Skrzynka została zarchiwizowana.

Z bólem serca archiwizuję, szkoda. Dziękuję wszystkim szukającym, za odwiedzenie tego miejsca.<br /> <br /> Pozdrawiam serdecznie - Sebek

W miejcu które wskazują koordy, hałdy już nie ma! Codziennie widać tam koparki. Wspinanie się na hałdę, oceniam jako niebezpieczne. Potrzebna nowa lokalizacja na kesza (np sąsiednia hałda) lub niestety konieczna archiwizacja.

Przegrałem z zimą.

Ze względu na prace rozbiórkowe hałdy,  temperaturę ponad 30 stopni i stojące powietrze (cisza przed burzą) wdrapanie się na górę  było nie lada wyczynem po którym ciężko było złapać oddech Widoki z góry zrekompensowały wysiłek. Niestety na horyzoncie było widać szybko zbliżające się wyładowania atmosferyczne  Sebastian stwierdził, że rozsądnym było by oczekiwanie na burze w najwyższym miejscu okolicy. 

 

Dziękuje Sebastian za pokazanie tego miejsca

 

Piotr

Znaleziona o 20:20 po wytężonych manewrach w celu ukrycia własnej skrzynki "Na ryby!". Ot taki mały bonus i deser. Widok spod skrzynki wspaniały, aż dech zapiera.

Dzięki za skrzyneczkę.

Zgodnie z sugestią Gosh86 zdobylismy Żabią Górę od strony wschodniej. Fantastyczny widok zrekompensował w pełni trudy przedzierania się przez błotko oraz wysokogórskiej wspinaczki.

Zabraliśmy GK - waleczny Zorro nie poleżał sobie długo:)

in: szklany kamyczek

Dziekujemy i pozdrawiamy

Ela i Marek

My, jako zmotoryzowani, rozpoczęliśmy wędrówkę od strony wschodniej, zostawiając samochód na pobliskim osiedlu. Jedyną przeszkodą wodną okazał się być strumyk, który zabłocił ścieżkę, ale obyło się bez strat. Po krótkiej wspinaczce, spacerze grzbietem i podziwianiu panoram udało się znaleźć skrzynkę, strzeżoną przez armię mrówek. Dodając do tego piękną, słoneczną pogodę stwierdzamy, że były to bardzo przyjemne poszukiwania.

Wymieniliśmy krety: miejsce Głównodowodzącego zajął gość znad morza - Zorro Inaczej

pozdrawiamy

Kasia i Michał

Zacznijmy od tego, że 'normalne' podejście do skrzynki jest zalane... Z nieznajomości terenu wynikło przedzieranie się przez wyschnięte trawy i badyle, co natomiast zaskutkowało w podrapanych do krwi nogach. Podejście od wschodniej strony dość strome, ale dało radę i... było warto. Kesz w dobrym stanie, widok wspaniały do tego stopnia, że nie przejmowałyśmy się rowerami pozostawionymi 300m wcześniej w rowie. Cache zdobyty z Fredziulą.

IN: 2 breloczki handmade.

OUT: kamyk.

Cóż więcej mogę dodać, Gosh86 opisała to idealnie więc może wysilać się nie będę :P

Out: Geokret

Znaleziona!

Bardzo fajne miejsce skrzyneczka w dobrym stanie.

pozdrawiam Piotrek

A tu ciekawa anegdotka. Skrzynkę szturmowaliśmy z synem_dziadka i tatą syna. Poszliśmy z synem na azymut, podczas gdy jego rodzic stwierdził że znajdzie sobie lepszą drogę. Weszliśmy, znaleźliśmy (kamień wskazał syn), wpisaliśmy się, pokonetemplowaliśmy piękne okoliczności przyrody, zeszliśmy...a tu telefon taty syna_dziadka "Gdzie jesteście?" Jak to gdzie - na dole. "Bo ja na górze, w końcu znalazłem drogę".

Niestety miejscówka ubywa w oczach. Buldożery wręcz pożerają te hałdy i być może jeszcze w tym roku będzie potrzebne przeniesienie kesza w bezpieczne miejsce, bowiem może on skończyć jako podbudowa jakiejś autostrady...

