Skrzynka została zarchiwizowana.

Tutaj możemy podać tylko zdjęcie.  Torby i reszta dziennika nadal tam były, ale już nie nadawały się do użytku.
Szkoda
TFTC

koshack i Suras

Z Koshackiem. Kesz nadal nisko i w mocno posuniętym stanie rozkładu. Wymagany serwis.

Namiotujac w poblizu , udalo sie zrealizowac plany z zeszlego roku. W doborowym.towarzystwie m_si i gromady kleszczy, udalo sie zrobic 100% dostepnych keszy ! Miejsca wymagajace, najmilsze jest zachodnie skrzydełkopozostale partie sowy czasami hardkoroweBardzo dziękuję za chwilę z keszem.

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczki. Znaleziona wspólnie z moim najlepszym team'owym kompanem- Badzią Gadzią- podczas pięciodniowego rodzinnego namiotowania w okolicy"Leśne Trupy" jak to zasłyszałem- zdobyte w całości Dzięki :)

Jak w opisie.

Keszyk dostrzeżony z daleka bo wyłonił się ze swojego maskowania. Wymiana strunówki w standardzie. Dzięki.

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki. Dotychczasowym właścicielem był Klucken . Nowym właścicielem został użytkownik gokglowczyce.

Niełatwo było dostać się do jędzy . Klipsiak ma urwane jedno ucho i wilgoć dostaje się do środka. Dzieki za gimnastykę w trakcie podejmowania :)

Znaleziono, ale raczej nie każdy jest w stanie zdjąć tego kesza.

Wiewiórka wskoczyła na drzewo ..., nie to Driver zrobił dwa susy aby złapać kesza . Dziękuję.

Pogoda sprzyja, więc czas na Leśne Tropy :)

Ledwo początek, a ja już się wspinam :)

Dzięki :)

Znaleziony podczas szkolenia edukatorów leśnych. 7 czerwca 2016 13:26

"leśne wędrówki nr1-spacerowo"
złapana podczas spontanicznego spacerowo-rowerowego wypadu w okolice Główczyc a Jędza nie taka straszna i o całkiem urokliwym wyglądzie THX...
ps. naszukałem się a ona sobie leżała na ziemi i zostawiłem ją w tym samym miejscu ze strachu wchodzenia tam...

Udało mi się odpiąć wpisać.Ale przykro mi nie dałem rady zawiesić.Może następny sprawny da radę.Skrzyneczkę zabezpieczyłem dodatkowym woreczkiem.Dzięki i przepraszam

Ignatt jeszcze przed dotarciem na współrzędne deklarował,że jak jakaś wspinaczka czy coś to tym razem on wchodzi no i co? Eh..na szczęście obserwował wszystko bacznie z bezpiecznego gruntu i Kesz funkcjonuje dalej

TFTC! 

Jako, ze nasza wyprawe sponsorowala cyferka "7"wiec tez tak wpisuje :)

Do zdobycia skrzynki potrzebna jest zrecznosc. Ciekawy keszyk, natomiast dla osob "lekko ponadgabarytowych", moze byc ciezka. Drzewko wyglada na dosc delikatne.

 

Dzieki

A nie 14:07? ;)

Jeden z gwoździ dzisiejszego programu, ja to się nie mogłem tej Jędzy doczekać...

TFTC!

Tak jak Biedak napisał ,to było pierwsze odczucie ,jak zobaczyłem na co przyjdzie nam się wspinać (JESZCZE SIĘ NIE ZŁAMAŁO?).

Dzięki!

