Wymacałam chyba wszystko.. nie ma.. 

Wydaje mi się, że obmacałem wszystko co możliweA może jest? Nie wiem, ja nie znalazłem :(

Połaziłam z psem, pomacałam ogrodzenie, ludzie zaczęli dziwnie zerkać... Nie podoba mi się taka lokalizacja keszy, choć to dopiero moje początki... Nie znalazłam nic i gdy spojrzenia mieszkańców przybrały niezdrowe zainteresowanie, oddaliłam się... Jakieś wskazówki?

Znaleziona. Szybki podjazd i wpis, intuicyjne miejsce ukrycia. Dzięki.

Znalezione bez problemu, TFTC!

Szybko i sprawnie poszło. Dzięki :)

Znaleziony zbyt łatwo.
Ale dobrze ukryty.

Te domki to miła odmiana od szarych blokowisk (chociaż ostatnimi czasy bloki malowane są na pastelowe kolory). Dzięki za kesza :)

Znaleziona na spacerku wieczornym. Fajnie ukryta.

Kesz znaleziony szybciutko, niestety w fatalnym stanie logbook: mokry i wciśnięty na siłę bez wcześniejszego zwinięcia. Przeprowadzono mały serwis kesza.

Fojna skrzynka

Domki fińskie znam z Katowic. Z keszem był mały problem bo uliczka mała a ciągle się tam ktoś kręcił.

Kesz zdobywany podczas ulewy, przynajmniej nie było żadnych mugoli

Dzięki za kesza

 Udalo sie przy wzmożonym ruchu pieszych i zmotoryzowanych. TFTC.

Gładko poszło, Dzięki

Szybko, choć trzeba było użyć trybu "stealth", bo jakoś spore zainteresowanie w okolicy wzbudziła nasza wizyta. Kesz poddał się przy pierwszym strzale. Dzięki.

MEga drive in, okazało się, że zatrzymaliśmy praktycznie na keszu. W okół mnóstwo oczu z pobliskich domów interesujących się kto to na bytomskich blachach przyjechał i czego chce. Nie bardzo kapuję akurat takiej lokalizacji kesza, no ale niech będzie.

Szybciutka.

Szybka skrzyneczka ; )

Znaleziona z Pysiem:-) dzieki

Dzięki za możliwość podjęcia i opowiedzenie historyjki :D

Szybko poszło. Dzięki. 

Swiąteczne keszowanie z córką - miejsce znane ale jakoś się nie składało. TFTC

Zdjecie mówi wszystko

Tyle  razy  się  tu  wybierałem - codziennie  tędy  przejeżdżam . Dzisiaj  w  końcu  zaliczony . Dzięki  za  kesza .

Szybki fajny kesz dzieki :)

Przy okazji wizyty u blacharza ;]

Szybka skrzynka po pracy,dziękujemy i pozdrowimy kazio i lila.

Niby na uboczu a nam dzisiaj samo podjęcie skrzynki zajęlo chyba z 10 minut, ruch jak na autostradzie nawet miejscowego policjanta spotkaliśmy  Dziękujemy i pozdrawiamy.

Nie sądziłem, że w Sosnowcu ludzie mieszkają też w takich domkach, dzięki.

Fotospoiler pomocny. Szybko i sprawnie. Domki fińskie popodziwiane. Dzięki.

Znaleziona bez problemu. Gdyby nie mnóstwo śniegu to byłby drive-in na pół metra:). 

Dzięki, Tatiana

Całkiem spore osiedle domków z prefabrykatów, aż się prosiło o zrobienie jakiegoś fajnego spacerowego multaka, tak by ludzie sobie pooglądali osiedle, a trafił się mikrus tradycyjny i to w jeszcze miejscu gdzie widać góra ze 3 - 4 domki. Dobrze że kordy są już poprawne i nie trzeba macać czyjegoś płotu, nie mniej nie wiem jak inni ale ja czuje niedosyt.

Znaleziona sprawnie i szybko. Dzięki za kesz :)))

Drugie domki odwiedzone w ciągu dwóch dni  Miejsce ukrycia kesza od razu zostało namierzone z Zyfiką 

Kolejne domki fińskie zaliczone Kesza sprawnie z Unieskim udało się podjąć, dzięki

Ano fińskie, nie ma wątpliwosci. Znaleziona z Rubinem. Ps: przy tej skrzynce nauczyłam się, że jak się rzuca śniezkami w aucie to potem jest dużo sprzątania.

Taki szybki keszyk. łatwy i przyjemnyśnieżne keszowanie po zagłebiu. dorwana wraz z Nann. dzięki za kesza.

Wytyczne Dallas`a jak należy podjechać na miejsce bardziej nam się kojarzyły z tym, że jedziemy kogoś zakopać do lasu, a nie podziwiać osiedle :)

Dzięki :)

No trzeba było wysiąść jednak z auta :)

Dzięki

Późno popołudniowy atak na zagłębiowskie wieże z Juniorka.pl oraz deg'iem i przy okazji zgarnięte domki fińskie. Bardzo przyjemne osiedle. Szybki drive in i dalej w drogę. Dziękuję

No i kolejne domki fińskie. Bliżej im do tych "piekarskich" niż "rudzkich"...

Skrzyneczka znaleziona szybko i sprawnie z Atena.pl i Juniorka.pl. Podobały nam się pobliskie domki, a keszyk namierzony po kilku sekundach szukania. TFTC!

