Jeszcze jedna do kolekcji
Wraz z telefonemalarmowym na spontanieSzybko i sprawnie.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Przyznam, że nie lubię tak ukrytych keszy, dlatego tego za pierwszy razem nieco speszeni odpuściliśmy. Tym razem po konsultacji z autorką poszło już bardzo sprawnie :)

Zdobyta podczas spontanicznego noworocznego keszowania z TSW, dzięki!

Bardzo długo szukałem tej zagadki. Na szczęście gdynianin ShadowChewie pomógł, dzięki

Był etap lokalizacji detali, przechodzimy do etapu poszukiwania skrzynek. Dziękuję za zagadkę i skrzyneczkę.

Kiedyś przypadkiem namierzona zagadka, a za drugim podejściem i kesz, ma się całkiem dobrze, dzięki :)

Logowanie zagadek o jednej porze, nie w kolejności zbierania ;)

Tak blisko a tak daleko, w końcu znaleziona , TFTC :)

W końcu! Tftc :)

Kesz namierzony (nie bez pomocy autorki), zaliczony! TFTC

Nowy pojemnik, nowy logbook, nowe miejsce ukrycia.

Ile razy tamtędy jechaliśmy, razem z bambą, dzięki.

Już teraz wiem dlaczego m-si był taki umorusany...ja też byłemdzięki

TFTC :)

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkiWyimkowanie z IsiąMoje ręce mówią wszystko...

Obrazki do tego wpisu:

...

Zbliżająca się kolejna wizyta służbowa w Gdańsku skłoniła mnie do tego, żeby wreszcie połączyć ten wyjazd z trochę większym keszowaniem niż jeden, czy dwa strzały. Pewnie gdybym znajdował się w jakiejś innej miejscowości, zdecydowałbym się na nocną łazęgę w towarzystwie własnych myśli, co ostatnio sprawia mi więcej przyjemności niż kiedykolwiek. Ale, że znajdowałem się w Trójmieście, własne myśli miały bardzo silnego konkurenta w osobie Lady Moon. Niewielu konkurentów zdołałoby pokonać własne myśli, ale Lady Moon nie miała z tym kłopotówA ponieważ - nakręcony nieoczekiwanymi wyimkowymi sukcesami w Gdańsku - zainteresowałem się również wyimkami z Gdyni (znanymi jako Zagadki Gdyńskie) i odniosłem pewne sukcesy wirtualnie przeczesując tutejsze ulice, to umówiliśmy się z Lady na łazęgę po Gdyni. Wyspowiadałem się jej z moich zagadkowych sukcesów i poprosiłem, żeby zarekomendowała kilka innych miejsc, które moglibyśmy odwiedzić przy okazji. I tak oto w piątek trzynastego zameldowałem się na Grabówku, gdzie zaczęliśmy naszą eskapadę!

Zagadki były tą częścią dzisiejszego programu, która znalazła się na liście dzięki moim sukcesom w wirtualnym zwiedzaniu Gdyni dzięki uprzejmości powszechnie znanego wujka. Byłem zaskoczony, że udało mi się wyszperać tak wiele tych wyimków. Szczególnie jeden z nich napawał mnie wielką radością (ale o tym w swoim czasie). Ale też poświęciłem na to naprawdę sporo czasu. Kesze staram się zawsze logować bardzo skrupulatnie w takiej kolejności, w jakiej je podejmowałem, starannie notując rzeczywisty czas podjęcia. W przypadku tych zagadek z dość zrozumiałych powodów zmieniam to podejście i loguję je według ich numerków i w zupełnie innej kolejności niż faktyczna kolejność podejmowania. Myślę sobie, że skoro ja je odnalazłem w guglu, to i innym się to udaHistoryjki, które nas spotkały w miejscach ukrycia są już jak najbardziej prawdziwe, a niektóre były dość zabawne. W tym miejscu było dość łatwo. Zarówno guglowe namierzenie lokalizacji, jak i późniejsze, oczne namierzenie ślicznie zamaskowanego schowanka. Przyjemnie zdobywa się takie kesze!

Dziękuję pięknie!

