Kesz znaleziony kiedyś tam w geocaching'owej rzeczywistości, dzięki

Do skrytkinudalo sie dobrać za drugim podejściem. Za pierwszym razem nijak nie szlo dosięgnąć, teraz wróciliśmy zaopatrzeni w taboret kuchenny i chwytak dzięki którym udało się wyjąć skrzyneczkę beż zbytnich akrobacji. Dzięki za kesza!

Kesza odwiedzono w ekipie Dziabe Smoka z Ptakiem Dziubem i Dziabem. To była akcja tutaj z użyciem kamer i specjalnych akcesoriów bo się nie dało inaczej, a drabiny nie było. Normalnie czad. Dzięki za kesza. 

Kesz zdobyty w ekipie Dziaber Smoka z Banderzwierzem i Dziaberlakiem we własnej poczwarze. Zdobyto za drugim podejściem. Miejsce ostatnio szybko namierzono ale jak się ostatnio okazało wymagane są tu specjalistyczne sprzęty lub umiejętności. Kesz zaise wymaga umiejętności jaszczurzych aby go podjąć. Nie dysponowaliśmy sprzętem aborystycznym więc wykorzystaliśmy to co mieliśmy pod ręką - składany taboret, teleskopowy chwytak na wysięgniku i endoskop do celnego kierowania tymże ramieniem. Ot takie mało profesjonalne podejście do kesza. Operacja "dziupla" na otwarym keszu zakończona sukcesem. Dziękujemy za ciekawego kesza.

Znaleziona na spacerku z Tyńca do Jaszkotle. Powinna być jakaś sprawność za łażenie po drzewach. 

#1826

GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap pierwszy.
Tutaj: super skrzynka, chociaż dosyć trudna. Na tyle jednak fajna, że zostawiam TB i GK
Dzięki!

Świetnie wykombinowane. Długo się zastanawialiśmy o co chodzi z podpowiedzią i czy to nie jest jakiś błąd. Współpraca dała szybkie efekty i kesz wyłuskany :)

Szybko i sprawnie. Fajna ta akacja czasem idzie się o nią pokluc.

Dzięki . Industrialna okolica jednak ;-)

No udało się go całkiem inteligentnie podjąć :). Super maskowanie

Mając chwilę wolnego czasu postanowiliśmy wybrać się na GO WRO. Poszukiwania zaczęliśmy właśnie od tej skrzyneczki. Kiedy dotarliśmy na miejsce  zrozumieliśmy, że lekko nie będzie. Jednak postanowiliśmy się zastanowić co by tu zrobić by zdobyć, a się nie narobićPo chwili namysłu i obadaniu terenu udało się zdobyć skrzyneczkę. Niestety logbook był zlepkiem, ale pozostawiliśmy nowy. Skrzynka przemyślana i świetnie przygotowana. Dziękuję za zachętę do lepszego poznania okolicy i zasłużenie zostawiam zielone.

Skrytka znaleziona tradycyjnie z LuckyDragonPL i Peyoo podczas sobotniej wycieczki. Świetnie się bawiliśmy przy jej zdobywaniu. Dziękuję za założenie i utrzymanie skrytki.

Keszyk złapany w stałym składzie podczas sobotniego szybkiego wypadu na GO WRO. Mieliśmy tu chwilę zabawy, ale w efekcie się udało. Przy okazji dodaliśmy nowy logbook. Dzięki za keszyka i zostawiam gwiazdkę

Wycieczka przez trzy województwa w doborowym towarzystwieDziękuję za pokazanie miejsca!

Znaleziona z Gackkiem, Phoebe i Jeźdźcem :)

Znaleziona na wyprawie Wielkopolskie-Opolskie-Dolnośląskie z Aki. Jeździec, Phoebe.

Znalezione podczas podbijania Dolnego śląska, Opolskiego i Wielkopolskiego z Phoebe, Akim i Gackkiem:) Dzięki!

Wyższy poziom maskowaniaA najlepsze, że po dość łatwym namierzeniu zaczyna się rozkminka, jak to wyjąć. Wielkie dzięki za tego kesza!

Fajny kesz znaleziony

Bardzo nam się podobała skrytka, świetny pomysł. TFTC!

