Niestety nie znalazłem już pierwszego etapu. Wszystko zarośnięte. Szkoda, chociaż miejsce jest świetne i pewnie jeszcze tu wrócę.

Okolica zdecydowanie warta odwiedzin i rekomendacji Z keszem zeszło się nam bardzo długo, bo parę lat, ale w końcu mamy to Po takim czasie wreszcie zdobyty z Zyfiką

To był chyba najdłużej robiony multak w historii opencachinguZajęło nam to z Unieskim 6 lat:)Po pojawieniu się kesza zdobyliśmy pierwszy etap, ale nie udało się zdobyć drugiego, bo coś nam wtedy przeszkodziło. Potem nam jakoś nigdy nie było po drodze, a jak już tam znów dotarliśmy to padł tylko kolejny etap, bo finału z jakiegoś powodu ( nie wiem już jakiego ) nie dało się podjąć. I tak minęło kolejnych parę lat, aż w końcu dziś udało się definitywnie zakończyć temat.

Miejscówka świetna, uwielbiam takie klimaty, więc z przyjemnością poszwendałam się po okolicy i popodziwiałam wszystko co się dałoDziękuję pięknie za sprowadzenie mnie tutaj.

Spacerkowo w towarzystwie teamu Karwdo:) Etapy na miejscu, a do tego mieliśmy pokaźnych rozmiarów UVałkę!
Zostawię gwiazdkę, bo naprawdę wartoDzięki!

Spacerkowo w towarzystwie teamu MartyOsy:) Etapy na miejscu, a do tego mieliśmy pokaźnych rozmiarów UVałkę!
Dziękuję za przyjemnego multaka

Zaponiałem napisać że latareczka UV znowu wisi, etapy sprawdzone. Sporo się tu dzieje, ktoś koparką wykopuje kable pomiędzy studzienkami przy starym torowisku.

Dzięki Bartku za informację. Zamówiłem diody UV, więc podrzucę jakieś proste narzędzie jak je sklecę.

Super miejsce. Nawet mieliśmy okazję pooglądać gościa z czekanami wspinającego się na wiadukt. Dzięki za pokazanie miejsca.

Ciekawy teren. Nawet i ekipa wspinaczkowa się dziś trafiła.
Latarkę wsysyło, został tylko haczyk. Za to cyferki da się odczytać bezproblemowo.
Finał to klasyka maskowań.
Dzięki.

Tym razem do wypadu na kesze nie byłam przygotowana, tzn. nie  oglądałam żadnych spoilerów, zdjęć itp. Idziemy, a Unkas mówi, że podobno fajne miejsce. Ja, przedzierając się przez leżące nisko zimową porą jeżyny, psioczę pod nosem, co tu jest fajnego oprócz zielska, które mi się plącze pod nogami. Po chwili ukazał mi się widok, jakiego się  nie spodziewałam. Zdanie na temat miejscówki zmieniłam bardziej niż szybko. Pomysł na multaka, wykorzystanie potencjału miejsca, a także sposób ukrycia - jak dla mnie rewelka. Dzięki. 

Multaczek przyjemny i nie wymagający. Maskowanie finału klasycznie mugoloodporne, a dla keszera widoczne z daleka - takie lubię. Za samą miejscówkę jednakże należy się rekomendacja! Norbi już zacytował klasyka, jaki nam przyszedł od razu do głowy . Piękne dzięki.

ostatnia akcja dzisiejszego wypadu wspólnie z Rsolem

często jadąc pobliska 40-stka widziałem te solidne wiadukty ale nie miałem pojęcia że opodal znajduja się inne , również imponujące obiekty , robi wrażenie nagromadzenie ich na raz w jednym miejscu , uznaliśmy z Zbyszkiem ,, że mieli rozmach   sk...y  ,, :) 

 dzięki za kolejną kapitalną miejscówkę

Spacer po nieznanych zakątkach. Dzięki za przygotowanie atrakcji :)

Miejsce znane od dawna chociaż dzisiaj dopiero nadarzyła się okazja żeby je dokładnie pooglądać - etapy wykonane starannie i pomysłowo za całość zielone !!! - dzięki. 

Ludziska, wiemy że się da bez latarki UV, ale z nią jest lepszy efekt  Zresztą wisi sobie niemal po drodze do 2 etapu i w drodze na finał znowu trzeba obok niej przejść. Cieszymy się, że Wam się też miejsce spodobało.