Kiedyś zastanawialiśmy się czy uda nam się zaliczyć skrzynkę na drive-in autem osobowym. Okazuje się że tak częściowo - możliwość dojazdu na 150m.

In: 3x GK. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Pierwsza moja znaleziona skrzyneczkaPozdrawiam i dziękuje za założenie. <br /> <br /> In-niebieski szklany kamyk<br /> Out-moneta

Znalazłem wraz z Afrotel-em, pierwszy tego typu wyjazd wspominam<br /> pozytywnie. Pozdrawiam Monika &amp; Seba

Znaleziona razem z SEBAJ86. Trochę tych kilometrów trzeba było przejść auto zostawiliśmy z drugiej strony Żabich Dołów<br /> <br /> IN: broszka + kalendarz na 2010<br /> OUT: karabinek<br /> <br /> Pozdrawiamy<br /> Damian i Basia

Fajne miejsce, widok super... buty już mniej super :)
Out - jeżyk, in - karabińczyk ;)
Dzięki za kesza, pozdrawiam,

Tatiana

Dojście do miejsca ukrycia kesza po deszczu nie było całkiem easy ale widok stamtąd rekompensuje te drobne utrudnienia..... Zupełnie jakby nie w regionie przemysłowym... a w drodze powrotnej jeszce grzybki jak malowane :))

Bez wymiany

Dzięki, pozdrawiam

Ania

Bardzo ciekawa okolica, z rowerem troche sie ciezko idzie pod gorke ;)

no trade 

Znaleziona. Okolica bardzo ciekawa, wspinaczka z rowerami na hałdę bardzo przyjemna

No trade

Pierwsza skrzynka zaliczona

Lokalizacja mimo faktycznie sporej ilości akacji dość prosta do odnalezienia.

Świetne widoki z hałdy i nawet niezłe miejsce na popołudniowy piknik gdyby nie wszechobecna inwazja mrówek

 

IN: długopis

OUT: dzwoneczek

 

Rav&Iv

 

19:36

 

Tam jest pełno kęp akacji !!

Po wyprawie na drzewo to już był pikuś ;D

Paragon ???

Znalziono pomyslni! Super widoki <br /> <br /> In: paragon<br /> Aut: woreczek

Znaleziona podczas wyprawy po zdjęcia ptaków.

Od nas 3 punkty za wybór miejsca i widoki.

Zabraliśmy; żabę bo trochę urosła, smycz

Włożyliśmy; etui, długopis, plakietkę.

Pozdrawiamy Danusia i Waldek z Rudy Śląskiej

Znaleziona przez Zip squad (mnie i MZygi) po rowerowym rajdzie naokoło 3 jeziorek oraz wyniesieniu rowerów na plecach na szczyt piaszczystej skarpy (kto był wie, że można się przy tym zmęczyć). Po drodze kilku quadziarzy pokazywało co potrafi (szczególnie ciekawie wyglądali jak zaczęli się taplać w jeziorku wśród księżycowego krajobrazu na północy). A widoczek spod kesza bardzo fajny, taki typowo śląski - hałdy, stawy kościółki kominy i szyby kopalni - ma to swój urok).<br /> In: jeżyk<br /> Out: samochodzik<br /> TFTC!

Witam wszystkich.

 

Dzisiaj jakies 2 godziny temu zaliczyłem skrzynkę razem z kumplem Wojtasem:) To nasza pierwsza skrzynka. Mieszkam od niej jakiś kilometr. Więc wycieczka zajeła jakąś godzinkę:) W deszczu w błocie ale udało się:) Spodnie do prania, a buty chyba też:) Już dawno chciałem zaliczyć te hałdy i się udało bo był cel:) Jak sie zejdzie niżej tam gdzie zbierają te kruszywa widoki księżycowe:) Pozdrawiam

 

Wpis do notatnika, żaba nie chciła wyjść ale wyszła:) Nic nie zabieraliśmy, do środka włożyliśmy fikurkę z bajki The Simsons:) Skrzynka zakamuflowana.

