Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Awaria    {{found}} 19x {{not_found}} 0x {{log_note}} 1x Photo 1x Galeria  

4402104 2023-11-13 16:58 SYSTEM (user activity0) - Komentarz

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki: Użytkownik -> Użytkownik

2290905 2016-09-07 23:20 Werrona (user activity2043) - Skrzynka została zarchiwizowana

Skrzynka została zarchiwizowana.

2261660 2016-08-16 09:41 Werrona (user activity2043) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

2260456 2016-08-15 15:11 Olo74_Lilalu (user activity4893) - Potrzebny serwis skrzynki

Faktycznie Awaria i Marian się chyba zarchiwizował Co prawda nie wiemy jak to wyglądało wcześniej, ale zakładam, że dało się wejść do środka. Lilalu nawet miała pomysł, żeby wskoczyć na gruzowisko i szukać szuflady

Obrazki do tego wpisu:
resztki
resztki

2205595 2016-07-06 19:51 ragekage (user activity411) - Znaleziona

Przepiękny ten domek! Marian miał szczęście, że mógł w spędzać czas:)Dzięki :)

2205617 2016-07-06 19:45 daroo88 (user activity2239) - Znaleziona

Teraz już wiem gdzie została poczęta słynna Ela, ukochana córcia Mariana.

Skrzynka szybko odnaleziona razem z ragekage poznanym przy poprzednim keszu.

Dzięki za pokazanie miejsca.

2190390 2016-06-23 13:23 rekomendacja Łucznik (user activity204) - Znaleziona

Spoko domek a właściwie jego ruiny. Dojście do skrzynki było zarośnięte pokrzywami. Dzięki za pokazanie miejsca TFTC

2190401 2016-06-22 19:44 LwiciuL (user activity236) - Znaleziona

po chwili sie znaleziony został kesz:)coprawda obecnie stan budynku jest opłakany znalezione wraz z łucznikiem:)TFTC!

2170952 2016-06-05 15:35 Evelliq (user activity9) - Znaleziona

Piękna skrzyneczka. Chatka tonie w pokrzywach. Biednieje. Jakie dusze tu ściągają... Ciekawe.

2167507 2016-06-01 12:05 sampler (user activity457) - Znaleziona

Kesz podjęty, na miejscu. Dom a właściwie jego pozostałości robią wrażenie jak by się miał za chwilę zarwać...

2127818 2016-05-07 19:27 rekomendacja Maleska (user activity10262) - Znaleziona

Na pewno Rodzina Addamsów tam nie mieszkała ? Mimo tabliczki, ze budynek zaraz runie to i tak weszłam na samą na górę do balkoniku :)

Dzięki !

Ostatnio edytowany 2016-05-09 18:28:23 przez użytkownika Maleska - w całości zmieniany 1 raz.

2127814 2016-05-07 16:26 Bramstenga (user activity2981) - Znaleziona

Podjęta podczas kompletnie wariackiego dnia w towarzystwie Maleski i Niestowarzyszonego Towarzysza oraz czworonożnej Samby.

Zdecydowanie najpiękniejsza miejscówka na trasie. Po prostu gotowa scenografia do horroru albo... romansu. Rzeczywiście, można tutaj stracić głowę!

 

Ostatnio edytowany 2016-05-08 17:20:09 przez użytkownika Bramstenga - w całości zmieniany 1 raz.

2033365 2016-02-27 09:32 mototramp (user activity2201) - Znaleziona

Dom piękny, szkoda że w rozsypce. Zgarnąłem certyfikat. Dzięki!

Ostatnio edytowany 2016-02-29 02:26:24 przez użytkownika mototramp - w całości zmieniany 1 raz.

2042464 2016-02-27 08:00 LadyMoon (user activity5212) - Znaleziona

Fajne miejsce, dzięki !!!

1947622 2015-11-08 18:53 meteor2017 (user activity3451) - Znaleziona

Ładna ruderka, gdyby taka była zabudowa wiejska, to nasze wsie nie wyglądałyby tak paskudnie. Załapaliśmy się na certyfikat STF ;-P TTF jest jeszcze do wzięcia.

A co do Pana Mariana... to znowu Werrona jakieś niestworzone historie naplotła, znowu muszę to wszystko odkręcać i opowiedzieć jak było naprawdę - przede wszystkim to nie była Pani Danuta, tylko Pani Jola. Nie Radziwiłłów/Bartniki tylko Nowe Miasto nad Pilicą i nie pociąg a samolot.

Pan Marian dorabiał sobie na boku na lotnisku w Nowym Mieście... polewał (żeby się kontrola nie przyczepiła, pracował tam jako Pan Zenek). Było to bardzo światowe i tętniące życiem lotnisko, obsługiwało dwa loty tygodniowo, jeden do Władywostoku i drugi do Ułan Bator (cztery jeśli wliczyć powroty z tych metropolii). Tam właśnie Pan Marian poznał Panią Jolę, która chciała zostać pilotem, ale jej nie przyjęli na kurs pilotażu i żeby trzymać się blisko wymarzonej posady czekając na szansę, została stewardessą. Szansa zdarzyła się pewnego razu, gdy piloci zatruli się brukselką i samolot uratowała Pani Jola, która przejęła stery i jak najlepszy pilot posadziła samolot na płycie lotniska. Po tym wydarzeniu już nikt nie robił jej problemów w zostaniu pilotem.

