krwawiące. Oczywiście powrót już kulturalnie po ścieżce. Co to człowiek robi? Chodzi po jakiś górach i wpisuje się do plastikowych pojemników zamiast siedzieć sobie nawalony w knajpie jak normalny człowiek..

Tu dla odmiany od Wielkiego Przysłopa szlakiem, tak że podobało się :)

Dzięki za kolejnego kesza na górskim szlaku :)

Po dobrych 3 tygodniach zgadywania się z  Paulinką jesteśmy na tej trasie, a także ze Znajomą... :)

Nie cierpię łażenia po krzokach, chaszczach...  I nie lubie schodzić w takich sytuacjach ze szlaku... 

Paulinka była bardziej zderminowana. 

Dzięki.

No cóż, na początek myślałam, że ta przecinka przed oczami doprowadzi nas do kesza, a za chwilę okazało się, że jednak będzie "standardowa" skrótówka.. A można było kulturalnie szlakiem, ale kompletnie innym i kompletnie nie na trasie ścieżki. Na miejscu kordy pokazywały gdzie indziej, ale podpowiedź nie pozostawiała złudzeń. Damski wypad w góry w celu przewietrzenia COVIDa.Dzięki

Widoki zrekompensowały wspinaczkę na azymut, więc przekleństwa przemilczęDzięki.

Niezła stromizma do pokonania. :))) Dzięki.

Wracałem ze schroniska na Wielkiej Raczy do Rycerki więc podszedłem do skrzynki czerwonym szlakiem a potem lajtowe zejście 100 metrów przez niezbyt gęsty las do szlaku żółtego.

Tylko 200 metrów na azymut ostro pod górę.
Dzięki.

A nawet w moim odczuciu jakoś bez dramatu ten azymut, trochę tylko pionowoTydzień temu zdecydowanie gorsze azymuty waliłam. W porównaniu to tu była niemal przyjemność :)

Dzięki

Dziękuję.

[3000]

znaleziona z Kaczorem i Miśką

Znaleziona z Kaczorem i AlinaCz.
Dzięki

to niesamowite jak keszerzy instynktownie wybierają te same miejscówki do zamaskowania skrzyń :) 

tu Rsol dał nam tylko chwilę wytchnienia i dalej pognał w górę , ale panorama na zaplecze the best , piękne dzieki

Tutaj było przedzierania się przez haszcze. Najtrudniejsze 120 m na azymut. Dziękuję:)