Kesz cały czas na swoim miejscu, tylko myszy nieco logbook wygryzły ;)

Nowy pojemnik, nowy logbook, nowe miejsce ukrycia. Niestety, obecny patent został uproszczony ze względu na warunki techniczne.

Opis został zaktualizowany. Zapraszam !

Nie udało się znaleźć niestety. Być może jest ale zanotowalismy porażkę.

Może i jest, ale pół godziny poszukiwań nie wystarczyło

Drugie podejście, w towarzystwie Autorki i Eliksira. Okazało się, że za pierwszym razem metry wyliczyłęm właściwie, tyle że kesz się przemieścił ;)

Maskowanie bardzo pomysłowo wykonane, nie stać mnie niestety na nic więcej ponad ocenę znakomitą.

TFTC!

Nagły wyjazd do Redłowa, ale coś trzeba "zgarnąć" po drodze. Padło na odnowioną skrzynkę JLM. Poprzednia próba zakończona fiaskiem, a jak będzie dzisiaj? Zobaczymy. Okazało się, że poszło błyskawicznie. Już po 2 minutach byłem wpisany do skrzynki... z GC.No dobra, to czas na prawdziwe szukanie. A to już było znacznie trudniejsze. Skrzynka świetnie się maskuje z.. tym co maskuje maskowanie.Czy w świetle dzienny byłoby łatwiej? Może kiedyś sprawdzę. :)

Przepust już widziałem przy poprzedniej próbie podjęcia - za dnia. Robi wrażenie. Tu blokowisko, tam blokowisko, a pomiędzy taki obiekt... niesamowite. Dzięki za pokazanie miejsca i za kesza.

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkiZnaleziona wspólnie z Badzia Gadzia i Miki. zaraz po przyjeździe do Gdyni :)

Maskowanie znane i lubianeMetry wymierzyliśmy i z pomocą keszyk był w naszych rękach, TFTC :)

Złapana z misiek_siersciuch i wcześniejszym zdobywcą, kiedyś szukałem w deszczu, wieczorem z 30 minut,  dziś wcześniejszy znalazca pomógł i pokazał swym palcem gize ten kesz jest. Podobało się dzięki

A tak się cieszyłem, że będzie kolejny ciekawy kesz JLM. A tu pech. Oby ostatni dzisiaj. Kesza nie zastaliśmy. Szkoda. Wraz z niepauką i areckisem.

Niestety, przybyły na miejsce lokalny keszer, który już zaliczył tego kesza stwierdza, że niestety, ale na miejscu, to go na pewno nie ma... :(

Asekuracja przy zakładaniu. To nie miał być zwykły kesz, przypadkiem wyszedł genialnie. Pomysłowości Lady ciągle mnie zaskakuje, zrobić coś z niczego i za to należy się rekomendacja  

Dzięki i pozdrawiam 

Wracam z oczywistą gwiazdką dla pierwszorzędnego maskowania

Mgreg wszystko ładnie opisał.:) Maskowanie klasa.:) 

Akcja z Primiczem i młodym adeptem w drodze powrotnej z planszówek. Primicz wspominał o tej skrzynce zaraz po założeniu ale jakoś nie było okazji. 

Kiedy dotarliśmy na miejsce od razu, instynktownie zajrzałem, ba grzebałem, w miejscu gdzie był kesz ale... nic, szukam dalej, po kilku chwilach Primicz stoi w tym miejscu z tym.. czymś co było skrytką w ręku! I za ten szok gwiazdka leci;) TFCT!

Jak zwykle maskowanie skrzyneczki perfekcyjne, ale znając autorkę nie może być inaczej ,razem z Bambą, dzięki :)

Genialne maskowanie! Niby proste, niby znane, a jednak tak wykonane widzę pierwszy raz za co leci zielony order!Dzięki za keszyka!

Ale super;D bardzo się nam podobało w ten upalny dzień;D Miażdżąca cycki:D

I znów Gdynia, i tam gdzie już kiedyś byłem, ale to nic ..fajnie się wraca na znane tereny,,,,a maskowanie...hmmm ....dlatego gwiazdka

STF

No i w końcu po pracy więc teraz czas odebrać dzieci, zrobić zakupy, posprzątać, ugotować obiad..... JASNE 

Od rana czułem na sobie presję, więc od razu tu przybyłem i już nawet nie poszedłem do domu po kapcie  A wczoraj byłem tuż obok na boisku gdzie mój przedszkolak brał udział w biegach, a autorka go pewnie wtedy zakładała  

Sam keszyk świetnie się komponuje z otoczeniem, w prostocie siła. Zielona za handmade. 

Dzięki za keszya tak blisko domu. 

To również nie ja, muszę częściej śledzić OC 

Czuję się zobowiązany napisać kilka słów, bo widzę że emocje i oczekiwania były duuuuuże 

A ja po prostu od 6 w pracy jestem i dopiero będąc w pracy TO zauważyłem  Także jak wrócę ubiorę kapcie i się tam przejdę 

No to się porobiło. Bukmacherzy chyba sporo zarobili na zakładach. :)))

Chyba kapci nie miał ten z kropka. :)

@JoannaLadyMoon - cała przyjemność po mojej stronie

O rzesz.... Ciebie, rapotek, to zupełnie nie podejrzewałam... Ale mnie zaskoczyłeś,  Szacun!!!!!! No i Gratki !!!! 

Ja też wiem,  obstawiam że przybiegnie w kapciach, bo daleko nie ma... :-) 

Szkoda kapci w tym terenie

Nie wiem, kto był obstawiany na FTF-a, ale raczej nie ja (patrz komentarze wyżej). Ostatni raz byłem tutaj keszersko ponad rok temu, po kesza z GC ukrytego wewnątrz przepustu. Tego kesza zresztą już nie ma, a tamta wyprawa odbyła się po lodzie przy około -10 stopni C o ile pamiętam. Nie zauważyłem wtedy roku widniejącego nad przepustem, chociaż trochę historii tego "tunelu" znałem.

Dzisiaj, korzystając z paru nadprogramowych minut luzu przy dojeździe do roboty, stwierdziłem że warto spróbować, chociaż znając pomysłowość autorki nie dawałem sobie większych szans na znalezienie. I rzeczywiście - gdyby nie to, że to musiało być to miejsce, pewnie bym przeoczył i nie zalogował znalezienia. Tak dobrze maskowanie wpisuje się w otoczenie.

Mam nadzieję, że konstrukcję odłożyłem dokładnie tak, jak była zamocowana. Ech, i znowu muszę nazbierać trochę znalezień, żeby wyrazić uznanie...

Dzięki za kesza