Żar z nieba się leje więc pogoda idealna na kilka keszyNa kordach dopiero się zapoznałem z atrybutami. Kesza podejmowałem w pojedynkę więc myślałem, że nic z tego. Na szczęście jestem dość wysoki i udało się wykombinować jak dostać się do kryjówki. Świetny patent na maskowanie. Bardzo mi się podobało, daje zielona gwiazdkę. Dzięki pozdrawiam.

Fajny patent. Przez chwilę już myślałem, że będę musiał się tam wtarabaniać, a tu jednak nie.

Lubię takie patenty, ale chyba nie jest aż tak wysoko?Dzięki za kesza!

Brawo, zdobywanie GO WRO, dzień drugi ,razem z moim bambą, dzięki:)

Świetne, dzięki.

Dziś dzień pod hasłem GO WRO.

Zdecydowanie teraz najtrudniejsze to nie dać się podrapać przez krzak akacji. Dobrze za małolata było pić mleko i papierosów nie palić, to urosłem i przynajmniej z niektórymi keszami problemów nie mam.

heppi z GC

Fazęga zdecydowanie nas urzekła. Przyzieleniamy, dziękujemy i lecimy dalej. Pozdrowienia!

Skrzyneczka znaleziona wspólnie z xytrasem, bardzo dziękuję!

I kolejny dzisiaj keszyk z serii GO WRO wpada na moje konto.
Trochę tutaj kombinowałam, bo nie bardzo wiedziałam czy dam radę zdobyć pojemnik, ale na szczęście bez bólu (no, nie licząc tego, że tryliard razy zahaczyłam o jakiś krzak róży czy co to tam jest i kolce mnie trochę porysowały) udało się podjąć kesza! :D
Super, bardzo się cieszę, bo na ogół odpuszczam przy takich skrytkach :).
TFTC!

Tak sobie myślę, że jak tak się włóczymy po świecie za keszami, to niezłe z nas łazęgi.I dobrze mi z tym, heheDzięki za skrzyneczkę. :)

Azymut wysoki jest to dał radę bez podstawki.

dzięki :) 

Znaleziona silną ekipą: Azymut, Foto i ja. Jakoś dało radę bez trylinki. ;) TFTC. :)

Robiło się ciemno i zaczęła się ulewa, więc kończyliśmy naszą dzisiejszą trasę. Kiedy wracaliśmy przestało na chwilę padać, więc wpadliśmy po tego keszyka :D. Poszło całkiem sprawnie. Bardzo fajny patent. Dzięki za kesza :D.

Ta skrzynka to chyba jedna z przyjemniejszych na Go Wro! Bardzo fajne rozwiązanie! Dziękujemy! :)

Wracając po pracy do domu, lekkie zjechanie z trasy na kesze. Co to za podpowiedź? Wszystko się wyjaśniło jak się wypatrzyło. Szybko i sprawnie. TFTC

Kesz cudo. Wyłowiłem w try miga. Za drabinkę robiła trylinka. Oczywiście z ronda pobliskiego trzeba było złamać przepisy, bo złamasy projektanty nie zrobili zjazdu, no niby jest do LG, ale na polną dróżkę zwaną ul.Tyniecką już nie. Ale od czego jest keszoterenówa, he, he...

Fajny keszyk zamontowany z pomysłem. Przez chwilkę było małe zawahanie, ale kordy jednak nie kłamią. Wymieniłem strunówkę i podrzuciłem krecika. Dzięki.

Znalezione

Bardzo fajne miejsce na skrzynkę i znakomita podpowiedź. Dziękuję.

Pomysłowo i bardzo się podobało :)

Dzięki wielkie :)

Kolejny odcinek GO WRO zaliczony podczas wspólnej keszowej niedzieli z mimex.
Tutaj poszło nam o dziwo szybko i sprawnie, ogólnie nie lubimy tego typu skrytek, ale ta bardzo nam się podobała. TFTC :)

Kolejna niedziela z wyjazdem na GO WRO (i przy okazji na inne kesze). Tym razem było chłodno, ale na szczęście nie padało.

