Przy okazji świątecznej ścieżki, postanowiliśmy sfinalizować "Zagadkowy staw". Doszliśmy daleko, spędziliśmy tam bardzo dużo czasu. Nie udało nam się namierzyć miejsca ze spojlera. Kontaktowaliśmy się nawet z przedznalazcą, przesłaliśmy zdjęcia. Teren chyba przeszedł ogromną modernizację. Zrezygnowaliśmy z dalszych poszukiwań. Prosimy Założyciela o zweryfikowanie, czy keszyk jest na miejscu.

Co poniektórzy słuch mają prima sort to i szybko poszło. Dzięki.

Dało się wyciągnąć. Krążenia po Warszawskich quizach ciąg dalszy.

Fajne te pojemniki. Dziękuję.

Tu też chwała kolegom. Na szczęście co trzy głowy to nie jedna. Dzięki.

Nie ciepię takiej pogody jak dziś. Chmury, pada, kilka stopni na plusie, szaro, wszechobecny syf, jak śpiewał poeta

(...) jest tak brudno i brzydko, że pękają oczy. (...)

Właśnie w taki dzień wypadł mi wolny dzień i cóż było robić: pomimo niesympatycznych okoliczności pogodowych postanowiłem sfinalizować dziś moje zmagania z lukujowym Zagadkowym Stawem. Ta skrzyneczka wypadła mi jako pierwsza na mojej trasie i już tu zaczęły się schody. Po rozwiązaniu zagadek wydawało mi się, że najgorsze mam za sobą, ale nieeee, to by oczywiście było za proste. No więc podjąłem pojemnik, wpisałem się i myślami już będąc przy kolejnym keszu, poszedłem odłożyć. Odkładam i .... ziuuuuuuup, keszyk ląduje gdzieś 20 cm za nisko, poza zasięgiem wzroku. Grzebię ręką, kijem, śrubokrętem - nic nie działa, menda siedzi tam i śmieje się ze mnie. O tyyyyy, myślę sobie, teraz to ci nie odpuszczę. Wokół wielki plac budowy i śmietnik, więc pokręciłem się trochę, aż w końcu znalazłem kawałek drutu i z bananem na twarzy wróciłem, do kesza, by mu pokazać. Udało się, fanfary, oklaski, kurtyna.

Tak więc keszyk odłożony jak na spojlerze, ale kolejnym zdobywcom poleca się zachować ostrożność przy odkładaniu.

Tak w ogóle, to fajny keszyk, dzięki.

Trafiony i zatopiony (jak to na staw przystało :))

Sposób kodowania na tyle kosmiczno-kosmologiczny, że nawet nie miałem pojęcia o jego istnieniu :). Tyle, ile mogłem, zrobiłem i przegrzebałem sam, o resztę poprosiłem silną ekipę keszerską. Finał się znalazł, choć wciąż nie do końca rozumiem, czemu akurat takie kordy wyszły. W każdym razie - dzięki!

W doborowym towarzystwie, niedzielne lukujowanie,dzięki :)

Keszyk znaleziony przy okazji spaceru :)

dzięki za kolejną zagadkę :)

Wykazałem się keszerskim nosem, bo zatrzymałem się akurat przy finale, o czym mnie poinformowano. Ale spróbuję quiz rozwiązać jak należy.

Złapany podczas spotkania, przy okazji. Dzięki.

W grupie siła, jakoś tak się udało wypatrzeć.

Niedzielne keszowanie po lukujach , dzięki.

Skrzynka znaleziona wspólnie z dużą grupą podczas Lukujowania... zbyt piękne by było to możliwe, a jednak... była siła, jest i skrzynka..  dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Tutaj skorzystałem z większego doświadczenia kolegów którzy wytłumaczyli co i jak - czyli jak należy szukać takiego kesza heh ;)

Pozdrawiam
Art_noise

Dziękuję za kesza i kolejną cudną zabawę :)

Czegóż to ludzie nie wymyślą . Dziękuję za zagadkę i skrzynkę. Dobrze, że przed ruszeniem w teren dało się to rozwiązać. Z podjęciem finału nie mieliśmy kłopotu. Miejsce ustronne.

Ciekawe doświadczenie, ciekawe...

Dzięki za szukanie nowych rozwiązań :)

Jak w takim tempie będziemy rozkminiać te zagadki może do Jesieni uda nam się zdobyć tą ścieżkę.  

Z CMS,em i Lolkiem86. dzięki 

Wspólny wypadzik w zgranej ekipie keszerskiej: Fotoimpresje oraz CMS :)

Gdyby nie zdolności CMS'a i użytego narzędzia - skrzynka nie do zgarnięciaA po podjęciu smaczny "obiadzik" i kilkukrotne "poznawanie" nowej ulicy na warszawskim RakowcuDzięki za kesza :)

Zagadka podstępnie rozwiązana. Kesz trochę przymarzł, ale nie na tyle, aby nie można było go wyciągnąć.

Nie mogłem w to uwierzyć, że Brym udało się rozkminić tego kesza. Ale na całe szczęście była to najprawdziwsza prawda!TFTC :)

Szybki, popracowy atak keszowy. Ale... ile to było myślenia, tego mózg nie ogarnie.TFTC. :)

Oj, z pozostałymi z tej ścieżki nie będzie tak łatwo.

Techniczna uwaga: troszeczkę lepiej by było, gdyby plik był w bezstratnym formacie. Wynik delikatnie mi się wahał.

Dzięki za dobrą zabawę :)