Znaleziona

W pobliżu miejsca ukrycia dużo śmieci, ale i tak szybko namierzyłem. Niestety logbook jest pełny.

Złapana podczas wiosennego wypadu na Kotlarz. Dzięki za skrzynkę

Weekendowy wypad na Kotarz - dzięki.

Znaleziony. Nie miałem ołówka, więc brak wpisu w logbooku.

#6109

Widoki byłyby jeszcze fajniejsze gdyby nie zasłaniały ich zabudowania na szczycie ;) 

Dzisiaj pada, pusto więc można było spokojnie kesza podjąć. 

Kotarz zdobyty podczas wycieczki rowerowej w deszcz. Kesz pod daszkiem zgodnie z opisem. Jak mówią w górach, że będzie padać to będzie. Dzięki

Ładny kesz na rodzinnej wycieczce. Logbook niemal pełny, lekko wilgotny. Wymieniono dziurawą strunówkę. 

Złapane podczas wycieczki ze Szczyrku do Wisły.

Fajne miejsce, kawa pod wiatą smakuje wyśmienicie. Kota nie udało się tu spotkać :(
Dzięki za skrytkę :)

Log już prawie przepełniony. Dzięki za keszyk :)

Ładny listopadowy dzień z ekipą ????

Dwa lata temu jakoś nieogarnąłem.  Teraz poczytałem opis GŚ i podjeta od strzału.
Dzięki!

Tftc

Kolejny dzień na beskidzkich szlakach. Dzięki

Znaleziona z Gacckiem podczas bobrowania w Bielsku-Białej i okolicach :) 

Znaleziona z Aki. na podboju Bielska-Białej i Beskidów

Zielone za całokształt ścieżki... 

Wprawne oko chwila rozciągania i kesz jest nasz. A później odrobina przyjemności w uroczym barze. Dziękuje

Z Kiką i Kinią łapanie ostatnich chwil lata.   Dla wprawnego oka widoczny na pierwszy jego rzut.

Tftc! MGO Żywiec 2022 z Meganką i Kinią - wprawne oko Meganki "uszczeliło" kesza od razu;) Z dwóch atrakcji Kotarza - ołtarza papieskiego i baru - zdecydowałyśmy się skorzystać tylko z jednej z nich. Piwo zimne i pyszne podawane przez młodziutkiego i uroczo jąkającego się górala;p Nie siedzimy za długo bo znad Żywca dochodzą niepokojące pomruki, bynajmniej nie z miasteczka festiwalowego. 

znaleziony

Tu nieco mniej przyjemne miejsce ukrycia, ale też udało się odnaleźć pojemnik.
Dzięki za kesza!

Niepozorny szczyt, na ołtarzu pamiątki po pielgrzymach. Chwilę się naszukałem, ale jest, wszystko zgodnie z instrukcją obsługi geościeżki. Dziękuję bardzo.

Znalezlismy, dzięki!

Dzięki

dziekuje

Trochę uciążliwe to skakanie od opisu skrzynki do informacji na stronie ścieżki po spoilery i hinty. Tutaj faktycznie śmietnik się robi z każdej strony. Dzięki. 

Chwilkę zeszło ale jest :)

Dzięki za kesza:)

Troche śmieciowe na miejscu.  Dziękuję za kesza. Z rubinkiem;)

niestety ludzie jak świnie  już powrzucali jakieś śmieci pod daszek, mimo, że wewnątrz wiaty worek na śmieci... chwilkę szukania było, i choć to miejsce sprawdziłem jako pierwsze to na początku nie zauważyłem i pomyślałem, że zginął. a kesz się jeszcze mchem i ziemią zamaskował doadatkowoWesołe górskie wędrowanie w piękny, słoneczny i wyśmienity temperaturowo dzieńWraz z żonką, Tisioverami, Jaśkiem i Figaro. Dzięki bardzo za kesza.

Po dłuższej chwili znalezione. Mocno śmieciowo tu. Tftc

Jak "...po burzy przychodzi dzień..." tak po stromym płaskie. 

Płuca pozbierane z ziemi na razie wrzucamy do plecaka i można iść dalej ;)

(Wpis wrzucony jakoś tak chronologicznie)

Oj ale się musiałem nagimnastykować żeby go dosięgnąć. Podjęty wieczorową porą.

