Wprawdzie Wielkanoc minęła, ale spacer po okolic to świetna okazja do podjęcia kesza. Dziękujemy - ET SQUAD.

Kolejny okazyjny kesz... Kolejne +1, dzięki za pokazanie okolicy.

Co tu pisać... Kolejna skrzynka, która korzysta z maskowania przyrody, ale jej nie szanuje. Wbity po hamsku hak w kilkunastoletniego świerka na pewno nie sprawia drzewku radości i przyjemności widać to po cięknącej żywicy. Kesz założony bez żadnego zastanowienia się nad poszanowaniem przyrody, a przecież można było zainstalować to coś na sznurku lub drucie nie kalecząc drzewa w tak perfidny sposób. 

Obrazki do tego wpisu:

świerk ...

Jak jest napisane, że skrzynka była reaktywowana to może trochę więcej poświęcenia, żeby ją znaleźć? Najlepiej napisać nie ma kesza.

DODAŁAM DODATKOWY SPOJLER.

Przy okazji poszukiwań w Tanowie, przyjechałem z Karougeką zobaczyć o co tyle hałasu.

No i co wyszło tak, że stara jest na drzewie wcześniej a nowa z nowym logbookiem na drugim.

Zdjęcia porobione. Stara zabrana. 

Dziękuję bardzo za Skrzynkę. Będę logować później opisy.

Pozdrawiam

GoMatis.

Pewno jakiś grzybiarz rozgrzebał.

Ciekawe co za kesza wy znajdujecie, w sierpniu był keszyk reaktywowany, w miejscu ze spojlera, i już jest w stanie agonii? Bardzo interesujące spostrzeżenie, zaraz mnie coś trafi.

Albo znaleźliśmy to co rzezimiech poskładał do czarnego worka,

albo znowu jakaś wiewiórka dorwała się do skrzyneczki.

Logbook był, więc się wpisaliśmy.

Dziękujemy za keszyka.

Serwis wykonany.

No tutaj kesza nie było w ogóle, chyba lepiej bo ciśnienie mi nie skoczyło. Nowy keszyk, nowe maskownie i stare miejsce.

Proszę ostrożnie podejmować i odkładać skrzynkę, reaktywacji już nie będzie.

Tutaj bylo napewno pieknie logbook ocalal reszta poniszczona i polamana.

Ktos ognisko robił. Miejsce piękne , wartu tu chodzic na spacery. Nowaskrzynka to byl pewnie swiateczny raj dla dzieci.

Zaległe logowanie. Zdobyta razem z marass1111. Dziękuję.

Kolejna skrzyneczka znaleziona rozsypana po okolicy. Złożyliśmy do kompletu i powiesiliśmy w miejscu, gdzie wydawało się oczywistym. Razem z zuza007 podczas krótkiego pobytu w Szczecinie. Dzięki. Pzdr. 

Szliśmy sobie pobliską drogą, to trzeba było keszyka "złapać". Aneczka wypatrzyła w gąszczu to, co tam się skrywało, a dalej, to już sprawa JB.

Dzięki!

Faktycznie, lekki extremZajączek się trochę zdematerializowal, ale całość na miejscu. 

Mirosław 7 lipca 2018 16:42
TFTC. Loguję znalezienie póki żyję. A teraz znowu do kesza...

Dziękuję za frajdę z odnalezienia kesza (powzięty z Lakonią i parką koni), ja się trochę zdziwiłem ale konie to miały ubaw po pachy;))) normalnie koń by się uśmiał...

Myśleliśmy, że z konia będzie łatwiejhahaha, nic z tegoTrzeba było sobie radzić "tradycyjnie"Dzięki za keszynkę. To nie Święta wprawdzie ale IN: niebieska piłeczka kuleczkaPodjęta na konnej przejażdżce ze Striderem

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkiPrzedeventowo, majówka 2018

Znalezione ,dzięki

Wybrałem opcję z ufoWspólnie z szyskiem,dzięki za kesza

Popołudniowy spacerek

Po pysznej kawce i wyhamakowaniu się, z nowymi siłami w świetle czołówki zdobycie tej skrzynki dało mi wiele radochy.

Dzięki!

Leci kolejna zielona. Dzięki za kesza

Ciekawe miejsce na święconkę,sprawnie,skrzyneczkobranie w keszerskim raju- Szczecinie i okolicach, razem z moim Bambą ,oczywiście, dzięki 

No to hyc.. i keszyk w łapkach..Urlopowe keszowanie z Serengeti w mieście Szczecin - dzień 5, dziękuję.

Znaleziona, dziękuję. Iwmali przesadziłaś na pięć dzisiaj znalezionych Twoich skrzynek cztery powinny dostać gwiazdki 

Zastanawiałam się czy w moim wieku takie skrzynki jeszcze się zalicza, ale dałam radę (chociaż to chyba nie dla mnie) i załapałam się na ostatni certyfikat.

Zapraszam do zdobywania i logowania nowej geościeżki. 

Bardzo ciekawa propozycja skrzynkowa. Częściowo zaanektowana przez mrówki ale bez problemu mogliśmy działać. Dziękujemy za życzenia i kolorowy certyfikat.

Były jajka, były. Było też dużo komarów wygłodniałych, które przeszkadzały podczas wpisywania wizyty do logbooka. Mrówki też były, ale tylko na dole. Autem da się dojechać 15m od kesza. To bardzo ładne miejsce. W słoneczku wyglądało jak z pocztówki. Za znalezienie takiego miejsca na skrzynkę daję rekomendację. Dziękuję za kolejną niebanalną skrzyneczkę.

Prawie do samego kesza udało nam się dojechać z wózkiem dziecięcym. Taki drive in trochę. Skrzyneczka leżała na ziemi a zawartość była porozrzucana, więc pozbieraliśmy wszystko i umieściliśmy tam, gdzie chyba powinna być. Dziękujemy za kolejną fajną skrzyneczkę.

DZIĘKI WIELKIE ZA KESZA.

Jak to nie było jajeczek? No chyba ich nie zjedliście? 

Nie ma to jak zachęcić do znalezienia kesza ostrzegając, że "ekstremalny" i "nie w świątecznych szatach" :). To długo się nie namyślaliśmy tylko w towarzystwie MaksiKate i Kuroko hycnęliśmy na szybki spacer. Keszyk zdobyty, a od nas świąteczne podziękowania (wprawdzie piszę to z lekkim opóźnieniem ale i tak się liczyTFTC

Och jak dobrze, że są wielkanocne keszyki... Tak zimno, że napaliłam w kominku, ale na kesze zawsze jest pogoda... w Wielkanocną niedzielę, razem z imariuszek i Kuroko. Dziękujemy za skrzyneczkę...