DNF

W przerwie międzyświątecznej szczecińskie keszowanie w miłym gronie. Bluszcz znaleziony, kesz niet :(

Mieszkam w okolicy to od razu wiedziałem, gdzie szukać owych kamienic. Krótki spacerek i spisane numerki. Niestety fizycznego pojemnika nie udało mi się w owym bluszczu znaleźć by dokonać fizycznego wpisu, o ile jeszcze on tam tkwi.

Wspólne szczecińskie keszowanie z żoną Olgą (konstancik). TFTC

szczecińskie keszołapanie z Wallsonem, dziękujemy!

dzięki za zaproszenie na tę urokliwą uliczkę, jakoś nigdy wcześniej mnie tam nie poniosło :)

Znaleziona drugiego dnia keszowania w Szczecinie razem z mirtis, Czarodziejem i TSW Team'em. Dzięki!

Znaleziona podczas drugiego dnia keszownia w Szczecinie wraz z Czarodziejem, TSW Team i telefoemalarmowym : ) Urokliwa uliczka: )

Trójmiasto odwiedziło Szczecin w składzie: telefonalarmowy, TSW_Team, mirtis, no i ja ;]

Zdobyto w składzie: Mirtis, Czarodziej, telefonalarmowy i... ja. Podczas II dnia keszowania po Szczecinie :)

Niestety, nie chciało mi się szukać tych domów w terenie, więc sam wpis i po następne kesze ;D

Dziękujemy za wieczorny spacer! :)

zlapany dzieki :-P

Keszyk niemal na podwórku u Dziadków :) 

Masa wspomnień wróciła :) pamiętam smak oranżady,

i ten dźwięk uderzających butelek w rozlewni :) 

Bardzo dziękuję za sentymentalny powrót do przeszłości !

Mam nadzieję że dobrze dodałam numery ;)

Obojętnie w którą uliczkę się nie weszło to na każdej była jakaś ciekawa willa i niektóre całkiem fajnie odrestaurowane. Dzięki za kesza:)

Przepiękna, tętniąca historią okolica! Byłyśmy zachwycone z Ewwką i nawet nie przeszkadzał nam padający deszcz :p
Przy jednym z budynków ze zdjęcia wysiadający akurat z samochodu Pan powiedział, że co codziennie o dwunastej (zapewne w nocy) straszy z "tej wieżyczki" :)

Ale zimnica!!

Keszyk podjęty bardzo szybko,hasełko zdobyte truchtem i prędziutko do domku...

Dziękujemy! :)

Na wieczornym spacerze w niewygodnych butach. Dzięki za skrzynkę.

Widzę, że nie tylko ja bawiłem się w rysowanie strzałek na chodniku, nazywaliśmy to podchodami, choć może nie do końca słusznie  ;)  Mieszkałem na sąsiedniej ulicy, stąd "jestem z dzielni" heheI nawet był plan, by tam powrócić, ale czy wyjdzie... Dzięki za kesza!

dzięki za kesza, zdobyty z lustys podczas kolejnej nocnej i bardzo deszczowej wyprawy:)

przyznajębez bicia - hasło wyszukane na grubego lenia - komputerowo, ale nocny spacer w dużym deszczu nie należałby do najprzyjemniejszych :)

Z lepszą połową Pitra i Justyny:)

Miły spacer po "starych śmieciach". Dzięki za keszyk, w pudełku zostawiłem gadżet pewnej polskiej kapeli.

Bardzo fajny keszyk

Dziękujemy za milutki spacerek i keszyka

Pozdrawiamy !!!

tftc fajny keszyk

Bardzo przyjemna keszyna,  dzięki :) 

Warto było się wybrać na spacer rowerowy, dzięki za pokazanie naprawdę urokliwej ulicy:)

Haha znalezione za drugim podejściem ,warto czytać ze zrozumieniem opis

Budynki bardzo fajne ,dzięki

Nie lubię grzebać w bluszczu, ale tutaj kesz schowany porządnie - bluszcz nie przeszkadza i nie trzeba go "rozkopywać". Ulica bardzo zaciszna i z ciekawą historią.

