Tu też robinia wycięta wraz z keszem. Reaktywacja w innym miejscu. Nowy kesz wraz z zawartością w terenie. Zapraszam do poszukiwań.

Do sprawdzenia

Nie dopasowaliśmy żadnego drzewa do tego ze spoilera, najbardziej pasują pozostałości po tym przewróconym. Tak czy inaczej kesza nie znaleźliśmy.

Tego drzewa ze spoilera chyba już nie ma. Znaleźliśmy tylko wykrot po wyciętym drzewie.

Ostatnia skrzynka na dziś. Najpierw obejrzałem miejsce pamięci, później odwiedziłem kesza. Dzięki!

Dziś na groby przyszedł ze mną księżyc. Dziękuję bardzo za kesza.

Obrazki do tego wpisu:

Nieśmiertelni #64 - Pawłowice

Niedziela że szlakiem Nieśmiertelni 39 TFTC

Znaleziona TFTC

Obrazki do tego wpisu:

1

Skrzynka złapana razem z Izeq DZK 

Pierwsi Nieśmiertelni 39, podczas kolejnej wizyty w okolicy.

Dziękuję za kesza.

Cały ten projekt widzi się nam jako nieśmiertelna przygoda. Dzięki.

Wizyta serwisowa. Po przybyciu na miejsce okazało się, że nie tylko brak skrzynki ale całego lasku w którym była ukryta.

Nowa skrzynka wraz z zawartościom w terenie. Zapraszam do poszukiwań.

Znaleziona, są jeszcze coiny. Nieco przedzierania przez krzaki. Dziękuję i polecam.

Skrzynka na miejscu. Sucha. Miejsce ciekawe, ładnie utrzymane mogiły. Maszt robi dobry klimat. Pozdrawiam właściciela kesza.

Szybko znaleziona po wizycie na Pawłowickim cmentarzu dzięki 

Kolejna z niedziel spędzona w Puszczy Kampinoskiej na keszowaniU. Skrzynka sprawnie namierzona, czysto i sucho. Dzięki.

Po krótkiej wizycie na cmentarzu,wycieczka do skrzyneczki i dalej w podróż szlakiem nieśmiertelnych.

Znaleziona podczas pochmurnej psio-wędrówki.

ps. kreta nie było

Super skrzyneczka , super maskowanie . Pokrzywy po pas , ale jak mus to mus . Keram jak

zwykle prezentuje wysoki poziom . Dzięki za lekcję historii .

TFTC

Znaleziona podczas powrotu z Łowicza, ostatnia skrzyneczka na dziś. 

Dzięki za pokazanie miejsca, po ciemaku widok cmentarza pełnego zniczy robi wrażenie

Sprawnie znaleziona po pracy:) w środku zostawiłem kilka fantów, łącznik i kreta:) dzieki

Dostanie się do skrzynki okupiłem poparzeniami pokrzyw. Jakoś nie mogłem znaleźć przejścia bez nich. Wyjątkowo tu szczypiące.

Razem z Bambą, dzięki.

Poszło sprawnie, dziękuję.

Jak zwykle klasa. Teren mało przyjazny podczas deszczu, ale co tam... trafiony z z Kamil84. Zostawiamy GK.

Dzięki!!

Jest:) straszne chaszcze ;P

Wespół z akimg.

Znaleziona z Gackkiem :)

Trochę zarośnięte miejsce, ale... bywało gorzej ;)

Nie polecam podejmować tej skrzynki w krótkich spodenkach.....pokrzywy miały ponad metr. Już miałem odpuścić, ale w końcu znalazłem lepsze podejście (niewiele ale zawsze coś) do kesza.

Upał mnie dzisiaj pokonał i na tym keszu skończyłem, choć w planach miałem jeszcze kilka skrzynek.

Dzięki.

dziękuję za pokazanie kolejnego miejsca :)

Zdjęcia zrobione, kesz znaleziony znaczy się tym razem zgodnie z planem. Dzięki...

Dziękuję za kolejną skrzynkę z serii.  Pewne problemy były. GPS nie mógł się ustawić pod drzewami, ale dzięki spojlerowi udało się odnaleźć. 

A mi przypadła fascynująca rola błąkającego się keszera. ;) A... bo jakoś dziwnie gps mnie tu prowadził.Dziękuję za kesza.

Kolejne miejsce na szlaku "Nieśmiertelnych 39" odwiedzone. Zajrzałem na cmentarz - jest na nim kilka zabytkowych pomników. Dziękuję za kesz.

To już taka cisza nocna tu była jak dojechaliśmy, ale że się wcześniej wyspałem to mogłem szukać. Na szczęście mieliśmy latarki .

Dziękuję za ten skarb!

A kiedy już splądrowaliśmy wszystkie FTF aktualnie dostępne w okolicach Błonia, postanowiliśmy sobie jeszcze zahaczyć o Pawłowice, gdzie spodziewaliśmy się wykonać trzy szybkie ruchy. Ostatecznie wykonaliśmy tylko dwa szybkie ruchy, bo trzeci ruch jest po drugiej stronie Utraty, a mostek łączący oba brzegi rzeki jest aktualnie nieprzejezdny. Można było co prawda podreptać do celu, ale Hobbici byli już solidnie zmęczeni, więc postanowiliśmy ograniczyć się tylko do dwóch ruchów.

