choć nie był to mój pierwszy raz jeśli chodzi o kino samochodowe " ,, to na pewno pierwszy zimą i pierwszy który wymagał posiadania siekiery co by coś widzieć :)

początkowo wydawało się że raczej przegadamy ten czas w końcu jednak Deg , który zwiózł cały potrzebny sprzęt , wymógł abyśmy zobaczyli jakiś film.

jako że brakowało mi doświadczenia w tym temacie , początkowo trwała walka z parującymi szybami ( a nawet zamarzającymi ) , w końcu przypomniałem sobie o cudownych właściwościach silnika mego autka i mogłem gorąco ugościć miłe panie :)

mnie również przypadła do gustu taka forma eventu , pięknie dziękuje obecnym paniom oraz autorowi całego zamieszania , do następnego

Ja, jak to ja nie mogłam trafić (jakoś mnie to nie dziwi). Przyjechałam na zupełnie inny film a tu taka niespodzianka:) UWIELBIAM wręcz UBÓSTWIAM przesłodkie, romantyczne filmy z cudownym i jakże nieprzewidywalnym zakończeniem.

Serio było super, fantastyczny i szalony pomysł, w którym mogłam uczestniczyć. Bardzo dziękuję współtowarzyszom i organizatorowi za organizację:) Czekam na kolejne szaleństwo:)

Dzięki wszystkim za obecność. To niesamowicie fajne gdy uczestniczycie w tak odjechanych eventach jak siedzenie przez 2h w samochodzie zimą ;).

Bardzo przyjemnie było Was wszystkich zobaczyć i porozmawiać. Nawet mieliśmy małe kłopoty z rozpoczęciem projekcji, bo nie było na to czasu ;)

Miało być romantyczne kino samochodowe z mężulkiem przy kinie akcji a było zabawne kino z wariotami przy romantycznym filmie. Zanim zaczął się seans chyba z godzinę na śniegu klachaliśmy, omawialiśmy eventy itd (bo w samym kinie przecież się nie gada!). Miejsce spontanicznie wybrane przypasowało mi bo blisko domu wiec mimo spóźnienia (jak zwykle) dotarłam wyposażona w kocyk, termos i zagłówek. Pięcioro ludzi, pięć samochodów ale zgrupowaliśmy się w dwa dla lepszej widoczności i atmosfery. Wariacki pomysł samochodowego kina w środku zimy musiał był pomysłem udanym i szczerze mówiąc mega mi się spodobał i chce więcej, może następna wersja będzie leżakowa już na wiosnęAle w aucie też było całkiem nieźle po likwidacji parujących szyb, było cieplutko a Norbi zaopatrzył nas w prowiant przekąskowy chyba na kilka filmów. Sam repertuar, który został zmieniony też wpasowany bo uwielbiam ten film, choć nieromantyczni chyba mieli nudnawo. Co by nie przedłużać, super było i jestem chętna na więcej takich pokręconych pomysłów. Dzięki Degu.

Pierwszy raz byłam na takiej imprezie jak kino samochodowe i od razu myśl się nasunęła pierwsza - czy ludziska idą na film czy do kina hm.... Podziękowania dla norbinorka za wykarczowanie dojścia do ekranu. Przez godzinę negocjowaliśmy repertuar, który chyba wszystkim się spodobał, nawet Losenie, pewnie dziewczyna nie chciała robić przykrości organizatorowi i z wrodzonym taktem pokiwała głową, że było o.k. Film piękny i warto było bo tego obrazu nie znałam. Dziękuję

P.S. Diesle mają jedną, mega zaletę

Kordy już prawidłowe. Niestety poszukiwania super miejscówki spełzły na niczym, więc jest miejscówka zastępcza, ale damy radę ;)

Pamiętajcie, aby zabrać koc i ciepło się ubrać. Gdy będzie zimno można odpalić silnik i nagrzać wnętrze samochodu. Pogodę zamówiłem - ma być w okolicach 0 stopni.

już mnie namówiliście na ten repertuar, a tu nagle choróbsko mnie dopadłonastępnym razem..

Nas też choróbsko dopadło ... wielka szkoda :(

Kurde wreszcie poznam  Dega.

Postaram się dołączyć :)

Myślę, że mnie nie zabraknie ;)

"Ścieżkę człowieka prawego ze wszech stron otacza
Niesprawiedliwość samolubnych
I tyrania złych ludzi.
Błogosławiony, kto w imię miłości bliźniego i dobrej woli
Prowadzi słabych przez dolinę ciemności,
Bo prawdziwie strzeże on brata swego i odnajduje dzieci zaginione.
I uderzę z wielką pomstą i zapalczywością
Na tych, którzy braci mych otruć i zniszczyć próbują.
I poznacie, że imię me Pan,
Gdy uczynię pomstę moją nad wami".

No ten tego... niezła "SZMIRA";)

Będziemy:) 

Pytanie za 100 pkt. - będzie jakoś intymnie? Bo nie wiem czy przyjechać do kina, czy na film?:):):)

PS.

Widzę, że Deg chce się wywiązać z publicznej deklaracji zawartej onegdaj w jednym z logów:

" Oświadczenie:

Ja, niniejszym zalogowany deg, uroczyście oświadczam, że obiecuję nadrobić zaległości i pooglądać rzeczowy materiał filmowy."

 :)

jak mnie znowu nie połamie to byda

Termin o.k, całą resztę wymagań chyba też spełniam :P

z tego co mi wiadomo chyba należymy do blizszych znajomych wiec zaryzykuję wpis na kino samochodowe na jakim jeszcze nie udało nam się nigdy być więc tym bardziej nie mogę się doczekać; ) autko jest, zagłówki tez i tylko jakąś maszynę do popcornu może ktoś zalatwi;) do zob.