Miejsce odwiedzone z Rogatkiem i młodocianymi. Dziękuję za okazję to ponownego odwiedzenia tego miejsca. Pozwoliliśmy sobie podrzucić karteczkę i naprędce zmontować zatyczkę. Jednakże to raczej krótkoterminowe i częściowe rozwiązanie, ponieważ nie ma hasła.

Z moimi chłopakami, dzięki 

Z rogatkiem, Konradinem i Mańkiem, dzięki

z rogatkiem, Gustlikiem i Mańkiem, dzięki

Nieznaleziona 

Dzięki za sygnał, serwis niebawem.

Znalezione za trzecim podejściem. Super maskowanie skutecznie nas myliło. 

Podjęta na spacerze po rękawiczkę i nadrobieniu ostatniego nieznalezienia. Poprzednia nasza wizyta w tym rejonie zakończyła się błotem,zguba i dnfem na jednej z leśnych skrzynek. Tym razem bez dzieci wszystkie zamierzone zostały trafione.

Niedzielny spacerek po lesie przy okazji wizyty w Trójmieście. Po chwili spaceru "w koło komina" szybka analiza: "matematycznie rzecz biorąc to powinno być gdzieś tu." No i oczywiście było. Dziękuję że zmuszenie mnie do ruszenia szarych komórek :P

Uwielbiam tę serię! Dzisiaj ta skrzyneczka dostarczyła mi sporo rozrywki ;)
Kordy wyliczyłam wstępnie w domu. Hm... to tu, to tam poszukałam i nic! Poszłam więc usiąść na ławeczce pod daszkiem, ustalając wcześniej na jakich to kordach według mojego urządzenia stoi sobie ten drogowskaz. Przy kawusi z termosu, na kartce papieru i z telefonem cztery skoki policzyłam... I oczywiście wstępne kordy były praktycznie te same. Czyli geoślepota! Ciśnienie mi wzrosło, więc szybkim krokiem poszłam na wyliczone kordy i co? BINGO! Maskowanie fachowe, więc jestem usprawiedliwiona :)
Dziękuję założycielowi za pomysł serii i utrzymanie skrytek w dobrej formie.
Leci rekomendacja:)

Weekendowe keszowanie w towarzystwie Bamby i Poli, dzięki :)

Bardzo przyjemna azymutówka. Zrobiona kompasem i nogami, a nie aplikacją. Maskowanie znakomite. Dziękujemy.

Tftc! Obie Wanogowe Gwiazdy zbyt długo leżały mi na mapie - namówiłam więc Ann jeszcze na małe leśne polowanko. Skrzynka to kwintesencja wszystkiego co uwielbiam - chaszczowanie w błotnistym terenie na azymut;) No i wynik imponujący, bo ostatecznie wylądowałam jedynie 20 m od miejsca wyznaczonego później przez aplikację do wyliczania kordów. Maskowanie, znane, choć tak pięknie wpasowane w otoczenie widzę pierwszy raz. Za całość dziekuję i odwdzięczam się mit Kleine, Grune Stern.

Dziękujemy za kesza.

Mała zmiana lokalizacji, doszedł jeden krok w azymutach. Przy okazji - wymiana pojemnika i logbooka (obecnie wersja bez ołówka, weź coś do pisania).
Powodzenia!

Przydała się aplikacja wyliczająca azymuty, oszczędziła trochę latania po krzakach ; ) Dzięki temu dało się skrzynkę normalnie podjąć. Dzięki za kesza!

Edit 22.02.2019 - byłem znów w tej okolicy, a jako że ostatnio nie spisałem hasła, jeszcze raz przyszło mi podjąć tę skrzynkę. W nowej odsłonie podoba mi się znacznie bardziej - na tyle, by dać rekomendację : ) Jedno z bardziej przekonujących zastosowań tego patentu.

'Ratunku! Co ja znalazłam? '  taki był komentarz do tej skrzynki jakieś 3 lata temu. Wtedy znaleziona kompletnie przez przypadek (raczej keszerskiego nosa), a nazwa na logbooku sugerowała inne miejsce 

Na długim spacerze po sopockich lasach.

Na długim "feryjnym" spacerze po trójmiejskich lasach.

Wieczornie i sylwestrowo. Dzięki!

Szybko podjęta;) Dzięki;)

Azymuty trochę inaczej mi powychodziły za sprawą średnio sprawnego kompasu.

Jednak dzięki podpowiedzi i intuicji udało się bez problemów znaleźć kesza.

A Wielka Gwiazda cóż, kiedyś często odwiedzana przeze mnie podczas zbiórek harcerskich.

TFTC

Serwis, zmiana opisu - skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Wszystkie obliczenia wykonane już bardzo dawno temu, ale jakoś ostatnio nie było mi tu po drodze aż do dziś. Azymuty wyznaczone kroki odmierzone iiiiiiiiiiiii  i chwila zastanowienia, rozejrzenia się i już był w naszych rękach. 