Znaleziona w miłym towarzystwie: Justrad'ów i Mcflisa:)

TFTC 

 

Sobotnia wyprawa na sowę w składzie Justrad - y z synem, MPG-i i mcflis. Oj Radek się po drzewach dzisiaj powspinał 

Znaleziona razem z Biedakiem na weekendowym szlaku Leśnych Tropów Biedak wskoczył po kesza zwinnie niczym wiewiórka, ale rzeczywiście, patrząc na grubość drzewka miałam pewne obawy, czy aby na pewno wytrzyma

Znaleziona razem z aśkowski na weekendowym szlaku Leśnych TropówMam bardzo mieszane odczucia co do tej skrzynki - z jednej strony fajny pomysł, wymagający zręczności, a więc to, co lubię (a przyznam, że miałem tu małe problemy z dostaniem się do kesza), ale z drugiej strony - takie drzewko jest zdecydowanie zbyt cienkie, żeby się na nie wspinać bez szkody dla samego drzewa. Kora już jest naruszona w niektórych miejscach, a prędzej czy później pewnie drzewko nie wytrzyma i zostanie złamane... Mimo wszystko dzięki za kesza!

Zespołowe zdobywanie lewego skrzydełka w towarzystwie mcflis i MPG.

Jędza faktycznie była jędzą - chciałem dokonać wpisu na drzewie, żeby dwa razy mocno zmęczonego już dzisiaj ciała nie forsować. A tu niestety po otwarciu pojemnik spadł.. i trzeba było wchodzić drugi raz.. Na szczęście obyło się bez ofiar! Dzięki za kesz!

Krótkie plażowanie nad naszym morzem, wydmy i Leśne Tropy w pojedynkę. Tu się chłopie naskakałemPozdrawiam i dziękuję.

Niestety, zadne z nas nie było na tyle wysportowane, aby Jędze pokonać.

Keszowanie na "Leśnych tropach" część III, tym razem w pojedynkę, ale zabawa jak to na leśnych tropach super!!!Wspinaczka poszła szybko.
Podziękowania dla organizatorów za świetnie przygotowane skrytki.

Jędza tym razem nas pokonała.

Pierwsza z serii Złapana. Dzięki

Skrzyneczka znaleziona razem z żonką, podczas wypadu na przepiękne Kaszuby, a dokładniej na Sòwkę. Pozdrawiam i dziękuję - Wrzos!

No i pora na Jędzę. Co się działo pisałam już w komentarzu, a jak wrażenia to sam Dezerter na pewno opisze. Nie mniej jednak kesz zdobyty, zadek cały więc jest dobrzeDziękuję!

"Leśne tropienie" z Agatą - dzień drugi. I oto jest przykład, że nie każdy kesz jest dla każdego. O ile kesza udało się podjąć, to z powodu twardego lądowania, wieża kontroli lotów na ponowny start "lotnikowi" nie zezwoliła. Proszę Założyciela o wyrozumiałość, a kolejnego znalazcę o przywrócenie jędzy do stanu poprzedniego. Bo ten kesz to jędza jakich małoDziękuję.

Dezerter trafił 5 m down, kesz też. Uwaga i prośba do następnych znalazców. Kesz pod drzewem, uważajcie jak wchodzicie i jak możecie wynieście go na odpowiedni poziom :-)

Kordy trochę się rozjeżdżają w tym miejscu i jest chodzenia po wzniesieniu. Dobrze, że miałem wsparcie. Znalezione razem z Sir Black podczas pierwszego dnia poszukiwań. TFTC.

Wspólna wędrówka szlakiem „Leśnych Tropów” z sp3cone :)
Tutaj najwięcej się nachodziliśmy tego dnia aby namierzyć miejsce ukrycia. Podjecie praca zespołowa, jako że przez chwile byłem podstawą konstrukcji, mam siniaka na ramieniu :)

idąc w stronę skrzynki dostrzegłem czterech rowerzystów którzy wrzucili Bogu ducha winnego najmłodszego z siebie na drzewko i majstrują coś przy skrzynce. Nie przeszkadzałem w tych pracach, czekając na efekty. Kesz podjęty w towarzystwie czwórki rowerzystów z Wejherowa, którzy wybrali się na ścieżkę. Dzięki za miłą rozmowę na szlaku!

słabo zdobywa się te kesze ze skręconą nogą i na rowerzeps. Dzięki za skrzynke:)

Tu uświadomił nas gokgłówczyce ze dalej będzie jeszcze gorzej a więc projekt musi poczekać do jesieni.

