100 m wcześneij są zniszczone nagrobki. Dzięki

dziekuje

mikrus w kawałku drewna pod poziomą częścią drzewa

będę jeszcze szukał, dziś nie widziałem

Reaktywacja ma die dobrze. Dziękuje za pokazanie miejsca. Nie powinnismy o takich przestrzeniach zapominać. Wczesna wiosna jeszcze przyroda pozwala dostrzec pozostałości. „ Religii jest wiele ale Bóg jest jeden”  przesłanie wypisane w tym miejscu jakże aktualne.

Dzięki za kesza

Dzięki za kesza.
Podjęty wspólnie z GAMAR_

Reaktywacja szybko dostrzeżona. Niestety nawet resztek macew nie udało mi się wypatrzeć, teren kompletnie zarośnięty.T4TC

Znaleziona, dzięki.

Smutny widok.

TFTC

Gdyby nie kesz to w życiu bym nie zauważył, że tu jakiś cmentarz. Drzewo spojlerowe zastałem złamane, przeszukałem wszystko, ale niczego nie zlokalizowałem. Nowy pojemnik po brzozą, nisko. Dziękuję.

24 marca 2020

Dziękujemy - znowu dzięki Opencaching poznaliśmy ciekawe miejsce. Pozostawione prawie w zapomnieniu. Strunówka i logbook mają już pojemniczek. Dołożyliśmy również nowy logbook i pisadełko Pozdrawiamy.

Miejsce warte kesza aczkolwiek nie rozumiem dlaczego pomimo ustronności nie ma pojemnika...
Dzięki.

Znalezione z córeczką i pieskiem. Kordy idealne, podpowiedź tylko potwierdziła miejsce ukryciaMiejsce niesamowite, nie miałam pojęcia o jego istnieniu. Szkoda tylko, że nie ma komu zadbać o pozostałości po nagrobkach... Dziękuję za tego kesza.

Znaleziony po krótkim spacerze :) 

Dzięki za kesza :) 

chwila porannego spaceru i kesz nasz. Dzięki i pozdrawiam

Jak rozumiem, maskowanie jednak popsute?

Oj... okolica całkiem przyjemna! Aż wstyd przyznać, bo pracowałem nieopodal 10 lat, a miejsce odwiedziłem po raz pierwszy. 

Drive in prawie pod samego kesza. Nie miałem pojęcia o tym miejscu.

W intuicyjnym miejscu

Znaleziona z Morticiaa

Objeżdżając teren znalazłem kilka nagrobków a później kesza - dzięki.

Mało tego cmentarza. Kesz znaleziony z Zyfiką 

Wszystko zarośnięte, nie widać nawet nagrobków... przykre to... Kesz znaleziony z Unieskim, dziękuję. 

Przy okazji 2 okolicznych 'świeżaków' wybrałem się i tutaj. Ciekawe miejsce, kolejne o którym pewnie bym się nie dowiedział gdyby nie OC. Dziękuję za pokazanie miejsca, szkoda tylko, że to co pozostało jest miescami wplecione w śmieci i odpady z sąsiednich ogródków.

już od dłuższego czasu się wybierałem, teraz nadszedł ten momentKeszobranie Najbardziej muralowe ale i troszkę też nieKeszynka złapana wraz z Aynsley. Dzięki za skrzynkę.

Teren mocno zarośnięty wysoką trawą, lato idzie dużymi krokami. Dziękuję za pokazanie tego miejsca.

 Przeprawa podróżami, następnie widok drzewa i jest kesz. Dzięki 

Poszło szybko.
Gdyby nie znaki, w życiu bym nie zgadł że jest tu cmentarz.

Gdyby nie keszyk w zyciu bysmy o tym miejscu nie wiedzieli. Dzieki za kesza. Pozdrawiamy świątecznie

krótki czteroosobowy spacer w ciemnościach , na szczęście spojler pomógł 

dobrze ze jest OC bo o takich miejscach się zapomina FTFC

gdyby nie kesz nie miałabym pojęcia ze tu był cmentarz. szkoda ze taki mikrusik.

Naliczyłem ponad 40 fragmentów macew po obu stronach drogi. Od lat kompletnie nic się tu nie zmienia. Macewy jakoś nie zarastają bardziej a i śmieci nie przybywa. Smutne to trochę miejsce a jeszcze egzotyczniej, że działkowcy sobie na cmentarzu marchewki chodują. Dzieki.

Rozczarowanie totalne.
Zważywszy na to że miejsce to zadupie totalne jak na miasto, to liczyłem na to że naprawdę się coś tu ciekawego uchowa.
A tak to jedynie odnalazłem jedynie kilka mniejszych kamiennych resztek po macewach, jedną tabliczkę na drzewie i trochę śmiecia.
Gdybym w końcu kiedyś się zdecydował założyć tu kesza, to po tym co tu zastałem (a właściwie po tym czego tu nie zastałem) pewnie bym zupełnie zrezygnował.
Trochę smutno, trochę szkoda.

Gdyby nie opis i jedyna tablica info o nieśmieceniu nie przypuszczałabym, że w tym miejscu coś takiego jest. Dziękuję

Razem z Mangusem. Dzięki za pokazanie kolejnego nieznanego miejsca w pobliżu.

Haha , a to Ci niespodzianka, nie wiedziałem nawet, że to tak niedawno pojawiło się na mapie. Przypadek sprawił że tam zawitałem. Po cmentarzu niewiele zostało, tylko pusty plac, ani kawałka macewy - tylko tabliczka z ostrzeżeniem. Maskowanie - naturalne wykorzystanie - to lubuię, ale łatwo nie było. STF dzięki. 

Nie miałem pojęcia o tym miejscu. Dzięki za pokazanie.

FTF z Unkasem. Nie mam pojęcia jak wynalazłeś taką perełkę. Gdyby nie napis " teren cmentarza, zakaz wyrzucania śmieci" to praktycznie jest to niemożliwe do znalezienia. Na miejscu zaledwie kilka poprzewracanych macew niemal wrośniętych w trawę. Latem pewnie będzie ciężko je wypatrzeć. Na miejsce podjazd na 150m , ale da się dojechać do samej skrzynki. Dzięki za pokazanie nieznanego mi miejsca.