Ale fajowy szałas. Ekstra. Podjąłem. Wypiłem wodę. Duuużo wody. Wstałem. Patrzę... A trzydzieści metrów dalej budka stoi. Otwarta. I nie tylko wodę oferuje do picia. A ja tyle wody w siebie wlałem. Oj głupi ja. Głupi ... Zniesmaczony poszedłem dalej. Dzięki.

szczęśliwie ludzie kręcili się przy barze więc miałem spokój przy poszukiwaniach , dzięki

Trzeba się szybko uwinąć, bo ludzi tu sporo. Dzięki za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Skrzynka znaleziona. Przydałoby się wymienić plastikową torebkę na logbooka bo był wilgotny.

Dzięki za kesz

akurat nie było nikogo ale przy tłumie pewnie kłopotliwe, weźcie coś do pisania, my akurat nie mieliśmy

Po przeczytaniu logów poprzedników i zorientowaniu się, gdzie jest lewa, a gdzie prawa, poszło szybko, skrzynka trochę śmieciowa, ale za lokalizację, w pobliżu zimnego piwka, w tak upalny dzień, gwiazdka się należy, TFTC :)

Nie spodziewałam się na Kotarzu tylu ludzi! I psów jak na jakieś wystawie!

Ale czynny bufet robi swoje :D

Dziękuję

Dzięki za kesza :)

Zdecydowanie najsłabszy kesz z całej geościeżki. Po pierwsze myląca podpowiedź, że po prawej (dopiero po przeczytaniu komentarzy wiadomo, że po prawej od WYJŚCIA). Do tego mnóstwo ludzi, którzy cały czas się kręcą. No i miejsce ukrycia jakieś takie, bez szału.

Za to odpoczynek na pobliskiej polance to wynagrodził.

Ja bym zmienił miejsce bo tu jest dramat. Mnóstwo śmieci :(

We wszechświecie wszystko jest względne. Jak widać na załączonym obrazku prawo i lewo również. Na szczęscie byliśmy z ada_mroczna nieugięci i kesza znaleźliśmy

Podpowiedź nas zmyliła i szukaliśmy najpierw z drugiej strony. Dobrze, że są logi poprzednikówNo i dziś o tej porze spokój na Kotarzu. Z fafnerem, dzięki!

Syf okropny, faktycznie kesz nie do podjęcia w sezonie. Może warto by go odrobinkę przenieść?

Akurat byłem na szczycie sam, ale ukrycie faktycznie nienajlepsze. W sezonie muszą tu być tłumy (patrząc po śmieciach we wiacie), więc podejmowanie kesza nie jest komfortowe...

Zdobyta podczas trzeciego dnia urlopu w Beskidzie Śląskim! Dzięki!

Obecna przy zakładaniu podczas #20 - tej jubileuszowej wyprawy R-solowej. Dziękuję:)

Przy okazji kesza zrobilysmy sobie mały przystanek na herbatkę. Szczerze to ukrycie nie podobalo mi się, nawet o tej porze roku sporonludzinsie paleta tu, obok mapa, a człowiek czolgajacy się pod dachem co najmniej dziwnie wygląda. Druga sprawa to kesz jest po prawej stronie ale od WYJŚCIA a nie wejścia. Samo miejsce fajne na krotki odpoczynek.

Tej keszki najdłużej dzisiaj szukałem. Najpierw czekałem aż tłok będzie mniejszy, a później jakoś uparcie szperałem nie tam gdzie trzeba było. W końcu jednak sukces.

Niestety w bezpośredniej bliskości było zbyt dużo ludzi. Szkoda, że skrzyneczka nie jest trochę bardziej na uboczu. Czekaliśmy 15 minut i uciekliśmy dalej. Może następnym razem się uda, szczególnie, że mamy ochotę na całą ścieżkę.

Znaleziony, ale jakoś mi się strony nie zgadzały z podpowiedzią... Chociaż ja zawsze miałam problem co jest prawe a co lewe... Grunt że jest. Widok piękny, dzięki

Wspólne spacerowanie po górach podczas jubileuszowej 20 wyprawy z serii www.góry.oc w większej ekipie. Dzięki za chwile radości z keszem :) 

Kotarz zdobyty praktycznie w samo południe Podpowiedź wiele nie pomogła, ale o dziwo Zyfika od razu trafiła na kesza

Najpierw pod wiatą chwila na piknik a potem z Unieskim hyc po keszaKotarz zdobyty, można wędrować dalejDziękuję.