Super kesz. Nie było łatwo, ale zabawa pierwsza klasa podczas szukania była. W drugim etapie dało rade bez latarki UV. Do 3 etapu trochę pokrzyw prowadzi. Daje gwiazdkę. Wielkie dzięki.

...

Wielkie propsy  dla twórcy.Przyjemny keszyk, a szczególnie na przejażdżke keszowozem, czy rowerem jak kto woli.Gratuluje pomysłowości a szczególnie w 2 etapie.. Nie doczytałem że ma to być latarka UV i przez pół godziny latalem w podziemiach ze zwykła.Na dodatek złapała mnie burza....W każdym razie-TFTC!

A ja nie będę nic pisał, poza tym, że zostawiłbym tu z 5 gwiazdek gdybym mógł. Miejsce trafia do mojej toplisty. Dzięki

Ale miejscówka tu się uchowała! 3 razy tak. Multak bardzo fajnie oprowadza po tym terenie, a na 2 etapie UV-ka nie jest konieczna.

Widoki z góry rewelacja.

Mam tylko nadzieję, że to co płynie pod spodem to Wisła, bo poszła przesyłka do Gdańska.

Znakomicie podziękował za skrzynkę.

Najlepsza miejscówka w tej części województwa :)

Rewelacyjny spacer, i ciągłe rozmyślanie czego tu w przeszłości nie dokończyli :)

Wielkie dzięki :)

Ścianki wspinaczkowe to mały pikuś. Raz na jakiś czas na mostach ( a w zasadzie z ) odbywa się "fly-party". Każdy kto lubi "polatać" będzie zachwycony!

Wyprawa na świąteczne keszowanie z Krcr i Pespii. Miejsce kozackie, ten most kolejowy, a na nim różne ścianki... pewno wrócę tu kiedyś poćwiczyć wspinaczkę, bo jeszcze się tym nie zajmowałem ale mam zamiar I patent z UV + maskowanie finału na to się nadają na rekomendacje. Dzięki za pokazanie miejsca, pozdrawiam.

Klimatyczna miejscówka. Takie akwedukty ze Stańczyk w wersji mini :)

No i ta ścianka... Na bank wpadniemy tu w cieplejsze dni poudawać makaki.

Fajnie zrobiony multak. Polecam nawet kobietom i dzieciom (#bezobawień by Wiesław Wszywka).

Każdy z naszej trójki dopadł finał i targał go jak cygan zasiłek i nic... Tak dobrze zamaskowane...

Ode mnie zielone.

No po prostu REWELACJA. Takie miejsce, niby blisko a jednak schowane. Szczęka opada! Super, że fani wspinaczki jakoś je zagospodarowali :)

No dobra, teraz będzie o keszobraniu... Ten dzień od początku nie był idealny. Krcr wgrał w germina skrzynki ale nie mapę. Ja co prawda mapę w komórce miałam, ale kabel do ładowarki został w domu. A Belce non stop się c:geo buntowało. No ale nic, jakoś damy radę.

Do pierwszego etapu poszliśmy jak po sznurku. Idziemy do drugiego - nieco na okrętkę, bo fragmentami teren podmokły. Tylko czy iść dołem, czy górą? Jak się okazało, za pierwszym razem wybraliśmy zły poziom, ale nie szkodzi - było akurat jak strzelić słit focie dla znajomych wspinaczkowców. W połowie drogi uświadomiliśmy sobie, że było coś o latarce na ultrafiolet... Znaleźliśmy latarkę i poszliśmy do etapu nr 2. Panowie poszli spisywać co trzeba (ktoś musiał zostać pilnować psa...). Kordy są, idziemy po finał.

Wedle wskazać 3 różnych instrumentów stoimy na kordach. A kesza ani śladu. Szukamy ambitnie, bo być u celu i nie znaleźć... W górę, w dół, w prawo, bardziej w prawo, w lewo (w tym czasie Wena wykorzystuje okazję żeby się w jakiejś kupie wytarzać), bardziej w lewo, nieco w górę. Ech, dupa zbita. Nagle Belkaa krzyczy: jest! Ma chłopak okoKażde z nas to sprawdzało, a nikt nie wymacał. Maskowanie pierwsza klasa.