Ruch pierwszy to moja 103 skrzyneczka z serii Nieśmiertelnych. Do kompletu brakuje mi więc już tylko siedmiu i coraz bardziej martwi mnie, że dwie z nich (Soczewka i Płock Radziwie) są od jakiegoś już czasu (coraz bardziej niepokojąco wydłużającego się) nieczynne...

Tu poszło dość sprawnie, bo choć ciemno było już wokoło (jak to po 23.00) to o tej porze roku wspominane w poprzednich wpisach krzole nie są już tak straszne, a do tego była z nami Werrona, która już to miejsce odwiedziła jakiś czas temu. Kesz trzyma się nieźle, choć niestety znany wszystkim odwiedzającym ścieżkę Nieśmiertelnych czarny woreczek jest już w dość szczątkowej postaci.

Dzięki za pokazanie tego miejsca!

DziękiŚwietna ścieżka :)

Podjeta z hobbbysta, szybki wpis i dalej w droge, tyle keszy przed nami.... TFTC

Jak zwykle super przygotowana skrzyneczka.Aż miło podejmować.Dzięki

Znaleziona sprawnie Dziękuję za pokazanie miejsca! 

Dojazd do tego kesza to istna droga przez mękę! Ot, taki fart, że akurat gmina uciułała trochę klopsu i dalej naprawiać jedyną w miarę przyzwoitą drogę dojazdową. A że raczej nieprędko wrócę w te rejony, to obrałem dojazd kompletnie nieprzyzwoity, ale cóż to dla mojej terenówki?;)
Na miejscu, już pieszo oczywiście też musiałem odwalić, bo zamiast pójść najkrótszą drogą i przedrzeć się przez niewiele chaszczy, ja wybrałem najdłuższą i mogłem przypomnieć sobie 67'..;)

Dzięki!

Całe szczęście pieniek pokaźnych rozmiarów ;)

A mi się tutaj fartnęło i znalazłem w minutę a wszedłem do lasku od najlepszej strony.

Worek nadjedzony przez gryzonie, nawet sznurek jest osobno, ale świetnie się nim owija pojemnik, akurat obwód idealny. A tak poza tym wszystko ze skrzynką ok. Tks!

Matulu, jak ja się tego naszukałam. Wyszłam z krzalu całkiem podrapana. Ale ze skrzynką w łapie. Ktoś tu był po Bazylku i Mototrampie i ktoś ten słabo schował, bo worek było trochę widać. Ale mogło być i tak, że wynorały skrzynkę zwierzątka, albowiem worek jest mocno zjedzony w dwóch miejscach. Wymieniłabym na foliowy, ale pomyślałam, że właściciel będzie wolał zrobić serwis po swojemu i tylko dorzuciłam od siebie ołówek, bo keszowy zniknął.

DziexFTC 

Super skrzyneczka. Dzięki, a jeszcze przed wyjazdem na TMW pozaliczałem wiele skrzynek. Już w drodze podejmowałem z Mototrampem. Twierdza Modlin Wzywa mnie.

Wyjazd z Mototrampem jego gablotą po godzinie 13:00 z Warszawy

Twierdza mnie wezwała więc jestem i nie żałuję, że byłem. Poznałem Super fajnych Ludzi.

Zdobyta podczas TMW 2015.

Już po, bo to 22.03.

Potwierdzam. Leży, a jak że.

Cicho spokojnie, a kordy trochę się bujały...

Skrzynka zdobyta w ramach powrotu z TMW 2015.

TFTC + ocena znakomita za temat!

Dziękuję za kolejną lekcję historii.

znaleziona z Wallsonem, dziękujemy za kolejną skrzynkę z super serii!

FTFy padły w samej skrzynce jak i w ścieżce więc mogę zacząć logować.

Do serii keszy o żołnierzach znad Bzury Keram przekonywał mnie długo. Początkowo byłem sceptyczny - trochę duży projekt. Ale w sumie idea bardzo słuszna więc czemu nie. Zaczęliśmy zakładanie od dalekich keszy, przy czym kesze dalekie z czasem okazały się bliższe od pozostałych. Powstało tyle keszy i jednak sama idea nie została wyczerpana więc są dalej pomysły na nowe keszowe "nasadzenia".

Dzięki za całą serię - fajnie, że powstała i zaraziłeś mnie (i innych tym pomysłem).

Cmentarz tak ukryty, że gdyby nie skrzynka to nigdy bym go nie znalazł... No i moje ulubione ukrycie skrzynek.

Dzieki.

Przymrozkowa setka rowerowa z wiatrem, a potem pod wiatr

Tutaj dotarłem po nocy i tak pi razy oko (bo bez GPSa) władowałem się do lasku... chwilę połaziłem, po czym nagle przywaliłem kolanem w pniak keszowy (aż mam strup od tego). Na cmentarz nie wchodziłem, bo kwaterę już widziałem za dnia i to co najmniej dwa razy.

Skrzynka szybko znaleziona. Dziękujemy

Skrzynka "Nieśmiertelni # 64 - Pawłowice" jest moją 756 odnalezioną w tym serwisie.
Została podjęta 26 listopada 2014 roku o godzinie: 12:08
Dziękuję keram58 za pokazanie miejsca i możliwość miłej zabawy przy odkrywaniu tej skrytki.

Skrzyneczka namierzona sprawnie i bezproblemowo z użyciem światła naturalnego i GPS:)

FTF! Jestem pod coraz większym wrażeniem skrzynek tej ścieżki :)
Dzięki!