 Znaleziona na dłuuuuuugim spacerze z Kropką. Dziękuję 

Ja znalazłem, nie mama! Dziękuję!

Miły spacerek z Kubackim. Kesz namierzony przez Kubę. Mimo, że maskowanie inne niż w spoilerze. I tu mnie coś zaniepokoiło bo logbook ma nazwę innego kesza, więc się zaczęłam zastanawiać się co zdobyłam .... Poprawialiśmy maskowanie. Dziękuję za skrzynkę!

To jedna z najczęściej "zużywanych" moich skrzynek, dzięki za sygnał, na dniach naprawię.

poprzednie potrzebne do zaliczenia tej skrzynki drogowskazy zaliczone więc można przystąpić do rozwiązania zadania , warto pojść sobie pod pobliską wiatę w rozwiązania diagramu. potem już tylko wyznaczenie azymótów i w drogę i..... chyba musze kupić sobie normalny zwykły kompas bo tel. trochę wariował i wskazał mi miejsce ze 20m odległosci od skrzynkimale znając podpowiedź można łtwo znależć. skrzynka niestety zawilgocona i dodatkowo kamień przykrywający skrzynkę odrzucony co mogłem poprawiłe ale serwis by się przytdał. ogólnie cał skrzynka super za wykonanie pomysł leci rekomendacja

Jak w komentarzu poniżej.

Oj kilkadziesiąt minut szukałem tej skrzynki. Diagram rozwiązany w domu dość szybko, ale w terenie nie było już tak łatwo. Kilkakrotnie musiałem wyznaczać te azymuty i za każdym razem prowadziły w innym kierunku inną odległość, chociaż kroki mam równe (chyba). Raz nawet szukałem w dobrym miejscu ale za krótko, po następnych paru próbach w końcu znalazłem. Niestety w skrzynce było pełno wody i wszystko zostało zalane włącznie z logbookiem i GK, którego wziąłem do domu, jeszcze da się go uratować. Do logbookka wpisałem się ale ledwo ledwo, więc zalecany serwis skrzynki, możliwe, że pojemnik połamany, ale niestety tego już nie pamiętam.

Dziękuję za świetną zabawę i skrzyneczkę.

Znaleziona po ciemku dzieki wprawnemu oku Zziutki :)

Po ciemku, zdobyta z Blevar i Rudy102. Rozbudowany cache polecam

Namiary zdobyte o wiele wcześniej ale dopiero teraz była okazja do podjęcia. Dość sporawy keszyk w urokliwym miejscu. Dziękuję.

Zadanie rozwiązane około 6miesiecy temu, ale jakoś nie było okazji się pofatygować.

Znaleziona z LadyMoon 

Rozwiązanie trafione dawno temu, podczas keszowania w innej części Lasów Oliwskich a teraz dopiero nadarzyła się okazja, aby tu podejść. Bardzo dziękuję, zdobyta wraz z Mamutem.

W końcu przyszła pora na tzw mały finał drogowskazów. Po drodze trza było odwiedzić ponownie okolice Źródła Marii jakże potrzebne do obliczeń. A ze wszystkimi danymi znalezienie kesza to już formalność bo azymuty jak po sznurku prowadzą nas prosto do kryjówki. Przynajmniej tak to wyglądało jak razem z pichem się za to zabraliśmy. Dzięki za kolejną ciekawą przygodę. TFTC

Z eliksirem,

Który temat zdobycia wyczerpał w logu 

TFTC! 

Ta skrzynka to był kawał solidnej keszerskiej roboty :)

Najpierw musiałem ponownie odwiedzić drogowskazy 1-3, żeby odzyskać utracone hasła i spisać nazwy kierunkowe. Zajęło mi to dwa nocne wypady do zimowego lasu - fajny klimat :)

Tak przygotowany zajechałem w okolice miejsca finału, a tu konsternacja - solidnie napadało śniegu, chyba nie będzie lekko :)

Drogowskaz znaleziony po paru minutach szybkiego marszu, kolejne etapy azymutówki wyznaczyłem przy pomocy gpsa, co spowodowało wyrzucenie mnie w nieokreśloną przestrzeń...

Hmm...chwila zastanowienia i dzięki temu, że już chyba poznałem styl autora ponowne podejście do tematu z wykorzystaniem charakterystycznych elementów otoczenia i analogowego kompasu...

Tym razem udało się dostrzec to "coś" przysypane śniegiem, trochę odgarniania i ...sukcesW sumie z emocji zapomniałem o spojlerze, mogło być nieco szybciej :)

Bardzo dziękuję za świetnego kesza i lecę dalej zaliczać kolejne drogowskazy, żeby w końcu podjąć grand finale !

