Kesz okazał się wymagający, ze względu na znakomite ukrycie. Trochę mu pomogliśmy odzyskać świeżość:-). Dziękuję, pozdrawiam!

Bardzo pomysłowa konstrukcja wykonana z resztek skrzynkiPatent pozostawiliśmy, wnętrze oczyszczone z przemoczonych pozostałości, dodany nowy logbook w eppendorfce. Życzymy owocnych poszukiwań, nie jest tak prosto. Dziękuję i pozdrawiam.

Tutaj też się nie udało...

Znaleziona

Znaleziona ????

Faktycznie mokro w środku, podlozylismy nową kartkę i woreczek ????

W środku niestety powódź

Antypody to dobre określenie. Kesz nadal obecny ale logbook bardzo wilgotny. Serwis zalecany. 

Nie ma to jak urlop spędzić na keszospacerku w okolicach i miejscach o których nie miałam zielonego pojęcia, cisza spokój.. jedynie dzika zwierzyna nam towarzyszyła w podejmowaniu keszy. Dzięki!

Zaległe wpisy. Przedzierania się ciąg dalszy. Na szczęście kompletnej tragedii nie było, ale asfaltu też nie. Jakoś brnąłem do przodu i udało się dotrzeć do skrzynki. Dziękuję.

Rzeczywiście na drugim brzegu spory ruch.

Korci mnie  też ten kanał burzowy.

Dzięki za skrzynkę.

Dzięki za kesza

Potrzebny serwis.

Z samego rana pomimo mroźnej pogody wybrałem się poczyścić obszar Ostrowa Tumskiego a dokładniej jego Dzikiej części. Już dawno szukałem okazji żeby się tu wybrać. Znalazłem cześć pojemnika na ziemi. Włożyłem nową kartkę i na sposób leśny dorobiłem zamknięcie. Odłożony na wysokości ok 1,5 m. Potrzebny serwis. Dzięki za skrzyneczkę.

jak w logu. 

Tutaj poszło dość szybko i sprawnie bo na kordach znalazłem pusty pojemnik pełen wody. Dorzuciłem ependorfa z logbookiem i domaskowałem. 

Reaktywowaliśmy skrzyneczkę: pojemnik, logbook w strunówce, ołówek. Umiejscowiliśmy na obiekcie blisko brzegu rzeki, zabezpieczając przed ewentualnym spłynięciem w razie jej wystąpienia z brzegów, na wysokości piersi keszera.

Zdecydowaliśmy się reaktywować kesza, ponieważ dowiedzieliśmy się, Ze Właściciel nie będzie miał o to pretensji. Wcześniej obszukaliśmy dokładnie kilka obiektów w promieniu kilkunastu metrów.

Kesz usytuowaliśmy na obiekcie blisko brzegu (chociaż nie mamy zupełnej pewności, czy tam właśnie był), ale zabezpieczyliśmy przed "daniem dyla" w razie wystąpienia rzeki z brzegów. Jest na wysokości piersi średniej wysokości keszera.

tu niestety nie udało nam się wymacać skrzynki. Trudno, może innym razem

Dzięki za skrzynkę

Chwilę tu szukałem ale nic nie wypatrzyłem jakaś ślepota mnie ogarnęła...Odpuściłem i poszedłem dalej. 

Znaleziony dosłownie bez szukania, dzieki

O dziwo poszło szybko i sprawnie. Tftc.

Nieśpiesznym spacerkiem po /ostrowie wraz z Serengeti, dzięki.

Spacer po chaszczach razem z Bambą

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Naszym zdaniem skrzynki tam nie ma, obszukaliśmy wszystko w promieniu nie 0,5 metra ale nawet do 5m od wskazanego obiektu i nie znaleźliśmy nic co sugerowałoby o miejscu ukrycia.