Pozdrawiam
Art_noise

Miły spacerek po Pogodnie. Jeśi chodzi o pierwsze zdjęcie to zmienili kolor budynku na żółty. TFTC :-)

fajne miejsce i okolic.dzięki 

Wycieczka zakończona sukcesem, dziękujemy za całość;)

w logbooku wpisany wcześniej, lag uzupełniam teraz. Wspaniała okolica i piękne domki. Kłopot w tym że żaden nie jest na sprzedaż :P

fajna skrzyneczka, fajne maskowanie, fajna okolica - dzięki

Złapana na spacerze po Pogodnie (do biblioteki, a jakże) z młodsza córką. Minkę miała zachwyconą jak odnalazła sama "skiarb" :)

Dzięki za ciekawą skrzynkę - oby tylko hasło zadziałało :)

OUT 2 kulki IN 2 słonie. TFTC GeoYork  + Nati

Jak miło pochodzić po swoich starych śmieciach. Pozdrawiam ziomala -właściciela kesza. Ja też ponad 20 lat mieszkałem obok na Kostki. Świetny pomysł na skrzyneczkę. In GK. Dzięki

Sobotni spokój, przyjemna pogoda, cisza, ciekawa architektura... W takich okolicznościach nie oparliśmy się lokalnemu czarowi :)

Za to wszystko pięknie dziękujemy!

Bardzo ładne domy a i skrzyneczka fajnie skitrana. TFTC!

IN: dwie szklane kulki

OUT: smycz

Złapana razem z PipelkamiDzięki za pokazanie tyle fajnej architektury :)

Uuuu rejony dotychczas dla nas nieznane, a domki nie powiemy bardzo ładneKeszynkę znaleźliśmy luźno stojącą więc skitraliśmy ją (mamy taką nadzieję) tak jak powinno być. Podejmowane wspólnie z Dulusami, dziękujemy! ;)

Piękne budynki i okolica. Keszyk fajnie schowany, po ciemku nie mogliśmy go dostrzec, ale wpadł w łapki. Zachęcam do spaceru. Dzięki. 

Bardzo przyjemnie się tam spacerujekeszyk fajnie skitrany, trzeba tylko uważać na wszystkowidzące przedszkolakidzięki!

Miejsce ukrycia niby oczywiste....ale kamuflaż skutecznie chroni keszykaDziękuję za wycieczkę po Wieniawskiego, musiałem wręcz powrócić na miejsce i zbadać jeszcze raz te domkiDzięki!

Krótki spacerek po okolicy mojego wujka z Konopnickiej i jest. Dzięki za skrzyneczkę.

Jeżeli wchodzisz do jakiegoś bunkra, lub do jakiegoś urbeksu musisz się liczyć z tym, że będzie syf i bród - specjalnie się do tego przygotowujesz, ubierasz odpowiednie ciuchy, bierzesz rękawice. Jeżeli natomiast idziesz z rodziną na niedzielny spacer oglądać jedną z najładniejszych uliczek starego Pogodna, popodziwiać rozmach i piękno poniemieckich budynków i pozachwycać się ich detalami architektonicznymi, to naszym zdaniem, wybór miejsca ukrycia kesza, był bardzo nieszczęśliwy, tym bardziej, że miejsc  na jego ukrycie było tysiące. Dzięki surowej ocenie, skrzyneczka szybciutko zmieniła swoje położenie i taki był też nasz zamiar. Pozdrawiam cieplutko.

Keszyk miły, łatwy i przyjemny, ocena znakomita. Dziękuję za skrzyneczkę.