Po telefonie szybko zlokalizowalismy keszynke. Dziękujemy

Dziękuje za kesza.

Przed samiutkim biwakiem wyłowiłem keszyka spod wiaty;)

Ale się tu zmieniło. Nawet bar z kiełbasą jest :)
Kesz zaliczony w miłym towarzystwie (sam jeden wpisywałem dwadzieścia osób do logbook'a :))
TFTC

Kesz zaliczony podczas keszerskiego wypadu w góry. Dzięki :-)

Główny punkt dzisiejszej wycieczki. Bartek dostał pisarskiego skurczu prawej dłoniPięknie tu, dziękujemy.

Keszyk szybko znaleziony, dzięki wielkie!

Skrzynka znaleziona podczas wędrówki po Beskidzie Śląskim i okolicach.
Dzięki za kesza.

Fajnie w tych Beskidach. Tak zielono i rześko o tej porze roku choć dzisiaj upalnie było. Wędrujemy sobie ze Skrzycznego i przy Kotarze zmęczenie dawało o sobie znać. Chwilą odpoczynku na łące, herbatka i keszyk na deser troszkę dodały nam sił.
Dziękujemy i pozdrawiamy.

Znaleziona podczas rodzinnej wycieczki. Logbook cały i suchy.

9
28 kwietnia 2020 13:45

Znaleziona ;-)

TFTC

Skrzynka na miejscu. Śniegu już prawie nie było.

Pozdrawiam

Zima w pełni, więc obawialiśmy się trochę czy dostaniemy się do kesza, daszek jednak skutecznie ochronił skrzynkę przed nadmiarem śniegu, więc ze znalezieniem nie było problemu :)

Dzięki za kolejną skrzynkę na szlaku.

Śnieg keszowi nie straszny ;)

TFTc

Reset na szlakachDziękuję za skrzynkę :-)

---

Znaleziona podczas spaceru z Brennej. Dzieki!

Sobotnie dreptanie po Beskidach i w poszukiwaniu kolejnych keszy. Tym razem zrobiliśmy pętelkę z centrum Brennej za czarnymi,czrwonymi i niebieskimi znaczkami. Zaliczyliśmy Horzelicę, Stary Groń, Grabową, Kotarz i Halę Jaworową. Droga powrotna doliną Hołcyny. Na Hali Jaworowej byliśmy pierwszy raz i miejscówka robi wrażenie. Dotychczas lubieliśmy wracać na halę Pawlusią, teraz dołączamy do zestawu Jaworową:).

Dziękujemy ownerom za wszystkie kesze na szlaku i pozdrawiamy.

Zaległy wpis, znaleziona z Rudą101 :)

Pierwszy szczyt i pierwsza skrzynka na szlaku. Wstyd się przyznać, ale cały mój przygotowany do wyprawy zestaw keszera został w hotelowym pokoju i okazało się, że nie mamy długopisu (kupiliśmy dopiero na Salmopolu). Tak więc kesz bez wpisu, za to będzie zdjęcie logbooka by potwierdzić naszą obecność. Za moje zapominalstwo bardzo przepraszam!

Tftc

TFTC! ;-)

Szczyt może nie robi takiego wrażenia i nie jest tak znany jak Skrzyczne czy Klimczok, ale ma swój klimacik. Szczególnie w dni ugdy tam szliśmy, w którym cały dzień utrzymywała się solidna mgła, a widocznośc była na jakieś 30 metrów. Także z widoków z Kotarza nici, ale sklepik otwarty. A przy sklepiku spotkaliśmy miescową Panią, dość wiekową, ale bardzo sympatyczną z którą mogliśmy chwilę pogaworzyć o okolicy. A potem w dalszą drogę do Wuja Toma.

Aż dziw że TTF- pierwszy w mojej historii:-)

Szybka skrzynka w drodze na przełęcz Karkoszczonka. W pojemniku woda ale strunówka skutecznie zabezpieczyła logbook. Korzystając ze słonecznej pogody podsuszyłem zawartość.

17:55 - {FTF} - wieczorno-nocny wypadzik na Kotarz i Stary Groń.

Dzięki za kesza.