Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

remont budynku na którym prawdopodobnie był pierwszy etap :(

W końcu nadarzyła się okazja by tu trafić. Dzięki za pokazanie miejsca. TFTC.

Pierwszego etapu może nie być. Włączyłem keszerskiego nosa i odkryłem finał, który ma się dobrze.

Pierwszego etapu brak, zaliczona dzięki pomocy przyjaciela. Spojlerek pomógł, bo coś nie za bardzo mi współrzędne pasowały. Dzięki.

Na starcie okazało sie że jakaś rodzinka urządziła sobie rodzinne obserwacje nas. Tak więc spacer po Nepomuka. Tak zrobiliśmy co trzeba i wróciliśmy - sukces. Parapetowe trutnie wsiąkły w domowej otchłani :)

Szybki myk i leziemy dalej, bardzo ciekawie prezentuje się pałacyk, aż ciekaw jestem jak to będzie wyglądać w 2017r. Kesz przyjemnie zmajstrowany i przemyślany.

Dzięki i pozdrawiam.

Znowu przyjemny spacerW ogóle dzisiaj mamy dzień fajnych keszy- sama radośćDo startu musieliśmy wykonać dwie próby bo byliśmy bacznie obserwowani przez milion ludzi w oknach :) 

Fajnie, dzięki i pozdrawiam:) 

kolejne etapy szybko wychaczone , na finale trochę się podroczyłem z Anką więc znowu mi wypomina moją piętę alchilesową ( i to matematyczną jak już a nie chemię) 

dzięki , ciekawe czy szybko odnowią te budynki 

Z każdej strony coś budują... Budowlaniec jak nic! 
Etapy szybko, finał dłużej. W końcu norbinorek wypatrzył i se ze mnie jaja robił... Ciekawe czemu przy wzorach chemicznych nie było mu tak do śmiechu... 
Dzięki za znakomitego kesza! 

Z racji sporej ilości gwiazdek jaką aktualnie posiadam, jakoś mam dzień ich rozdawania w logach nio i sympatii dla wykonawcy leci i tuAle tak patrzę, co Rysiu wylosował i nawet przy jokerze nie mógł odmówić sobie zrobienia multaka hehe to już jakaś obsesja chyba;p Pierwszy etap migiem, potem spacer z bestia na drugi i kordy gdzie indziej a intuicja też gdzie indziej..hmm oblukane i jedno i drugie, te potwierdzający do wspomagaczki nio i rzeczywiscie słabo wylukowany, pójście na finał a tam tez coś inaczej nas gps prowadził, wiec szukanie elementu ze spojlera i kesz znaleziony. Uf a miało pójść szybko no cóź. Dzieki.

Teraz już wiem komu można sprzedać troszki materiałów budowlanych) Drugi etap świetny w zasadzie intuicyjny;)

W drodze do domu w strugach deszczu...

Przyjemny spacer, obiekt nam dotąd nieznany. Etapy dopracowane, tematyczne. Nam się podobało. Dzięki za kesza pozdrawiamy

Znaleziona z Agathą. Fajne wykonanie i ciekawe miejsce w okolicy :)

Dzięki i pozdrawiam. 

W zasadzie mieliśmy z Miśkiem jechać do domu, ale ... było warto. Bardzo mi się podobało. Dziękuję i pozdrawiam!

Pałac niestety przedstawia obecnie sobą obraz nędzy i rozpaczy, ciekaw jestem jak się prezentował w swoich najlepszych latach...  Kesz znaleziony z Zyfiką podczas ulewy, wzorem poprzedników drugiego etapu nie namierzyliśmy, za to finał i owszem, choć spojler niezbyt pomaga 

Kesz znaleziony z Unieskim w strugach deszczu, bez drugiego etapu Pałac znany już wcześniej, zawsze przykro patrzeć na to co z niego zostało Mam nadzieję, że wróci kiedyś do stanu z czasów swojej świetności...

Plan  wykonany  panie  inżynierze . Jak  zwykle  w  150-ciu  procentach . Podobało  się  .  Dzięki .

Fajny spacerek. Szkoda pałacu. Drugi etap faktycznie jest, mylące mogą być kordy z pierwszego. Wskazują na ogrodzenie lub nawet za nie. A to faktycznie jest martwa NATURA. Obiekt ze spoilera w świetle dziennym albsolutnie nie podobny. Troche się naszukałem. Dzięki

Drugi etap jak najbardziej na miejscu był i jest.... nie mam pojęcia dlaczego go nie namierzacie....