Mimo półgodzinnych poszukiwań kesz nie znaleziony. Teren dokładnie przeczesany i nawet udało się znaleźć pęsetę poprzedników.

złapana po reaktywacji! przyszedłem tu, bo brakowała mi do zaliczenia ścieżki. Przez 2 miechy teren się zmienił... już chciałem odpuścić i nagle się ujawniła ta mała bestia

4 :)

Razem z Micioldem. Tym razem to on był szybszy.

W trakcie gdy Sokole Oko pływał po Warcie i kaleczył się o krzaczory, ja podszedłem normalnie wydeptaną ścieżką :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Ślicznie dziękuję za reaktywację! :)

Tymczasowa reaktywacja, pozdrowienia z Gdyni :)

Tymczasowa reaktywacjakesz na  współrzędnych na ok 0,5m od "241" mikro Ependorf zdjęcia ukrycia jutro wieczorem :) 

Tymczasowo zawieszam.

Istotnie, element ze zdjęcia był związany z keszem. „Pomysłowość” zdobywców czasami powala, fragment rurki przymocowany na stałe wyjmują, wtykają gdzie indziej, rozrzucają...

Zeżarły go?

Znaleziona przez przypadek, prawie bym w niego weszła. ;/ Na bank nie jest na swoim miejscu. Z braku laku utknęłam go w gąszczu trawy ;///////

Potrzebny serwis na gwałt!

z pride.

Kesz zniszczony, sam woreczek z logiem w dziwnym miejscu.

znaleziona szybko i bez problemu, za to oszarpałem się z wydobyciem logbooka z pojemnika. Akurat nie wziąłem pęsety i musiałem rzeźbić, żeby nie zepsuć strunówki do końca, nie wcisnąć tego wszystkiego głębiej itp. Ostatecznie się udało. Poszedłem sobie też kawałek wstecz, żeby obejrzeć ten wylot kanału, i tak się zagapiłem, że wpadłem nogą w jakąś dziurę, po kolano. Na szczęście było sucho, ale przestrzegam innych!

Dzięki za keszyk!

wspólnie z klansta. Dzięki.

wspólnie z klansta. Dzięki.

Antypody padły jako drugie. Miejsce zupełnie inaczej wygląda latem. Dzisiaj przechodzenie przez zarośla było o wiele łatwiejsze.

W ramach odrabiania zaległości wspólnie z klansta.

Skrzynka znaleziona razem z Bramstengą, Ryjkiem+ i Rysiaaą
To był naprawdę świetny projekt!

---

Można wierzyć lub nie, ale w 2015 roku nie wpisałam chyba ani jednego kesza do internetowego logu. Nadrabiam straty. Zaczynałam z licznikiem około -600 wpisanych skrzynek. Ale jest światełko w tunelu... Mam postanowienie na 2016, żeby być na bieżąco z logami! :)

Miejsce ukrycia oczywiste, chociaż nie wszyscy z ekipy od razu je zauważyli :)

Skrzynka zdobyta z anoriell, Bramstengą i Rysiaaą.

TFTC!

Podjęta z wesołą ekipą w składzie: anoriell, Bramstenga i Ryjek+. TFTC!

Znaleziona podczas keszowania po Poznaniu w ekipie w składzie: anoriell, Rysiaaa i Ryjek+. Dzięki!

Tutaj mój towarzysz zaczął łapać mały kryzys. A ja chciałem dotrzec do finału. Gdy szliśmy nad rzekę Myszkoff znalazł pięc prawdopodobnie bażanicich piór zachowanych w idealnym stanie. Kryzys szybko przeminął. Naprawdę fajna pamiatka z wyprawy. Można było atakować resztę skrzynek. Miejsce oczywiste nie było dla mnie tak łatwe do znalezienia ale jakoś dałem rade. Dzięki. 

A tu z poprzedniego kesza to bez dźipsa dojechałamMyk, myk i lecimy. Chociaż logbook zmaltretowany - postarałam się go zwinąć tak, by może mniej być maltretowanym.