Dobrze że waciak lekki i ma dar do wspinaczki. Zdobyta w wesołej rowerowej kompanii targającej rowery po lesie na przełaj   Na miejscu spotkaliśmy gokgłówczyce, który uświadomił nam to, co od jakiegoś czasu podejrzewaliśmy. Ścieżka jest wybitnie piesza. Wybierając się z rowerem można go w większości wyprowadzać na spacer lub targać pod górki, nosić. Rzadko udaje się jechać, a dla nas droga której prawie nie widać, bo była tam 40 lat temu jest drogą przejezdną. 

Tak więc odpuściliśmy część dalszą. Nasza rowerowa kompania od późnej jesieni staje się kompanią pieszą, więc zawitamy tu pewnie jeszcze raz za kilka miesięcy. 

Pozdrawiam gokgłówczyce - miło było spotkać.

Skrzynka znaleziona w ramach zdobywania projektu "Leśne Tropy" (dzień drugi, druga część dnia - już z geoplumPL).
Wczoraj powalczyłem trochę o ftfy, dzisiaj zająłem się zdobywaniem geościeżki :-). Z obu wyników jestem bardzo zadowolony.
Oj, poziom terenu strasznie zaniżony (jak dla mnie to minimum 4). Posłużyłem się własnymi kończynami i sprytem oraz psychicznym wparciem geoplumPL.
TFTC.

Skrzynka znaleziona w ramach inauguracji projektu Leśne Tropy.
Dzięki za kesza i za wspinaczkę.

Dziękuję za super zabawę i świetnie przygotowane skrzynki. Pokazaliście nam ciekawe i niezwykłe miejsca. Szukane skarby budziły różne emocje i tak trzeba. Geościeżkę w całości zdobyta w towarzystwie Jed Team. 

A tu swą siłę i spryt pokazał Jed, który niczym człowiek pająk pędzikiem wspiął się po czekający tam skarb.

Tak fajna ze dwa razy po nią wchodziłem ^^

[FTF]

wysoko... no to Baloniarz do dzieła :)

a ogólnie: Miło byłomimo teoretycznie dnia pracującego kilka ekip zdecydowało się na "spacer" już od 1 w nocy, kiedy to został odpalony projekt. Nasz sprawdzony skład GeoPomorza w składzie Baloniarz, Harpus, Kociewie, Wolny i ja również nie zawiódł i gdy pewnie reszta Polski spała, żwawo ruszyła na trasę. Łącznie zrobiliśmy ponad 30 km pieszo co zajęło ok. 12 h, po drodze śmiejąc się, dyskutując, no i co najważniejsze, bawiąc przy poszukiwaniu kolejnych keszy. A te oczywiście na najwyższym poziomie, co sprawiało wiele radości i satysfakcji. Noc krótka, więc zdecydowana większość trasy za dnia, ale na jedyną nocną skrzynkę stawiłem się jak trzeba. Polecam waśnie tak, bo mimo znanej wszystkim zasady, finał jest naprawdę uroczy i zaskakującyW tym miejscu nie można zapomnieć również o podziękowaniach dla założycieli, którzy odwalili kawał dobrej roboty. Jednak mogą być pewni, że po pierwszym spotkaniowym rzucie pojawią się kolejne ekipy z Polski:)Odrębne podziękowania dla Pawła, który dwoił się i troił, aby wszystko wyszło jak najlepiejTo na co warto również zwrócić uwagę to udział w części oficjalnej, a później tej mniej oficjalnej wielu przedstawicieli tutejszych służb leśnych:)Dzięki ich uprzejmości i gościnności mogliśmy ciut więcej, a ognisko z zaopatrzeniem trwało do późnych godzin nocnych. Kończąc również zauważam, że sami uczestnicy, bez względu na wyznanie, potrafili się ze sobą świetnie dogadywać, czasem i wspólnie robiąc teamy. Szkoda że po raz kolejny góra GC zachowuje się jak dzieci i psuje święto tym, którzy w takich przepychankach brać udziału nie chcą. jeszcze raz dzięki za wszystko i do następnego :)

Skrzynka niedostępna, nie na moje lata. Szkoda że autor nie pomyślał o jakimś urządzeniu do ściągnięcia.