Świetne miejsce, świetna skrzynka, świetna zabawa. Dziękujemy! :)

Super okolica, zwiedzona w fantastycznej załodze. Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

miejsce jest bardzo klimatyczne. Fajnie, że zrobili tu ścianki wspinaczkowe. Nannette już wiele razy mi mówiła o tym miejscu. dzisij wreszcie miałem okazję tu być. i bardzo mi się podobało:) dzięki za kesza. zdobyty w świetnej ekipie

Znaleziona podczas przyjemnego objazdu po okolicach :)

Miejsca doskonale znane podczas poprzednich zakładań keszy z Nannette.

Cieszy że ludzie mają pomysł i majstrują tu ścianki wspinaczkowe i inne takie.

Dzięki i pozdrawiam.

Znakomite miejsce, nie tylko dla amatorów keszowania, ale także innych sportów. Pozdrawiam całą ekipę, dzięki za towarzystwo! TFTC.

Świetne miejsce. 

Znaleziona w dużej wesołej ekipie :)

Pozdrawiam. 

W miłym towarzystwie. Super miejsce! Dziękuję i pozdrawiam!

Miejsce wypiękniało i wydaje się że nabiera wspinaczkowego charakteru w każdym calu, może kiedyś jeszcze tu wrócę powisieć na ścianceGwiazdka ze miejsce to formalnośćsuper tu wrócić !

Bały odwiedzonebardzo przyjemny spacer w kilkuosobowym gronie- miło się tu spacerowało :) 

Piękne dzięki za kesza, podobało się, łojjjj, podobało się! :) 

pozdrowienia!

Zdobyta w sympatycznym towarzystwie całej rodziny brajana74. Kesz pokazuje fajne miejsca. Chociaż jak wiadomo multaki daleko o drogi nie cieszą się specjalną popularnością (wiemy z doświadcznia:) to kesza naprawdę warto podjąć. Dzięki wielkie.

Niedługo impreza, więc może trochę jeszcze wykoszą 

http://slaskietrendy.pl/baly-house-opening-muzyka-w-tunelach/

dzisiaj jeden certyfikat zanikłbardzo ciekawe miejsce do pierwszego etapu dość wysoka trawa i kupe walecznych much końskich ale nie poddaliśmy się :) 

kolejne etapy poszły, chociaż nie doczytaliśmy o latarce UV, bez problemu mimo przelotnej nawałnicy dzięki 

Chciałem skorzystać z wydeptanych pokrzyw na finale przez ostatnich zdobywców i dołożyć do skrzynki pamiątkowe certy. Atena z degiem mieli chyba kosę spalinową, bo dojście na finał chwilowo wyjątkowo łatwe. Acha, certów powinno wystarczyć na parę lat, bo dołożyłem z 10 

Bardzo przyjemny multaczek w niezwykłym miejscu. Trochę się zakręciliśmy na drugim etapie i mieliśmy małe problemy z uzyskaniem kordów. Dopiero po podjęciu finału przypomniałem sobie, że wymagana jest latarka UV. Ale bez UV też dało radę, choć łatwo nie było :D

Całość bardzo mi się podobała. Dzięki ogromne!

Rewelacyjne miejsce. Dawno mnie już widok czegoś tak nie zaskoczył w naszym najbliższym rejonie.

Wrażenia z kolejnych etapów pozostaną na długo. Świetny pomysł i wykonanie multaka.

Pogoda nas niestety nie rozpieszczała, nawet wszystkie węże się pochowały .

Dziękujemy.

Podjęta choć nie do końca była moim celem .  Niestety na realizację  celów brakło już  czasu ,ale satysfakcja jest i tak . Kesz fajnie przygotowany . Idąc za strzałeczką można się nałazić bo ścieżek sporo , ale tego się przecież nie boimy . Oczywiście drugi etap ciekawił mnie najbardziej i przyznam że tu mnie przyhamowało (no nie wiem   po co tyle kombinowałem)

Do środka dorzuciłem piłeczkę i pieska , wziąłem mikro i podjąłem Najadę

P.S.Większość z tego co biega w trawie to jaszczurki i zaskrońce ( sporo tego i nie wszystko zdążyłem rozpoznać ) , ale trawa sucha i wysoka więc jeśli mógłbym prosić o dodanie do atrybutów  możliwość spotkania węża byłbym szczęśliwszy

Korekta współrzędnych startowych.

W finale umieściliśmy mobilniaka Najada