Kesz podjęty podczas kolejnej wyprawy do magnetyczno-mikrusowej krainy, wspólnie z Uhuhu! Dzięki !

Nietrudna, przyjemna skrzynka, choć trochę namocowaliśmy się z podmarzniętym logbookiem. Z Małym Jakubem, dzięki.

Uzupełnianie zaległych wpisów z lata. Skrzynka pierwszorzędna, jak wszystkie z DOT.

A do tego kesza można dojść jak po sznurku, patrząc tylko na udeptane trawy. A sam kesz bardzo sympatyczny. TFTC!

Szybko sprawnie. Dzięki za kesza.

Mokrość w logbooku, powiedzieć by można, 'technologiczna'. Szkoda, bo miejsce bardzo malownicze i można pokiwać tym, co po drugiej stronie rzeki. Wymieniono strunówkę co może, na chwilę, zmienić sytuację - dziękujemy i pozdrawiamy!

Kolejna wpada. :)

Szybko i sprawnie. Wspólne keszowanie z  Peter Wolf. Dzięki za kesza.

Razem z RochMich podczas ataku na DOT.

Miejsce ukrycia jedyne możliwe, maskowanie made in Taiffun, widok piękny.

Tak - czego nam więcej potrzeba... 

TFTC !!!  

Znaleziona szybko i sprawnie, logbook kompletnie przemoczony. Podsuszyłam go w trakcie zdobywania "Tu się pracuje".

Miejsce ukrycia widoczne już z daleka, ale bardzo ładnie wykonana skrytka, dzięki.

Skrzynka z cyklu GPS freeMiejsce oczywiste to i szybka akcja :)

Dzięki :)

Razem z G-menem, którego udało mi się wyrwać na keszowanie do świata żywych ze świata wirtualnego  Faktycznie - jedyna słuszna miejscówka, a maskowanie taifunnowe. Dzięki. Pzdr. 

Arterie wydeptane przez poprzedników, to jakoś się idzie. Niestety wybrałam mniej uczęszczaną, więc Noorbi był przede mną i zadowolony patrzył, jak podchodzę i podejmuję jako sługus.

DOTłukliśmy się tutaj z wielkim trudem przez trawska i pokrzywno, więc w nagrodę  pozwoliłem Blondo wreszcie znaleźć samodzielnie pierwszego kesza z projektu ;)

Szybka skrzynka, widoki ciekawe..

dzięki

Miejsce rzeczywiście oczywiste, lecz znalezienie oczywistego trochę zajęło...
Wylaliśmy wodę z maskowania, mamy nadzieję że się znowu nie pojawi.
TFTC!

tftc

Niby w oczywistym ale jak człowiek uparcie doszukuje się czegoś trudniejszego i innego oczywistego miejsca:) Z misuszatek.

Problem z wyjęciem logbooka, paznokcie sie przydały ;)

Idę ścieżką, nagle widzę tablice i taka myśl "Gdybym to ja tworzył tą ścieżkę, tutaj byłby kolejny kesz". Patrze na gps "To tutaj :D" 

Wymieniłem woreczek, bo poprzedni był cały dziurawy. TFTC! ;)

Poszło szybko, obiekt bardzo charakterystyczny.

Wyścig z komarami: kto dłużej wytrzyma my czy one? One...Ekspresowe podjecie i ucieczka! 

Tu uaktywnili się krwiopijcy i przystąpili do szaleńczego ataku, na szczęście poszło sprawnie. Chyba właśnie tego kesza cygan pokazywał mi jako najbliższego na końcu Wartostrady. Tak, kontrast jest niesamowity.  TFTC!

433- jak w opisie - jedyne słuszne miejsce zaliczone :D

Fajne miejsce i keszyk fajny

Miejsce tak oczywiste, że wpierw nawet go nie uwzględniłem. Znalezione po dłuższym zastanowieniu. Bardzo sprytne maskowanie. Dzięki za kesza.

Logowanie w ramach nadrabiania zaległości i kończenia pewnego rozdziału. 

