Doszły mnie już takie słuchy wczoraj od Bogasa, zatem można archiwizować kesza.
Dziękuje tym którzy potrafili podjąć go  tak jak prosiłem!! Gratulacje !
Skrzynka perfidna i tak wytrzymała dłużej niż przewidywałem.

UWAGA!!!

Skrzynki nie ma, skrzynki brak!!!

Kesza niestety wcięło i na 100% nie ma go na miejscu!!!

Został sam magnes!!!

Podjęta razem z Nilu bladym świtem - Fajna skrzynka, fajny pomysł.

Ocena znakomita - TFTC!

TFTC szybko i sprawnie...

Ciekawa historia, dzięki !!!

Co tu dużo pisać, pomysł padł już dawno. Maskowanie też posiadałem gotowe, ale zawsze jakoś długo i pokrętnie do tego podchodziłem. Historia znana ze spacerów z przewodnikiem, interenetów przeczytanych na ten temat i przewodnika w formie drukowanej. 
Wykonanie i spięcie tego w całość to zasługa łódzkiego mistrza w temacie maskowań z którym mierzyliśmy się do tematu też całkiem spory czas. Ile przeszło to maskowanie, aż wolę nie myśleć i cieszę się, ze jest całe, dlatego też proszę was o delikatność. 

Co do Gwiazdek, mam tu dylemat moralny bo należy się wg mnie niewątpliwie, jednak jako iż czuję się współautorem tego (chyba mogę tak napisać) projektu nie wypada mi sypać Gwiazdek po znajomości. 
Tak więc liczę, że kesz spotka się z waszym miłym przyjęciem a gwiazdkę zostawię na coś w czym nie maczałem palców. 

Proszę was także moi mili o szacunek dla skrzynki i stosowanie się do wytycznych podejmowania i nie palenie miejsca bo było mało ludzi. Można to z robić w tym miejscu kiedy ludzi nie ma w ogóle. Serio da się.

Z taką ekipą po prostu nie mogło się nie udać. Dzięki!

Wiem że może było za wcześnie, ale mróz pusta ulica, samochód który zastawił obiekt i spora grupa (yoshio, kao i dzaczek) sprawiły że warunki były korzystne do podjęcia przez profesjonalistówJa w osobie latarnika zrobiłem to szybkoPomysł super, wykonanie też - tematycznie, więc jest zielone. Obiekt znany ale dla osób nie z Łodzi to zawsze ciekawostka ;-)

O też żaróce to czytałam, ale o zawodzie pochodniarza to nie słyszałam. Taaak, sposobność się trafiła idealna! Tzn. ciemno, zimno, sztuczny tłok i Budget w akcji Szkoda, że kesza już nie ma, no ale chyba jednak był aż za bezczelny ;p Dzięki!

Bardzo dobry kawałek historii i wyśmienita skrzynka :)

Nie będę nic więcej pisał, bo mamy zakaz spojlerowania. Dodam jedynie, że tak jak napisała anoriell, po dojściu na miejsce o 00:30 okazało się, że skrzynki pilnują siedząc na ławce Bogas i Plebek, czyli sami założyciele!

TFTC + ocena znakomita za temat + zielona gwiazda za formę!

Wierzcie lub nie, ale właściciel ciągle pilnuje, żeby nie spalić ;)

Pierwsze wieści z frontu:
19 godzin po odłożeniu mimo, że ciut krzywo kesz na miejscu.
Astro nie spaliłeś kesza, dzięki ! Za reko również, zawsze można na Ciebie liczyć!

Zapraszamy kolejnych Lampiarzy którzy nie mogą spać po nocy :)

Opis rano jak się wyśpię i przemyślę. Teraz już ocena znakomita. 

EDIT: Nie spoilerując tak jak prosił właściciel napiszę tylko że jest niewiarygodnie przypałowa. Ja w dodatku po przybyciu na miejsce zastałem czekających jeszcze założycieli którzy szyderczo mnie poganiali i mieli straszny ubaw. Dodam od siebie że godziny do podjęcia kesza to nie 23-6 a raczej 1-4 w nocy.