Multak w bardzo przyjemnym miejscu; rowerowo, czysta przyjemność. Udało się namierzyć  finał bez drugiego etapu. Dzięki

Fajny multak. Niestety drugiego etapu nie udało się zlokalizować. Na szczęście jest spoiler i wpisy poprzedników. Dzięki.

Udało się znaleźć chociaż jakoś drugiego etapu nie było. Na pierwszym etapie pewien kot mnie trochę rozkojarzył ale potem już poszło migiem.

 Dzięki.

Bardzo ciekawy obiekt. Proszę sprawdzić drugi etap bo nam się go nie udało odnaleźć. Finał podjęty po spojlerze. Mieliśmy tylko małą wątpliwość co do miejsca spojlera ale okazało się że fota była chyba robiona nocą. Dzięki za fajny spacerek po parku. Ocena znakomita.

Fajny multi. Na pierwszym etapie nie widziałem skąd Viola czyta kordy, drugiego etapu w ogóle nie widziałem, a i tak dotarliśmy na finał. Obiekt musiał być kiedyś bardzo ładny, oby go jednak na ten plac zabaw nie przerobili. Znaleziono razem z ForgottenSilesia.

Dzięki

pierwszy etap wypatrzony bez problemu (choć Marcin na początku nie zrozumiał podpowiedzi i musiałam tłumaczyć), drugiego nie znaleźliśmy w ogóle (nawet nie mam pojęcia czego mieliśmy szukać), na szczęście udało się odnaleźć finałPałac musiał być ładny, miejmy nadzieję ze wróci ten blask po remoncie. Podjęto z Chochlikiem. Dzięki

Nawiązując do wpisu Keisora - firma Prestige Residences zrobiła świetny interes - kupiła pałac za 21 tysięcy zł, nic przy nim nie zrobiła i sprzedała Saternusowi.... Saternus cośtam obecnie dłubie przy remoncie. Może przerobi na plac zabaw, bo tym właśnie zajmuje się głównie Saternus.

(i w taki oto sposób historia pałacu opisywana jest w komentarzach do skrzynki, a nie w jej opisie)

Spontaniczna wizytacja Siemianowic :)

Oczywiście z KEISORem na pierwszym etapie urządziliśmy sobie znowu głupawkę, i nabijaliśmy sie z grupy jednoosobowych ciamajdDallas patrzył w maskowanie i ciągle pytał skąd wy czytacie te współrzędne :):):) Potem poszło już sprawnie, choć finał odszukany na czuja :)

Pozdrawiam właściciela, który pomimo wielkich krzyków zniknął nam w oddali :):)

Dzięki :)

Pałac Donnersmarck'ów w Siemianowicach. Obiekt ten posiada bardzo bogatą historię a zarazem jest idealnym przykładem na urzędniczą głupotę i korupcję. Brak wpisu do rejestru zabytków pałacu z XVII wieku czy później sprzedaż pałacu za 21 tys. PLN (sic!) to tylko niektóre "kwiatki", dzięki którym zabytek latami popadał w ruinę, nie wartą oglądania. Stąd może opieszałość lokalnych keszerów?

A co do samego kesza to info w logach o maskowaniu "rysieksowym" pomaga.

Mnie osobiście podobało się: stań plecami do budynku... pomiędzy budynkami.

Fajny pomysł z tym miszungiem. Dzięki za skrzynkę.

Z tym ciepaniem to tak na poważnie? 

Pierwsza podpowiedz zmieniona dzieki za cenna uwage jakos przeoczyłem drugi budynek. Nie był to sobowtór faktycznie lukałem  na pierszy etap i leciałem sobie... Nastepnym razem pierwszy lezacy kamien w dłon i "ciepac" za mna... Szkoda ze się nie spotkalismy, dla mnie takie spotkania podczas keszowania to cos fajnego choc zwykle trwa to ze trzy minuty ale zawsze jest wesoło. Jeszcze raz dzieki. 

Cały czas się zastanawiam, czy SIO wprowadza w regionie więcej zabawy dla samych zainteresowanych czy ogólnego pożytku geokeszowego. Mamy ciekawy zabytkowy obiekt, ale cały opis skrzynki dotyczy właściwie idei SIO. Dla przyjezdnego ważniejsze by były informacje o obiekcie, jakieś archiwalne zdjęcia, historia, dalsze losy zabytku a nie odsyłacz do wikipedii. To można w sumie poczytać sobie bez poszukiwań w geocachingu.

Co do skrzynki: hint do 1 miejsca trochę bez sensu, koordy dokładnie pomiędzy dwoma budynkami i stań tyłem do budynku... Dobrze, że są tylko dwa.