Nawet tutaj udało się dojechać autem! Najpierw spojrzenie na trudność terenu i wszystko było jasne. Mimo że nie jesteśmy zazwyczaj zbyt chętni do chodzenia po drzewach to tutaj udało się po chwili podjąć kesza. Kolejny bardzo fajny! Dzięki za świetną zabawę! :)

Za pierwszym pobytem tutaj odeszliśmy z niczym. Dzisiaj wieczorem zrobiliśmy z Amelką (zresztą z Michałkiem też) nieplanowany wypad aby podjąć drugą próbę. Tym razem byłem uzbrojony w niedawno nabytą drabinę i z takim ekwipunkiem poszło już bez problemu. Dzięki za pomysłowego kesza.

Praca zespołowaDzięki

Ładnie wykonana skrzyneczka.Pewna trudność była.Dzięki

 

Synchronizacja z Geocaching

[zaległy log]

Kesz znaleziony na rowerowej wycieczce w prawie pełnym składzie RPC Team. Dzisiejszy odcinek GO WRO, który obraliśmy sobie za cel, to Smolec - Bieńkowice.

Rowerowe GOWRO - odcinek Smolec-Bielany.

Łazęga dostaje reko za niebanalny pomysł i świetne wykonanie.

Razem z Agatorem na rowerze w ramach koszenia GoWroKeszyk z rodzaju bardzo satysfakcjonujących. Jak dobrze mieć rower - same zalety, a ta konkretna tutaj używana już nie raz się przydałaKolejny naprawdę fajny keszowy odcinek, dziękuję pięknie za wszystkie skrzynki i za włożony w nie trud. Dobra robota! Pozdro

Szczerze to myślałem , że tą skrzynke sobie z evergreen odpuścimy. Jak zobaczyłem budowę tego drzewa to stwierdziłem , że prędzej nas tu noc zastanie niż ja tam sie wdrapię. No ale po czasie poszedłem do auta wyniuchałem jakąs deskę , którą kiedyś musiałem zakupić w obi ponieważ siadając na łóżko u kuzyna , pod moim ciężarem stelaż się załamał. Także kawałem deski , który się ostał przydał się na coś.

Razem z Youher
Dzięki za kesza

Wprawa na GO WRO vol.3 z reddox. Hmmm ... tedy nie, tamtędy tez nie - no to tędy ... nie, tędy też nie, tamtędy nie za bardzo, a tędy się nie da. Zostało tylko tędy, a jak nie tędy to tamtędy. No wreszcie. Dzięki za zmęczenie materiału i świetnego kesza.

Troszkę trzeba było się pomęczyćTHX  znakomitość

I tym razem wśród pól, dzięki za kesza. Rowerowo

Rowerowy wypad na GOWro z Agathą, Mariosami i Rubinami.

Dzięki i pozdrawiam.

Bardzo fajne - udało mi się jakoś tam wdrapaćoceniam znakomicieSkrzyneczka zdobyta rowerowo na wspólnym wypadzie z Żoną, Marioskami i Miśkami. dzięki za kesza

Upalna, rowerowa sobota z Miśkami, Marioskami i mężusiem;) Dzięki za skrzyneczkę;)

Weekend we Wrocławiu. Znaleziona z Miśkiem, Nannette, Rubinem i Mariosami. Dziękuję i pozdrawiam!

Zaczynając od początku... Gdzieś jest tam i na pewno tam. No jasne. Widzę, ale jak się tam dostać ? Trzeba chwilę usiąść i pomyśleć. Odłożyć tego kesza do poprawki ? Posiedzę sobie jeszcze chwilę. Od trzech dni jakoś się fatalnie czuję dobrze mi to zrobi. Nawet jak nie podejmę to pójdę sobie dalej i coś tam znajdę na pewno. I dobrze zrobiłem bo chwilę potem przejechał jakiś mugol na rowerze. Oczywiście zwolnił przyjrzał mi się uważnie i pojechał dalej. Na razie więc nikt nie przebił typa z Błoń który nie dość, że zwolnił to zatrzymał się i gapił się we mnie 2 minuty. Nie wiem czy ja taki atrakcyjny jestem czy tak brzydki  ... Jakby nie było teraz czytam logi keszerskich  kolegów i koleżanek. Ja bardzo lubię sobie robić pod górę zawsze i wszędzie, ale tu przyszła chwila refleksji. Podjechać autem ? Zostawiłem je kilometr dalej ja od kesza do kesza z buta zawsze i chyba inaczej się nie nauczę. Nie chce mi się. Do poprawki ? Nieee. Dziś mi się coś takiego stało, że zauważyłem najprostsze rozwiązanie bez drabiny, bez auta, bez lin w ogóle bez niczego. Nawet spodni nie pobrudziłem.