Zaliczona jeszcze przed zmianą lokalizacji. Zal po prostu żal czytać... Nagle gówna im przeszkadzają, których w całym mieście jest pełno, ale tylko przy tym keszu były tak wielką przeszkodą, że trzeba było dać najgorszą ocenę i opisać to. Faktycznie jeden krok w bok ze ścieżki, którą chodzą mieszkańcy był bardziej niebezpieczny dla zdrowia niż włażenie do zaśmieconego bunkra czy jakiegoś walącego budynku w których są kesze. Szkoda, że w innych skrzynkach jakoś te same gówna nie są myślą przewodnią i jakoś tak nie kolą w oczy podczas logowania FTFa.

To jutro będzie ci on mój!

krytyczne uwagi wzięte pod uwagę, spoko, będziemy pamiętać wiemy teraz, na co zwracać uwagę przy poszukiwaniach następnych skrzynek dzięki za zwrócenie uwagi na problemy, trzeba umieć przyjmować krytykę, ale o tym zapewne wiecie w tej chwili już nie trzeba aptecznych obliczeń, czy wschód to "ten wschód", czy jest machnięty o jakieś 8,5 stopnia i ma lekką domieszkę N pozdrawiamy

To tak się jeszcze wtrącę :)

Punkt A (wsp. kesza):
(53,43718; 14,511) - współrzędne z mapy google, pobrane ze strony tego kesza.

Punkt B (kesz):
Z jasnych względów nie podam, żeby nie spoilować.

Azymut:
tg(x) = (y_B - y_A) / (x_B - x_A) = 6,666666666666667 ~= 6,7, czyli atan(x) = 81.51°.

Jak dla mnie to nie jest to wschód, bardziej coś na wzór wschód-północwschód (ENE). W przypadkach tak małych odległości azymuty są o wiele bardziej dokładne i stwarzają mniej problemów.

wschód to chyba tam, gdzie Rosja??

no cóż, my nawet wędrując w towarzystwie dzieci/hub gówien na gównie nie stwierdziliśmy... pokrzywy owszem, ale jakoś wybitnie fizjologicznych akcentów nie odnotowaliśmy.. dzięki za zwrócenie uwagi, następnym razem umieścimy coś mniej fekaliobliskiego

Tym razem dopiero piąty

Fajne maskowanie skrzynki! Się troszkę naszukałem, tak ładnie się zlewała z otoczeniem.

Zawsze mnie ten "zameczek" na Wieniawskiego intrygował!

Dzięki za kesza!

Wracamy do domku a tu nowy keszyk więc wio! Okolica w miarę znana ale była okazja dokładniejszego przyjrzenia sięDziękujemy za skrzyneczkę!

aż 125 km musiałam pędzić po kawałek laminatu  gdzieś w 2/3 trasy kaczix dał cynk, że już się rozgrzewa pod domem, bo nowy keszyk wpadł w sieć, zatem mi pozostało obniżyć prawą nogę na pedale skrajnym i mknąć czym prędzej  przypadł nam TTF, z którego jesteśmy zadowoleni. Co do kupek, to faktycznie - były  Dziękuję za keszyka 

TTF razem z Geogosią, dzięki

STF razem z got100 i Dezerterem. Czy fakt, że wschód nie do końca był wschodem (tak na przyszłość) nie był wystarczającym utrudnieniem to w dodatku kesza trzeba było umieścić obok reklamówki z fekaliami i leżącymi wszędzie na około ludzkimi ekskrementami? Ładna ulica, ale skrzynka zupełnie do niej nie pasująca.

zgłaszam asystę przy zakładaniu kesza.

Lawirując między ludzkimi odchodami, kesza podjęliśmy. Niestety urokliwe budynki, nie wynagrodziły nam w pełni zapachów i widoków( gówna ludzkie, gówna psie ) jakie panują w miejscu ukrycia skrzynki. Wschód także był według nas trochę gdzie indziej. STF z Wolfpackiem i Dezerterem.

No cóż, szkoda że nie można już zakładać keszy wirtualnych. Wówczas tą skrzynkę można byłoby zaliczyć nie wchodząc w to lub w tamto...
Skoro dla mnie "najbardziej przyjemną" czynnością było sczytanie hasła ze street view i od jakiegoś czasu nie oceniam wirtuali, tak i tutaj czynię. Dzięki...