Przyszła zima, kesza ni ma.

PIERWSZY ETAP EKSTRA  DZIĘKOWAĆ 

Kolejny już wypadzik do Wejherowa w celu zakończenia pewnych rozpoczętych serii keszykówLogi niechcący usunąłem z giepsa, więc data dzisiejszaNo tak:CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM to podstawa, pójdzie szybciej to raz, dwa co autor ma na myśli? No tak jak się już znajdzie podpowiedź to okazuje się, że wskazówka ma sens- i tym samym wracamy do punktu pierwszego- czytanie ze zrozumieniem. Finał już poszedł szybkoHistoria również przeczytanaDzięki :)

W końcu się udało! za pierwszym podejściem I etap namierzony perfekcyjnie  :) No finał to tak bardzo na czuja bo zasięgu nie ma ,a jak ostatni raz patrzałem na opis to zapamiętałem tylko 1.nisko 2.wysoko no to wchodzę jak małpa na wszystko co mnie utrzyma i nic!

Za drugim razem podobnie ,siedzę sobie w koronie drzewa ,jest zasięg! to dzwonie do autora ,i wszystko jasne ,znowu przekombinowałem.

A tu takie COŚ! (właśnie dlatego coś mi nie grało z brakiem atrybutu - niebezpieczna)znalazłem jakieś "narzędzie" do podjęcia ,wpis i szybko chce lecieć bo do pracy ,niestety mój kochany pies zjadł połowę "narzędzia". Tyle z przedpołudniowych przygóddzięki! Leci  znakomita.

Znaleziona w pięknej nocnej scenerii. Światło odbijające się od mokrych liści tworząc cienie i jakieś zwidy w mrocznej dali. Do tego mgła. Fantastycznie. Tak ukrytego kesza w ciemnościach latarkowych prawie przeoczyłem. Dziękuję za uwiecznienie osoby związanej z naszym miastem. Gratuluję i dziękuję.

uff, już miałem odchodzić, ale jakoś się udało ogarnąć pierwszy etap. Drugi bezproblemowo. Miejsce oczywiście warte kesza. dziękuję :).

Chwilę się zeszło zanim zrozumieliśmy co autor miał na myśli. Dzięki

Z tej skrzynki śmieję się do tej pory.... Bo sposób w jaki dochodziłam do rozwiązania zagadki był co najmniej na poziomie bardzo bardzo jasnej blondynki (co by się w sumie z moim wyglądem zgadzało)Cóż ja to nie robiłam, gdzież ja to nie szperałam, cały internet przeczytany, wiki, google, zdjęcia jakiejś wycieczki szkolnej, a dowiedziałam się o tym Waszym Teodorze ho ho ho, swoich burmistrzów biografii tak wnikliwie nigdy nie studiowałam.... Tylko gdzie to miejsce jest? Ludzie dajcie mi choćby przybliżone kordy! A wystarczyło spojrzeć na "inną mapę" trochę bardziej "dokładnie"Tak to jest - nie tubylec ma zawsze pod górkę. Ale satysfakcję za to o wiele większą. Keszyk podejmowany całkiem sprawnie i sympatycznie, dzięki za lekcję cierpliwości

Atak na Wejherowo vol2. cel zaliczenie ścieżki geo  Śladami Wejherowskich Historii. Znakomita skrzyneczka i ciekawą historią. Mały spacer z rodzinką, zagadka rozwiązana a finał podjęty dzięki sprawności fizycznej starszej geocórki ( ćwiczyliśmy w morzu takie wygibasy). Dziękuję

Sporo się tutaj naszukałem... Ale tak mają ci, którzy za nic w świecie nie potrafią zapamiętać, która strona świata to "west", a która "east" (i żadne skojarzenia typu "wild west" nie pomagają).

A kesz bardzo fajny, pierwszy etap zwłaszcza. Chociaż podpowiedź powinna brzmieć akurat odwrotnie - nie odpoczywaj ;)

TFTC!

Tutaj pierwszy etap trochę zalazł ślimakiem ale dało radę...a drugi hmm..trochę sprawił kłopotów bo moje PK są inne ale we dwójkę wyznaczyliśmy odpowiedni teren...potem trochę kombinacji i keszyk był w  łapkach...Razem z Serengeti, dziękuję.

Znaleziona wraz z Cyniminis oraz Pichem

Razem z Bambą, dzięki.

Dzięki.

Dziękuję Wam bardzo za gwiazdki i słowa uznania. Nie spodziewałem się aż tak wysokich ocen.Ale zawsze to spora zachęta do kolejnych lepszych keszy. :)

TTF!! z Seba1983. Drugi raz w tym miejscu w krótki czasie, ale było warto. Znakomicie przygotowany kesz. Dzięki za kesz i certyfikat.

TTF! Znaleziony z Maciej2009. Świetny kesz, świetnie przygotowany po prostu znakomity. Udało się szybko wypatrzeć ptaszka i szybko wylądował w naszych dłoniach. Drugi raz w tym miejscu w przeciągu paru dni. Muszę przyznać że było warto pójść po drugiego kesza w tym miejscu. Za włożona pracę i pomysłowość musi być rekomendacja.

Nie dość ,że się udało to jeszcze STF !!! Do kesza podchodziłem dwa razy ,za drugim z OGROMNĄ pomocą założyciela ,jeszcze raz OGROMNE ,OGROMNE dzięki areckis . Niesamowita pomysłowość ,bardzo dużo włożonej pracy ,no co ja tu będę dużo pisał - KESZ IDEALNY... Leci rekomendacja ,bardzo wszystkim polecam odnalezienie kesza ,bo to po prostu trzeba zobaczyć... TFTC !!!

Mail przyszedł dopiero dwie godziny po publikacji kesza. Połowa z nas już w piżamach, druga połowa zbiera się do łóżka, a tu... KESZ! I to niejeden! Szybkie pytanko do mamy: "Możemy jechać?" Mama do nas: "Możecie, ale prosto do psychiatryka." Cóż, uznałyśmy to za jako takie pozwolenie. 
No ale w końcu to już dwie godziny po publikacji. Pichu tam już pewnie dawno jest. Oceniamy sytuację, wymyślamy taktykę - pada decyzja - najpierw jedziemy na jedynkę. 
Raz - dwa i po sprawie. Przede wszystkim wielkie zaskoczenie - ale jak to FTF? Pierwszy FTF dał motywację, by jak najszybciej pędzić na następnego :D 

Z Cyniminis i Kozą.

Miejsce znane i nie tak dawno odwiedzone po Efkę

Szybko i sprawnie.

TFTC!