Miejsce umiejscowienia kesza niespecjalne. W tej dzielnicy są interesujące obiekty. Dodatkowo zaskoczył mnie spory ruch na ślepej uliczce. To powodowało kłopoty z podjęciem jak i odłożeniem naszego znaleziska. Ponadto jacyś smutni panowie z obcą rejestracją pilnie mi się przyglądali, więc zagadnąłem ich o kesza. To na szczęście poskutkowało ich odjazdem.

Szybki podjazd po basenie. Miejsce wytypowane od strzału. Prawie bez wysiadania z auta. Dzięki.

Znalazłeś kolego problem problemów z lokalizacją. Teraz powinno być dobrze.

Jeśli spoiler rzeczywiście pokazuje widok z kesza, to koordy skrzynki na pewno są machnięte. Kolega chyba zrobił literówkę powinno być N 50° 16.663', a nie N 50° 16.633'. Łatwo to przecież zweryfikować za pomocą street view .

Żeby nie powielać wypowiedzi dega, dodam od siebie tylko tyle, że w chwili obecnej to już chyba trzeba będzie przenieść skrzynkę w miejsce bardziej ustronne. Dzielnia ma tak wielkie możliwości, że spokojnie rozmiar normalny można wcisnąć a domki i tak będą dobrze widoczne z każdego miejsca. Zdecydowanie z dala od prywatnych posesji, okien i płotów. Nikt nie lubi się tłumaczyć, dlaczego maca czyiś płot, bo po prostu nie ma wtedy wytłumaczenia bez spalenia skrzynki i obciachu.

Tu masz np. kawał zieleniaka do szaleństw: 50 16.558   19 11.372

Ja się nie upieram, że go nie ma...ale jeśli to płot, to więcej obmacywać go nie mam kolesiowi zamiaru, a jeśli drzewo (to musiałem przeoczyć - Najmrek ponoć zrywał korę, przeglądał dodatkowo znaki drogowe). Opcja nr.3 jeśli to 3 metry rozstrzału od kordów (celowały mi pomiędzy drzewem, a plastikową skrzynką gazową - przyznaję nie otwierałem jej, może ktoś inny jest odważniejszy!), to wypada na środek wybetonowanej drogi:(

Domek jest umiejscowiony na rogu ulicy, po jej drugiej stronie płot z dziurami w przęsłach (ok.30m od kordów)...sprawdziłem chyba wszystkie - nic! 

Pozostaje czekać... może by tu jakiś D(ri)all-(ve)-as(r) podjechał, się znają...to by wytłumaczyli:))))

Aha...jak się okaże, że jest...obiecuję pątniczą fotografię w logu!!!!

Ja będę ten paskudny i Ci napiszę ;)

Gkamyk - fajnie, że robisz kesze, że starasz się pokazać ciekawe miejsca. Na tym właśnie nasza zabawa polega. Przeglądałem jednak zarówno Twoje kesze, logi w nich, jak i historię Twoich logów i DNFów - mam nieodparte wrażenie, że zanim zaczniesz publikować następne kesze po prostu idź szukać skrzynek innych użytkowników serwisu. Znalazłeś do tej pory 11 skrzynek i założyłeś aż 4. Znajdź jeszcze kilkadziesiąt, może ze 100 skrzynek, poznaj różne metody ich maskowania, uświadom sobie jak w praktyce działa GPS, jakie błędy popełnia. Każde (nie)znalezienie zaloguj wpisując choć jedno zdanie. Na 9 Twoich poprzednich logów 5 było bez żadnej treści - w tym 2 DNFy! Log w nieznalezionej skrzynce jest bardzo ważny, bo pozwala założycielowi domyślić się, czy faktycznie nie ma skrzynki, czy ktoś szukał w złym miejscu (jak np. Ty w OP5E01 - byłem po Tobie i znalazłem)

Daj sobie chwilę czasu na zapoznanie się z innymi keszami, a później dopiero zakładaj skrzynki. Nie byłem na Twoich keszach, ale pewnie to ciekawe miejsca i szkoda, że mają takie nie zawsze dobre oceny. Zastanów się nad tym proszę. karwdo, który pojechał na tego kesza zrobił 25km i skończyło się na macaniu płotu i nieprzyjemnej rozmowie z właścicielem posesji. Szkoda jest zrażać sobie ludzi do geocachingu, bo to fajna idea.

Trzymam kciuki za Ciebie i Twój wkład w Opencaching! No i za Twoje kesze, żeby miały rekordy rekomendacji!

Właściciel posesji ktoremu zmacałem ogrodzenie,skrzynkę gazową, daszki na ogrodzeniu i bramę spytał grecznie czego pan szuka? ...odpowiedziałem wymijająco, a w głowie dwie myśli: 1- szukam rozumu i pomysłu na tego kesza; 2- szukam właściwych kordów. Średnio mam chęć obmacywania plotów ludziom, więc poczekam na znalezienie przez kogoś znajomego, po czym kulturalnie poproszę o wskazanie telefonicznie miejsca ukrycia. Kolejne osoby przestrzegam...właściciel posesji moze zacząć bić grzebiących mu koło intruzów. No chyba, że to owner...wtedy musi mieć z całej sytuacji niezły polew! Skalibrowałem dla pewności 3 razy garmina...jak się okaże że jestem debilem, obiecuję rekomendację.  Tak mi jakoś się fińskie domki z Piekar przypomniały...obym się mylił

Garmin namierza z rozrzutem do 3 metrów, ale telefon pokazuje tego kesza już na innej ulicy. Więc to nie wina podanych kordów. A spojler ze zdjęciem byłby w tym miejscu banałem. Przyjemnej zabawy z Garminem życzę:)