Pierwsza część anagramu poszła mojej żonce bardzo szybko jakieś 15 minut , ale jak to powiedziała lubi takie "pierdołki". Druga część należała do mnie w terenie, miejsce i keszyk namierzony lecz aura nam nie sprzyjała. Natomiast najciekawsza trzecia część długo się trzymała i nie chciała poddać. Już podczas wyjazdowych wieczorów w ekipie Niepauka, Areckis, Włóczykij. i ja padało mnóstwo propozycji rozwiązania, lecz dopiero po powrocie burza mózgów całej ekipy przyniosła oczekiwany efekt. 

Polubiliśmy anagramy i jednym słowem zagadka była spławiana. 

Keszyk, albo przymrożony, albo inaczej zablokowany. Narzędzia również nie znaleźliśmy. Skonstruowaliśmy swoje. Zalogujemy jak znajdziemy hasło, za zgodą właściciela. DZIĘKI!

Z anagramem poradziła sobie żona mikiego z kropką.Ale drugi anagram ciągle "wisi".  Żono mikiego z kropką, liczymy na Ciebie. :)

Oooooo, kurde, kurde, kurde. Godziny na telefonie (dzięki operatorze za nielimitowane rozmowy!) z mikim i włóczykijem, uzgadnianie wersji, rozumienia, interpretacji, kombinacji itp, itd. Niepauki obok ze słownikami. Wszystko wydawało by się psu na budę. Aż do przełamania. Wtedy okazało się to oczywistą oczywistością. Kluckenowie. Przeciągnęliście nas ostro.

Kesz zamarzł najprawdopodobniej i nie idzie go wyciągnąć. Nad rozwiązaniem wszyscy intensywnie myśleli przez długi czas. Każdy kombinował jak mógł no i chyba nam się udało.

Znaleziona podczas trzydniowego keszowania z Miki., areckis i Włóczykij.

Pierwsza część zrobiona w domu, druga w terenie również, teraz przyszedł czas na trzecią.

Podczas trzydniowego wypadu do Słupska z niepaukami ,areckisem i mikimkropka ;p

Dzięki!

Skrzynka znaleziona po długich męczarniach. Zasługuje na gwiazdkę. Wciąż nie wiem jak odgadując jedno właściwe słowo kilka miesięcy temu nie potrafiłem ułożyć pozostałych liter by rozszyfrować podpowiedź. Logbook w środku wilgotny i niestety uraczył nas niemiłymi zapachami. Przydałby się wymiana jego. Wielkie podziękowanie dla autora ;)

Dlaczego tu nie ma open sprawdzacza do wyrazów xD Tyle biliardów kombinacji...

Po "Upokorzonym, Piesku" wziąłem się za piekielną zagadkę Kluckenów. Ile czasu spędziłem nad rozwiązaniem nie jestem w stanie policzyć. Dzięki za kesza.

Po tygodniu kombinowania z anagramem w końcu olśnienie - no i jest. Dla Klukena pełen szacun i gwiazdka za wykombinowanie takiej zagadki. Po odgadnięciu podpowiedzi keszyk lekki łatwy i przyjemny do znalezienia

Wskutek udzielenia podpowiedzi dotyczącego ukrycia kesza bez zgody autora skrzynki zmieniliśmy zagadkę oraz miejsce ukrycia pojemnika. 

:)

kesz podjęty sprawnie i nawet przy pomocy własnych narzędzi ;)

anagram też jakoś poszedłchoć... :)

dzięki za kesza :)

STF z djdiodą, która wcześniej rozgryzła zagadkę z Verdantem. Podejmowany przy pomocy młotka. Dzięki za zabawę

Fajna zagadka, trzeba główkować, ale ja lubię anagramowaćDzięki!

FTF z Mamą.Znakomita skrzynka. Z pomocą djdiody udało się rozszyfrować piekielną zagadkę Kluckenów. Dodatkowego sprzętu nie znaleziono, toteż na prędce skonstruowano własny :). 

Dzięki!

poprawione, przy takiej spostrzegawczości każda podpowiedź obrażałaby podejmujacego keszera :)

No ale jak to?Tu się spotyka Chopina z Rybacką. Podpowiedź się należy za tę nieścisłość ;-P

Około 7290000000000 kombinacji, jak nie więcej. No nie wiem...