Zaskakującą ^^ ;)

Zdobyta wraz z greg273 i bamba.

Wspólnie z Kurierem i Bambą na inauguracji Leśnych Tropów.

Podziękowania za skrytkę! :)

Kiedy dotarliśmy na miejsce startu, nieco spóźnieni - o godzinie 2-ej oraz kiedy zobaczyliśmy wpisy silnych ekip w logach, w najśmielszych snach nie śniło nam się, że dzień zakończymy takim sukcesem :)
W ekipie lubusko-wielkopolsko-zachodniopomorskiej znaleźliśmy ponad 50 keszy, 12 FTF-ów w tym 3 w małych finałach i jeden w tym najważniejszym :)
Podziękowania dla całej ekipy za zgodną współpracę, współuczestnikom za mobilizację, a organizatorom za stworzenie ŚWIETNEGO projektu! :)

Tyle świetnych keszy spotkać jednego dnia to naprawdę rzadkość.
Nie wiem/nie pamiętam, który powinienem wyróżnić.
Na pewno wyróżnienie dla całego projektu i paru skrytek, które mi osobiście najbardziej utkwiły w pamięci.

Jeszcze raz - DZIĘKUJĘ! 

Wielogodzinne zmagania na Leśnych Tropach w doborowym towarzystwie - wielkie dzięki za znakomitą zabawę  Pozdr.

Leśne Tropy w świetnej kompanii, z abigeo (OC/GC), Copiesem (system HAU-HAU), PGC-Team (GC), night_time (OC/GC), Wishmasterem (GC). Mieliśmy super przygodę. Ponad 30 km w nogach, kilkanaście godzin w trasie, kilka FTF-ów, reszta znalezień głównie jako STF lub TTF. No i Finał + 3 Bonusy nasze !!! Warto było pojechać. Wyrazy uznania i szacunku dla Organizatorów i Autorów keszy, podziękowania dla LP, wszystkich biegających po lesie keszerów za spotkania, małą rywalizację i pogaduszki na trasie, a później przy ognisku. Piękny projekt wyszedł - w sam raz do nominacji na GS roku

Rzeczywiście, jędza  PGC się zawziął i zrobił kesza metodą na misia. Pzdr, Wojtek

Miejsce odwiedzone w trakcie tuptania silną grupą po projekcie Sowa, czyli Leśne Tropy :)

Dzięki za pokazanie miejsca i założenie keszyka!

THX

(FTF)

ps. się jędza wdrapała :P

A tutaj i już prawie do samego końca ekipy nas wyprzedziły. Ktoś musiał podjąć kesza..wypadło na najmniejszego . Dzięki.

Kesz podjęty silną ekipą GeoPomorze podczas inauguracji projektu "Leśne Tropy". Dzięki za niezłą zabawę. TFTC.

[FTF] Czas rozpocząć przygode z "Leśnymi Tropami". Mocna ekipa GeoPomorze kilka minut po 1:00 wyruszyła na trasę aby zobaczyć jakie skarby  skrywają lasy Nadleśnictwa Damnica.

Patrząc na poziom trudności zadania i podpowiedź kodowaną nie do końca wiedzieliśmy co nas czeka. Gdy będąc na miejscu podniosłem głowę do góry ujrzałem skarb. Tu drobna uwaga techniczna pojemnik ma wielkość mała i zmieniłbym poziom trudności zadania na przynajmniej 4. W teamie GeoPomorze robię za "dodatkowy sprzęt" więc na "koalę" wdrapałem się gdzie trzeba, szybki wpis i w drogę. Dziękuję za skrzyneczkę.

[FTF] W takich sytuacjach to baloniarz wiedzie prym, my zasiadamy w loży obserwatorów jego poczynań... TFTC