Kesz rewelacja. Teraz przeczytałem podpowiedź i cóż dopiero teraz nabiera ona sensu :) 

Kesz wykonany z największą starannością i wypatrzone miejsce mocno wybitne, ale założyciel o sprawdzonej i niezawodnej marce. 

Serdecznie dziękuję za ogrom radochy . Zielony jak ta lala. 

Razem z Youher
Dzięki za kesza

Razem z Youher
Dzięki za kesza

Razem z Youher
Dzięki za kesza

Znakomita skrzyneczka. Wygrzebałem repa z bagażnika i poszło jak po sznurku.
Jakby na to nie patrzeć, to moja skrzynka nr 4000. Fajnie, że to akurat na nią wypadło.
Dzięki

Znalezione w drodze do Wałbrzycha.

Dzięki za skrytkę.

Przy moim wzroście kesz nie jest aż tak wymagający :)

Zdobyty podczas pierwszego ataku na projekt GO WRO.

Dzięki wielkie za chwilę radości z keszem! Pozdrawiam!

Atrybut o wymaganej współpracy niezbyt pasuje do kesza, bo mi się go udało podjąć zupełnie samodzielnie. Było trochę wspinania się oraz pojawiło się parę ran na mojej ręce, ale co tam. Dwoje mugoli przechodziło podczas, gdy podejmowałem kesza – na szczęście wystarczyło powiedzieć „dzień dobry”, a oni nawet mi nie zwrócili uwagi. TFTC!

Podjęty na nocnym keszowaniu GOWRO z Wiśnią i Klijkiem. Super sktyteczka - jednak mysleliśmy że będzie nieco wyżej...Dzięki!

Świetny pomysł na chowanie skrzynki.

Dziękuje.

Oj oćwiczył mnie ten keszyk oćwiczył. Do rzeczy...

Pierwsze podejście:

Oblazłem w koło obejrzałem podkopy - wsadziłem gdzie trzeba aby wymacać co trzeba. Hmm nie tędy jednak faktycznie się nie da... Znakiem tego jednak od góry. Połaziłem, podumałem (nie ma się jednak tej sprawności co kiedyś). A drabiny nie zabrałem ;P. Fiasko.

Podejście drugie (po 2 minutach):

Jak to ja nie dam rady? JA?! A dawaj keszowóz przebujałem pod samo drzewo (prawie gubiąc zawieszenie). Wspiąłem się i już już widzę .... aaa... ślizg i .... prawie kontrolowana gleba. Błocko wszak było niemiłosierne. Wrrrr fiasko.

Podejście trzecie (po wyjechaniu keszowozem - 8 min potem):

Jak ktoś nie ma ani w zręczności ani w sprycie ani w szczęściu trzeba było się odwołać do pierwotnych instynktów i użyć nieco krzepy. I czasu. Dobrze że ten teren nie był "monitorowany" bo już bym się widział w wiadomościach. Na przekór wszelkim zasadom BHP zbudowałem tam MEGA konstrukcję na ok 2m od ziemi licząc. Kesz podjęty!!!! Uaaa tłumy gawronów szaleją...... Później demontaż konstrukcji (z odniesieniem na całą masę miejsc skąd została zaczerpnięta) i po ok 1godz i 20 min kesza można uznać za ZALICZONEGO.

 

Dziękuję ci j_janus serdecznie. W innym miejscu już bym odpuścił, ale tu pośrodku niczego wykrzesałeś ze mnie to co się dało. Nawet teraz pisząc te słowa boli mnie to i owo, ale gęba dalej się śmieje - w pełni zasłużone zielone :-).

 

Auto pozostawiłem na N 51 1.617 E 16 53.864 bo tym kałużom stwierdziłem że nie będę stawiał czoła ;). To idę. Jest obiekt spojlerowy. Są też podkopy ale tak chyba kesza zdobyć się nie da.