Koordy finału tradycyjnie z dochodzeniem, tu proponuje mapę V3, bo stojąc pod obiektem i mając dookoła wysokie drzewa faktycznie trudno z dobrym pomiarem. Mapa powinna rozwiązać problem z dokładnością do 3-4 m.

Ps. Wydaje nam się, że wracając do auta minęliśmy założyciela lecącego w słuchawkach i lukającego na etap 1, ale wołanie/pytanie "Rysiek?" pozostało bez odzewu, więc możliwe, że zbieg okoliczności lub sobowtór jakiś sobie tam grasuje.

Dzięki

 

Dyngusowy wypad w okolicę z OakWM. Start wyczajony w 5 sekund, reszta zajęła półgodziny a dałabym sobie rękę uciąć, że tam pierwsze co zaglądałam. Etapy takie rysieksowe, miejsce super pokazane i finał też rysieksowy i tak trzymaj. Dziękuję

Super keszMaskowanie bardzo ciekawe ;D Znaleziony wraz z Siwas i Rogi :) 

Poniedziałkowo - świąteczny spacer po dolinie trzech stawów w doborowym towarzystwie Ateny.pl Kwiecień dzisiaj pokazał jak potrafi przeplatać trochę zimy, trochę lata :)<br /> Atena i widzisz..., nadal byś chodziła z ręką... bo to tam byłoTylko geoślepota i nie sprawdzenie każdego szczegółu zaowocowało kręceniem się w kółko :)

Bardzo fajny i pomysłowy multiZnaleziony razem z Twaxem i rogimNa początku były problemy ze wprowadzeniem współrzędnych, ale daliśmy radę!

bardzo dobre maskowanie bardzo polecam. Udany kesz

Obecna przy zakładaniu - widok Rysia klnącego na brak garmina bezcenny... Dzieki

Znaleziona  z Rubinem. Skrzynka pokazuje w bystry sposób całe "ranczo". Jest tam pięknie i oby plan na 2017 się zrealizował. Kiedyś tam byłam jak teren był nie ogrodzony i można było wszędzie wchodzić. Dzięki Rysiu!

Bardzo przyjemny keszyk. Miejsce piękne i sama skrzynka też znakomita. Dorwana podczas spacerku z Nannette. ocenka znakomita, i podziękowania. 

No cóż - kolega keszer zniweczyl moje plany koncertowo - ale myślę że spróbuję podjąć współpracę i da się to uratować. Kordy faktycznie jeżdżą i hinty ratują sytuację. Po zmroku też budzilem sensacje biegajac z latarką w te i w tamte szukając spojlera - opis mam gotowy służę pomocą. Ttf jak nic. Dzięki.

Piękny czwartkowy wieczorek, słońce wali po oczach więc nic innego jak tylko szybka decyzja - jest pierwsza skrzynka z SIO więc jedziemy  Na miejscu ciemno jak w d.... a my oczywiście bez sprzętu   Na szczęście znając zasady zabawy BM (wszak na SIO się było) i pomysłowość założyciela poszło jak po sznurku do kłębka  Obiekt rewelacyjny, multak ekstra, a że kordy trochę nie takie to co tam wszak liczy się zabawa  Dziękujemy i pozdrawiamy.

FTF! A co tam! :)

Nie byłem na SIO i nie znałem dokładnie zasad, więc chwilę po zdobyciu FTFa telefonicznie przemaglowałem Atenę, żeby zrozumieć Miksowy Biszung, czy jak mu tam ;).

I tak - jako spełnienie warunków Miszungu:

- zawód budowlaniec - jest powiązany. Choć przedstawia bardziej brak budowlańców ;)

- mikro - jest

- pod kamolem - ha ha ha! Tu należy się uznanie dla Ryśka - do kamola się przyłożył.

Multak świetnie wykorzystuje potencjał miejsca. Pokazanie z 3 stron tego niezwykłego obiektu oceniam bardzo wysoko. Co więcej - w każdym miejscu obiekt prezentuje się zupełnie inaczej. Tutaj Założycielowi należą się wielkie brawa.

Co mi się nie podobało:

[EDIT: Wywaliłem, bo Założyciel szybko wszystko podrasował i teraz jest OK]

Reasumując - super, że ktoś to miejsce okeszował. Obiekt niezwykły, kesz pomysłowo, "Ryśkowo" wykonany. Dałbym ocenę dobrą uwzględniając moje powyższe uwagi, ale daję znakomitą - za super szybkie założenie kesza! Rysiek jest pierwszy i już! Brawo!