Plotki głoszą, że w całej tej awaryjnej sytuacji maczał palce Pan Marian zapewniający samolotom catering. Dowodem jest to, że zwykle sam najpierw je na obiad zestaw który trafiał też do samolotu, a tym razem jadł kanapki z pasztetową. To są oczywiście kalumnie, bowiem Pan Marian po prostu nie jada zielonych rzeczy. A co do brukselki, to PGR z którego na lotnisko trafiały warzywa, ma też poletko eksperymentalne, na którym rosłą akurat drapieżna brukselka Sosnowskiego. Brukselka ta jest nadzwyczaj odporna na gotowanie i gdy ktoś ją zje niedogotowaną, ona gryzie delikwenta w żołądek.

Aha, ta historia została zekranizowana, tutaj możecie zobaczyć trailer filmu "Odlot" (w roli Pani Joli - lavinka, a w roli Pana Mariana - meteor2017).

 

 

Ostatnio edytowany 2015-11-08 19:20:03 przez użytkownika meteor2017 - w całości zmieniany 1 raz.

1947391 2015-11-08 17:03 lavinka (user activity2926) - Znaleziona

Tak naprawdę, to z panem Marianem było zupełnie inaczej, Meteor napisze dokładnie. I nawet podeśle linka z dowodami na niewinność! 

Fajna chałupka, szkoda, że w zasadzie został się sam przedsionek. A jednak warto było odwiedzić. :)

1942490 2015-11-01 19:03 rubin (user activity20188) - Znaleziona

Ależ to musiała być znakomita chałupka:) Aż się łezka w oku kręci jak, że to wszystko runie przy większym podmuchu wiatru. Super - podobało się. Ocenka znakomita ode mnie. Dzięki za kesza. 

1946052 2015-11-01 11:01 Nannette (user activity19101) - Znaleziona

Przepiekne;)Szkoda, że już nie długo postoi...

1877914 2015-09-07 21:33 Skyqen (user activity5423) - Znaleziona

Podjeta z hobbbysta, jakby zasadzic porzadnego kopa to by z tego urbexiku nic nie zostalo  Bardzo mi sie podobalo, taka fajna ciekawostka, oczywiscie obowiazkowe zdj musialo zostac wykonane. Szybki wpis i dalej w droge, tyle keszy przed nami.... TFTC

1876255 2015-09-06 11:29 rekomendacja hobbbysta (user activity24347) - Znaleziona

O kurde,że to jeszcze tak sobie stoi,aż strach się bać.Ale weszliśmy na paluszkach cichutko wysunęliśmy szufladę wpis i choduuuu.Dzięki uff

1804596 2015-07-25 18:20 Dombie (user activity1928) - Znaleziona

Kiedy przyszło powiadomienie o nowym keszu Werrony zapytałem Kubasha, który akurat obok logował sobie wczorajsze keszowanie, czy ma ochotę pojechać po FTFa. Moje mądre dziecko powiedziało mi wtedy: "Już się idę przebierać". A nieroztropny tatuś na to: "Spokojnie, synu, nie ma się co spieszyć - to jest kesz Werrony, więc nie będzie się ścigać, a wszystkich innych wyprzedzimy, bo mamy najbliżej"...

No i teraz muszę wdziać pokutny worek i żałować za tę frywolną nieroztropność... Gratulacje dla Konstancik i Wallsona. No a kesz... Jak zobaczyliśmy z Kubashem obiekt keszowy to obaj wydaliśmy z siebie głośne: "Ja cię!!!" a łomot opadających szczęk zagłuszył odgłosy silnika naszego keszowozu. Zrobiliśmy trochę fotek i w ogóle, ale nie zamieszczamy ich tu dlatego, że to trzeba zobaczyć na własne oczy . W ogóle to miejsce jest kosmiczne, a na tyłach jeszcze jest jakiś staw, który powoduje, że jest jeszcze bardziej kosmicznie.

Dzięki za pokazanie tego miejsca!

1805311 2015-07-25 10:40 konstancik (user activity3068) - Znaleziona

Mail o nowym keszu, szybka decyzja, że mamy jeszcze chwilę czasu na podjechanie po skrzynkę, no i jedziemy. Wrażenie obiekt robi, ale zastanawialiśmy się, ile jeszcze burz i wiatrów, takich jak wczoraj, przetrwa. Dziękujemy za FTFa.

1804524 2015-07-25 00:00 wallson (user activity3811) - Znaleziona

Sobotnie keszowanie z żoną Olgą (konstancik). Przed wyjazdem na imprezkę udało się skoczyć po FTFa. Miejscówka naprawdę zacna, aczkolwiek wchodząc do środka w czasie rozpoczynającej się burzy miałem duszę na ramieniu. Wiatr pogwizdywał, pioruny grzmiały, chałupa aż trzeszczała. Ładne certy!