Jest to kesz z serii tych, z  których wiemy gdzie się znajduje jednak zastanawiamy się na ile jesteśmy w stanie poświęcić swoją odzież, obuwie gdy udajemy się miejsce nieprzygotowani. Warto jednak powalczyć skoro już jesteśmy na szlaku (można np. coś z siebie zrzucić...).

Kesz niepospolity, dlatego też rekomenduję do odwiedzenia, jednak z pełną świadomością że jest to kesz oznaczony jako T4.

No i cała reszta keszowego dnia była pod znakiem wiatrowania. Dodam tylko tyle, że dzięki tej tragedii Terian myć się nie musi. Wywietrzony jest za wsze czasy!

A kesz świetny!

Patrząc na trudność nie spodziewałem się że przy tym keszu nastąpi aż TAKA tragedia. Na początku wydawało mi się że jest to nie do podjęcia, a mikrusem nie jestem. Suma sumarum okazało się że dostać się do niego wcale nie jest tak trudno, wydobyłem go z kryjówki i już zabierałem się do schodzenia na dół, a tu nagle DRRRRYYTTT!!!!!! Cytując klasyka: "nowiuśkie koszule!" Chociaż nie, to nie koszula...

Wspólne keszowanko z rodzicami i Seek'iem

TFTC

W końcu coś większego TFTC

Łazęga wypadło na Seek4 przecież ja nie mogę całe życie .... a nie będę spoilerować

Dziękujemy i pozdrawiamy

No pewnie, nic skomplikowanego, ale tak przyjemne, że rekomenduję bez dwóch zdań. Świetne zakończenie na dziś tej nitki szlaku, dziękuję bardzo. Zabrałem krecika.

Uuu, ciężki orzech - myślę na początku. Poszło łatwiej niż się na to zanosiło. Znakomity kesz, dzięki!

Kesz złapany razem z xlud, ja capnęłam, xlud odkładał bo podział obowiązków musi być!Piękny kesz, podziękowania dla założyciela za dobrą zabawę i pięknie odmalowany szlak.

Out: PWG

In: PWG i kilka tutek

15:03
Znów Lumen namówiła mnie po pracy na wypad rowerowy- tym razem po jednego kesza. Taki powrót do domu z Ostrowskiego na Szczepin / Centrum przez Biskupice Podgórne  
W okolicy kesza latały takie duże i dość niebezpieczne osy -czasem zwane szerszeniami. Nie to chyba nie ten obiekt. Zmieniliśmy więc koncepcję i sprawdziliśmy kordy. Faktycznie niezbyt dokładnie trafiliśmy. Kobieta się uparła na podejmowanie więc co mi zostało - nic tylko zgodzić się i po wszystkim odłożyć ustrojstwo we właściwe miejsce. Wrzuciłem geokreta Ważniak.

j_janus dzięki za kesza i za dołożenie swojej cegiełki do projektu "Geocachingowa Obwodnica Wrocławia" wzdłuż żółtego szlaku dookoła Wrocławia im. dr Bronisława Turonia!

TTF z Lupim. Po drodze podziwialismy kunszt znakarski wlascicieladzieki!

TTF! Znaleziona razem z Alą! Szlak wyznakowany porządnie mimo trudnej trasy - mało nadających się do znakowania drzew na niektórych odcinkach. Kesz pierwsza klasa:)

Dziękujemy i pozdrawiamy!

Przy tym keszu trochę się namęczyłem, jednak było warto. Pokonałem nawet swojego stracha do pajęczyn, nietoperzy, i innych nieprzyjemnych stworzeń. Nie popełniajcie tego samego błędu co ja i nie wchodzcie do wnętrza drzewa...

Teraz to już nawet niemożliwe, bo kordy są już poprawione. Bądź co bądź tak jak się umówiłem z autorem, wyliczyłem też własne a reprezentują się tak:

N51° 01. 552 | E016° 53. 923

Bardzo mi się podobała kombinacja T4 a samego autora spotkałem jakieś 500m dalej na malowaniu ŻÓŁTEGO szlaku. Potem to już pojechałem tylko na przydrożną kapliczkę i do domu. To był wyczerpujący dzień.

+Rekomendacja