 

2WoJtAs TeAm

Znaleziona,bajerka tereny .Niestety moja druga polowa ugrzezla w bagnie wiec zostawilem ja i po kesza w drodze powrotnej znalazlem paciora i ja wyciaglem ale byl dym (żabka w dołek wpadła)

No trade 

pozdro Aneta i Adam

Znaleziona po dłuższym spacerze między jeziorami i krótkiej wspinaczce po piasku. Bardzo ładna okolica - takie miejsca lubimy :-)
W lato muszą nieźle tam ciąć komary ;-)

In: fujarka

Out: Gonzo

PS: wymieniliśmy worek na logbook bo był porwany.

Pozdrawiamy i dziękujemy - Whatever: Piotr i Magda

Wcale łatwo nie było. Tym razem ekipa była większa, wyciągneliśmy na święteczny "spacer" Ankę. Szliśmy od strony Doliny Górnika i to raczej był "błąd", bo od strony ul. Siemianowickiej wydaje się być łatwiej, a na pewno bliżej. W odświętnych ubraniach (w końcu to Wielka Niedziela) pokonaliśmy mokradła, trzciny, piaski i wodę. Na domiar złego wyprawa była słabo przygotowana merytorycznie, bez wcześniejszego dokładnego przeczytania opisu i oglądnięcia zdjęć (jedynie punkt gpx z opisem w telefonie). Już mieliśmy się poddać ale upór opłacił się i skrzynka zdobyta. Wracając otrzymaliśmy jeszcze jedną nagrodę w posataci crosowców i kładowców, którzy dali pokaz swoich możliwośći (nieopodal skrzynki). Oni to dopiero się ubłocili ;)

IN - smycz
OUT - nic

Pozdrawiamy i dziękujemy za tą skrzynkę, dużo frajdy nam dała!
Renata i Tomek z Chorzowa (i gościnnie mama Ania z Piekar)
P.S. chyba się jej spodobało ;)

Miejsce rewelacyjne, choć skrytkę łatwo znaleźć. Najciekawsza była droga piesza, podczas deszczu. Najpierw ukradkiem mijamy budkę strażnika i tabliczkę z napisem "Teren prywatny", potem preskakiwanie kałuż, raz po raz wdeptując po kostki w błocko. Buty zmieniły kolor na czerwony. Potem przedzieranie się przez mini bagno - wpadłem do połowy kolan. Na koniec zdobywanie hałdy i walka z osuwającym się piaskiem. Może nie wybraliśmy najlepszej drogi, ale staraliśmy się omijać pobliskie wozy Drzymały. Uff. Pozostała tylko walka z żabą, która nie chciała wyjść ze słoja i wpisik. Pozdro.

Piękny widok na jesienne "Żabie Doły" a na horyzoncie przemysłowe atrybuty śląska.
in : notes
out: karabińczyk

Pozdrowienia 

Witek i Iwona

ha! wielkie dzięki. odkąd kursuję pociągiem na wrocław i poznań z krakowa, zastanawiałem się co to jest. zejście z głównego szlaku też niesamowite, po takich terenach księżycowych się dzisiaj rowerami zapuściliśmy, że ho-ho. o przeprawie przez rów z wodą już zupełnie nie wspomnę :]

fantastyczne miejsce, dzięki wielkie.

Wystartowałem z Doliny Górnika i po 40 minutach spaceru znalazłem. Naprawdę piekny widok na całe Żabie Doły. Polecam.

Nie wiem czy nie będzie trzeba przenieść skrzynki bo w bezpośredniej okolicy widać wykonane jakieś poważne prace ziemne!

Pozdrawiam.

Dzięki za skrzyneczkę. Pozdrawiam. Nannette

Znaleziona ! Po długim spacerze krajobrazem księżycowym dotraliśmy na miejsce. Teren dobrze nam znany, ale zawsze był "za blisko" by go okeszować.

Skrzynka w fajnym miejscu - ciekawe widoki...(fot.)

In: naklejka

Out: nic

Dziękujemy! 

Saracen: Tomasz & Aneta™

 

Yes, we found it :)

Bardzo fajne, miejsce - trochę żałujemy, że nie wzieliśmy kocyka i obiadku w koszyku, bo miejsce było idealne na niedzielny wypoczynek.

Bez wymiany. Cache wzorcowy :)

Dziękujemy i pozdrawiamy,

Edyta & Przemek