Znaleziony

dzięki za kesza

Dziękujemy za kesza

Dziękujemy za kesza

Tak na czuja bez patrzenia na gps. Okazało się, że nie o samo wejście na teren chodziło. Z braku wpisu załączam zdjęcie logbooka. Dzięki i pozdro.

Dziś kolejny całodniowy wypad z córką. Trasa wyznaczona z nastawieniem na robienie questów i odwiedzanie wież ciśnień do odznaki PTTK, za to kesze podejmowane bez ciśnienia, po prostu co trafiło się na lub w okolicy tej trasyWyszło ponad 300 km samochodem, około 20 tysięcy kroków, i jakieś 12 godzin w drodzeCzyli ładowania baterii ciąg dalszy.
***
Na początek cmentarz, bo niedaleko zdewastowana już wieża ciśnień - do niej też trzeba się trochę przedzierać, bo z drogi trudno ją znaleźć.
Skrzynka szybko namierzona, choć ostatni element podpowiedzi już się chyba nie sprawdzaNie rzuciła mi się żadna luźna, by ten stan przywrócićAle kesz jest i ma się dobrze.
Dzięki za skrzynkę

Ładna pogoda, ciepło, człowiek po pracy i całym dniu siedzenia ma ochotę rozprostować kości więc najlepszym sposobem jest keszowanie. Dlatego postanowiliśmy wsiąść do koszowozu i zgarnąć skrzynki, które nam się jeszcze świecą na zielono a są najbliżej naszej lokalizacji. Do zachodu słońca mamy jeszcze z dobre 3 godziny więc mamy szansę na kilka znalezień. Dziś padło na serię cmentarzymoże to nie jest najbardziej romantyczne miejsce ale czasem może zaskoczyć tajemniczością lub przerazić.
Niegolewo było pierwsze na naszej drodze. Tutaj napotkaliśmy gromadkę dzieci bawiących się w chowanego... dziwne miejsce na zabawę. Musieliśmy chwilkę poczekać ale chyba raczej ich spłoszyliśmy. Miejscówka znaleziona, kesz też choć spodziewaliśmy się czegoś większego, nie doczytaliśmy że to reaktywacja. Dobrze schowana i w dobrym stanie. Zalogowany i można udać się w dalszą drogę - kolejny cmentarz czeka
Dziękujemy za skrzynkę, spacer, możliwość poznania lokalizacji cmentarzy po których praktycznie nie ma już śladu i świetną zabawę...

znaleziona

Keszyk ma się dobrze. Tftc :)

Dzięki za kesza

Miejsce budzące dreszcz ni to odrazy, ni to grozy nawet za dnia. Weszliśmy, oczywiście, chociaż wiedzieliśmy, że w środku skrzynki nie ma. Gdyby nie ślady odwiedzin współczesnych bywalców, byłaby tylko ciekawość.

Dziękujemy Rimmerowi i Ronji za reaktywację w nowym miejscu, a Brasię, Michała1983 i Rausza musimy zmartwić, że ten słoik to jednak była skrzynka kontaktowa dealerów, naruszona przez Was w nieprzemyślany sposób, więc na Waszym miejscu często oglądalibyśmy się za siebie. ;-)

Zabraliśmy niezarejestrowanego tutaj GK Runa Algiz.

Znalazłem resztki czegoś, nie wiem - oryginału czy reaktywacji? Dołożyłem kartkę z nickiem.

Miejsce ogólnie fajne. TFTC!

Znaleziona ale ... słoik po musztardzie pegaza a w środku sreberko po papierosach , trochę tytoniu i rachunek przelewu z pełnymi danymi.

Pojemnik znaleziony, tylko coś jakby nie gra, miejsce ze spojlera, ale wewnątrz zioło, bibułki.. i bilet PKP. Logbooka ani śladu, wpisałem się na bilecie, ale już podczas jazdy do domu zacząłem mieć wątpliwości czy to oby na pewno był kesz czy skrzynka kontaktowa dilerów?

Po dokładnej analizie miejsca, stwierdziliśmy obecność strzępów kesza. Zreaktywowany w innym miejscu. Dzięki i pozdro!

Hello,

Wyjazd w stronę WIO na piwo #48, a po drodze wizyty w tych znalezionych i dopiero szukanych keszach. Razem z night_time i rimmerem27. Tutaj przyszło nam zrobić (za zgodą Autora) reaktywację. Oryginał wybył, znaleźliśmy tylko resztki skrzynki. Nowe miejsce mniej atrakcyjne, ale poprzednie już spalone. I tak będzie trochę kłopotów ze znalezieniem, jak zielsko ładnie porośnie  Teraz szukajcie po prawej stronie od wejścia, nisko, koło typowego elementu keszerskiego, jakich wiele w okolicy  Pzdr, Wojtek

Znaleziona z Dorotką.
Bóg mi świadkiem jaki mam zawsze opór przed wejściem do takich miejscTym razem wszedłem i znalazłem kesza oczywiście w ostatnim...
Pozdrawiam serdecznie właściciela :)

Miejsce rzeczywiście klimatyczne, tym bardziej że zapadał zmrok  Po zmroku proponujemy nie zapuszczać się bez latarki - można w coś wdepnąć ( m.in. rozbite szkło  które zapomnieli zabrać degustatorzy). Od lat tędy przejeżdżamy i zawsze nas intrygowało "Co jest w środku ???". Dziś wiemy, że np. bardzo fajny kesz ! Dzięki :)
OUT: GK One Dolar Part 2

Synchronizacja z GC, pozdrawiamy!

nie zważając na mżawkę udało się wspólnie z Blondo namacać

To pierwsza podjęta  w czasie dzisiejszej wyprawy z Szablą, który kazał mi napisać, że nie chciałam skakać przez mokry rowek.

Bardzo klimatyczne miejsce, dzięki za pokazanie.

Obiekt intrygujący   Tymczasowych bywalców (ślady ich obecności widoczne aż nadto) nie było, więc dokładniejsza lustracja otoczenia zaliczona. Keszyk w dobrej kondycji. Dzięki, pozdr.

K.A.R.P. samo P. <br /> Dziękuję <br /> Zostawiłem ołówek i coś tam jeszcze dla piwoszy

gdy robi się ciemno, miejsce niesamowicie klimatyczne. Krypta jest, brak tylko tajnego przejścia i szkieletu na ścianiewielkie dzięki za kesza.

przydało by się trochę osuszyć książeczkę i pudełko

Czad. Nie spodziewalem sie takiej budowli w lesie. Prawie metro

znaleziona w ramach" innego serwisu" 

Kesz znalezionyMały dreszczyk emocji był, a jak! ;)

TTF !!!  Ciekawa miejscówka. Dzięki. Pzdr. 

Dzięki za kesza.

Pozdrawiam

Po prawidłowym wytypowaniu miejsca Danka szybko wyciągnęła pojemnik. Szkoda, że okolica jest tak zaśmiecona, czyżby w tych okolicznościach lepiej smakowały alkohole? Ciekawostką jest pomnik upamiętniający szarżę polskiej kawalerii pod Samosierrą, który stał nieopodal. Skrzynka stała się okazją do przejścia tych kilkudziesięciu metrów do tablicy upamiętniającej tamto wydarzenie , dziękujemy!