Skrzynka zdobyta w upalne, letnie popołudnie, zaraz po pracy :)

Piękne tereny, nie znałam tych zakątków. Podczas gdy rozkoszowałam się widokami, Nati odnalazła keszaTFTC.

Podjęta na wspólnym keszowaniu z HazelEyes w przepięknej sukience (!!!), Layio, który miał wyjątkowo dobry nastrój i Armisem, bo już jest chyba wpisany w mój życiorys keszerski.

Upał i chmara komarów - nie znoszę! Towarzysze poszli gdzieś dalej a ja postanowiłam poszukać kesza. Jakie zdziwienie zobaczyłam w ich oczach, gdy wpisywałam wizytę w logbooku. Zapomnieli o keszu, czy zdziwili się, że ja też czasem potrafię coś znaleźć? TFTC. Pozdrawiam, Nati.

Grzało coraz mocniej, i tu się chyba wykazała Nati znalezieniem kesza - reszta już prawie chciała pływać w wodzie, a jednak trzeba wierzyć kordom :) 

Prawie skandaliczne keszowanie w towarzystwie Nati, HazelEyes oraz Layio. Tutaj to Natalia oświeciła nas swoją zajebistością i to jej udało się znaleźć keszaBardzo fajne schowanko jak na mikrusa. My juz szukaliśmy niżej ale to nie te miejsce. Przy wyższym stanie wody kesz tam by nie przetrwał a tak jest git :)
Dzięki P.S.

wracając z wcześniejszego 'tu się pracuję' zauważyliśmy dwóch dżentelmenówtrochę podejrzane bo szli bez sprzętu wędkarskiego. Już chcieliśmy iść dalej, ale zostaliśmy złowieni. Miłe spotkanie z tat11 i prjd

Tu piotr opanował sprawe a ja zaczepiłem nieznajomych

"przecież nikt normalny tu nie przyjdzie'

sympatyczne spotkanie z karo&seba

tu spotkaliśmy innych keszerów miło było poznaćponoć wcześniej skrzynki niebezpieczne bo robili od drugiej strony więc trza iśćz tat11

Wracam jak najprędzej na DOTa, mijam Ciepły Rowek (POTWÓR już na mnie czyha) i... kesza ;P Trochę się zapędziłem, ale w tył zwrot!, i już jestem na kordach. Jedyny słuszny obiekt, to oczywiste, ale nieeee, schodzę na brzeg, macam gałęzie... Jednak tam! MMM, ogarnij się ;)

Ja ostatnio dwie pęsety posiałem, ale ta akurat nie moja. Bardzo oczywisty schowek, do tego przyjemy w podejmowaniu. TFTC.

To było wyzwanie. Krzaczory, owady, krótkie spodenki i sandały... trzeba czytać opisy:) W wesołej ekipie z Qbackim, Jedem, Harpusem i Kajem. Dziękuję i pozdrawiam!

Hello,

Na antypodach znalazłem pensetę (krótka, z czerwonymi ramionami). Chyba poprzednicy byli mocno zmęczeni i zalegli tu na dłuższy popas   Pzdr, Wojtek

ścieżka przedreptana w ramach wypadu GeoPomorze w Poznaniu w składzie Harpus, Jed i ja oraz Agatha z Kajem.  Dzięki za kesza :)

Opis się zgadza, u mnie jej nie ma, więc to moja pęseta. Znalezienie keszyka to bułka z masłem (przypadek?). Uwaga na niemałą dziurę w ziemii.

Skrzynka znaleziona w ramach najazdu Pomorza na Poznań i okolice.

Miejsce odwiedzone w ramach najazdu Pomorzan na Wielkopolskę
Dziękuję za pokazanie miejsca i keszyka:-)

THX

Przedpołudniowy FTF. Poszło szybko, rower został na czatach. Akurat przejeżdżała motorówka. Znaczy przepływała ale szybko. Dzięki!