Znalezione na rowerowym objeździe namierzonych wyimków. Znaleziony razem z JanekZgdyni i żonką bystrym oczkiem. W trakcie poszukiwań znaleźliśmy mały zwierzęcy cmentarzyk. W największym pudle leży żółw. Dzięki za kesza. Maskowanie szacun.

Skrzynka znaleziona razem z miha 

Coś na zasadzie stoisz i nie widzisz :P

Dzięki za pokazanie miejsca i skrzynkę !!!

skrzynka tak zamaskowana,że można szukać i szukać ,albo spojrzeć i bez wahania powiedzieć to jest to:) dziękuję bardzo k.

W drodze do domu znaleziony z areckis'em. Wcale nie tak łatwy do wypatrzenia. Pomysłowo ukryty. Gratuluję.

Świetny kesz. Trochę nas wkręcił. Najpierw znaleźliśmy stowarzysza. Ale nie pasował nam niewystępujący w keszu atrybut magnetyczny. No to mamy kesza do wykorzystania! :)

A kesz okazał się o wiele lepiej przygotowany od stowarzysza i nastręczył nam trochę problemów. Pewnie już zmęczenie materiału... Dzięki za kesza! Za bezczela leci reko!

Na zakończenie dzisiejszego keszowanka w drodze do domu z henrykp.

Trudność tej zagadki w moim przypadku trafiona idealnie: trudność lokalizacji = 1, trudność znalezienia pojemnika = 5. Sumarycznie 6, z tego średnia 3

Zagadkę zobaczyłem chyba niedługo po publikacji, ponieważ liczba odwiedzin była jeszcze jednocyfrowa. Wiedziałem od razu, gdzie znajduje się detal, parę minut później wiedziałem również gdzie powinienem szukać pojemnika. Zastanawiałem się nawet chwilę, czy nie gnać po FTF-a, ale tego dnia i tak trudno byłoby mi się wyrwać, więc odpuściłem.

Jak się okazało, dobrze zrobiłem, bo pojemnika bym nie znalazł. Jakiś czas później była pierwsza próba - bez skutku, później kolejna - również bez powodzenia. Dopiero dzisiaj, kiedy uzyskałem od właścicielki namiary szczegółowe na pojemnik, udało się bez problemu. Bez tego pewnie bym szukał jeszcze długo, lub znalazł przypadkowo.

Dzięki wielkie zatem za kolejną zagadkę, informacje dodatkowe i proste, a jednocześnie pomysłowe maskowanie. Jednak dużo jeszcze muszę się nauczyć...

Znalezione;D

Wracam z gwiazdką

Za banalne maskowanie, które idealnie wtapia się w otoczenie.

Udało się znaleźć i nie zamarznąć. TFTC!

Śnieg i zawieje nam niestraszneZdobyte z RainbowRocks i Sobralią. Dzięki za kesza!

Zimowo z Paprotką i RainbowRocks. TFTC

Ależ mi tu szybko poszło, oczywiście dopiero w terenie  Ale jak to się mówi, każdy ma swojego ducha do którego wraca wiele razy i nic , ale to nie ten.

Dzięki. Pozdrawiam Autorkę 

Tym razem się udało. W towarzystwie Guni.

TFTC!

Podejście drugie i tym razem się udało. 

Okazuje się kesz był i jest na miejscu. Zapraszam :)

Zawsze mnie ciekawi co się stało i że ktoś nie może znaleźć skrzynki, tym bardziej stary wyjadacz tak opisuje . Lady też mówi: nie idź, skrzynki na pewno nie ma, cała ekipa przewaliła się przez to miejsce i skrzynki na pewno nie ma na.

Po takich słowach, tym bardziej chce tam iść i sprawdzić.

I oczywiście Charon znajduje , skrzynka była na miejscu, tak jak to jest w opisie. Super maskowanie, siła tkwi w prostocie

Jak nazbieram, to wrócę z zieloną rekomendacją.

Dzięki

Obrazki do tego wpisu:

Zagadka rozwiązana, na miejsce dotarliśmy z Rauszem i Włóczykijem jednak skrzynki niestety nie ma..Wrócimy jak będzie w terenie.

STF

Jest, jest, jest

Za drugim razem Ślepota i pośpiech