Zielone poleci jak dozbieram.

Nadeszła pora na finał. Zdobyte wra z kojoty. Wyrzuciło nas jakieś 5 - 10m od finału, ale jakoś poszło. Dzięki za super serię!

Przyszła pora i na finał tej krótkiej serii. Azymuty wyznaczone i odległości pomierzone i nawet poszło sprawnie - moja omyłka za pierwszym razem niecałe 5m - uważam za wynik w sam raz.

Odnaleziona rowerowo i niedzielnie z A.Adams. Dzięki za keszyk.

Kesze potrzebne do obliczeń znalezione już ponad dwa lata temu. Dziś udało się dokończyć dzieło... :)

Zdobyta z TSW Teamem w towarzystwie EdiAdy.

Ugh, keszęcie w końcu odhaczoneBardzo przyjemny leśny keszyk, jak i pozostałe trzy skrzynki potrzebne do odnalezienia tej. Dzięki za tyle zabawy :)
Kesz zdobyty wraz z telefonemalarmowym w towarzystwie milczącej EdiAdy ;)

Ha, nareszcie znalazłem! Trochę roboty było. A docelowe współrzędne policzyłem poprostu w Excelu :)

Skrzyneczka zdobyta podczas środowego spacerku z EdiAdą ;)

Mając wszystkie trzy "Drogowskazy" potrzebne do podjęcia tego keszyka, zabrałem się za uzupełnienie diagramu i trochę poszedłem na łatwiznę, rysując trasę w Google Earth... Może to właśnie dlatego doszedłem 20m za daleko... Na szczęście była ze mną Ada, która natychmiast mnie naprowadziła na właściwy trop ;)

No i kolejny keszyk z serii do kolekcji ;)

TFTC! :)

O dziwo nie miałem żadnych problemów z azymutami (zwykle mnie troche znosi). Myślałem, że mogłem je źle policzyć, bo współrzędne drogowskazu są sporo przesunięte, ale trafiłem prościutko na skrzynkę.

TFTC

Świetna skrzynka, dostarczyła trochę zabawyZa pierwszym razem trafiłem w miejsce kilka metrów na prawo, nie wiem czemu myślałem, ze zniosło mnie na lewo, więc po bezskutecznych poszukiwaniach cofnąłem się do drogowskazu i jesczze raz odmierzyłem azymuty - tym razem bezbłędnie ;)

Niełatwo było odkopać w śniegu przymrożony do gruntu kamień i kesza ;)

Złapana podczas wypadu po pierwszym wykąłdzie w tym roku

Znaleziona razem z Johnym33. Odszukanie zajęło nam trochę czasu, na końcu  się poddaliśmy i przypadkiem znaleźliśmy ją.

IN: Naklejka "The Tall Ships Regatta"

OUT: klocek Lego

Dziękujemy za fajna skrzynkę i okazję do długiego spaceru!

Znaleziona wraz z Pindym dnia 26.05.2010

NO TRADE

Razem z Gwalbertem, lubimy azymutówki, i tym razem wyszło nam bardzo dokładnie, co do kroczka, oczywiście można to było zrobić na skróty, ale po co? Czujemy jednak pewien niedosyt kroków. Pogoda dobra i niedziela, więc w lesie były tłumy ludzi i dlatego był to utrudniony wariant podejmowania kesza. Dziękujemy za fajny spacerek i zabawę. Worki trochę mokre, ale sama skrzynka jest sucha (i pełna), in: cool kulka, out: koński breloczek

To żeś mnie przegonił tymi azymutami po leśnych wertepach i krzakach z roweremMożnaby się w sumie pokusić o wyznaczenie jednego wektora z tych trzech azymutów i odległości i pójść od razu do celu... Ale trasa jest dość ciekawa, myślę, że nieprzypadkowo wybrana.

Dzięki za bardzo przyjemnego kesza!

znaleziona o 16:45, 12.08.2009
wraz z Luną

BEZ WYMIANY

dzięki za skrzyneczkę :)
choć myślałem, że zrobiłem błąd w liczeniu metrów to jednak idealnie wyszedłem na skrzynkę :)

Ja mialem 2m odchylu. A wlasciwie nie tyle odchylu co po prostu wyszlo mi 2m dalej. Ale przejscie idealnie przez miejsce ukrycia wiec poszlo latwo.

Fajny pomysl ale dlaczego tak krotko? :-P. 

Kolejna bardzo fajna skrzyneczka Drogowskazowa.
Dzięki Wanoga!

Na szczęście do zaliczenia 'VI' potrzebne były wcześniejsze znalezienia akurat tych KD, które miałem. Uff... Dzięki temu - FTF (razem z Luną).

Najbardziej podobał mi się sarkofag ;)