Po powrocie z 2 godzinnego spaceru babek rozprawiających o wszystkich możliwych chorobach już niet.  Więc najpierw z jednej, później z drugiej i jestFaaajny krecik leci dalej :)

Troszkę się zeszło ????
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Magnetyk cały czas na miejscu. Dzięki.

Kordy trochę rozjechane i po przeszukaniu blachy już mieliśmy reaktywować. Na szczęście Unkas zaczął namierzać miejsce ze spoilera, żeby dokładnie osadzić reaktywację  i wtedy znalazł oryginalny magnetyk. Dzięki za kesz. 

????

Po chwili szukania magnetyka (jak w podpowiedzi) znaleźliśmy tradycyjny pojemnik ze zwykłą pustą kartką. Wpis zrobiony. TFTC.

Niestety spoilerowa miejscówka na długości wielu metrów puuuusta :)

Przeprowadzono serwis projektu Turysta Ziemi Rybnickiej.

Nowy logbook oraz ołówek. 

Zapraszam do szukania.

keszyk znaleziony ... dzięki za kesza ... ☺

Synchro z GC.

TFTC!

Niedzielny spacer z keszowaniem w tle

Niedzielne popołudnie

rodzinny spacer w lesie

Trochę macania było, ale w końcu kesza z Zyfiką i Reilą znaleźliśmy

Kesz znaleziony z Zyfiką i Unieskim, dziękuję

Niedzielny wypad z Reilą i Unieskim na parę TZR-ów Wspomniany w opisie drewniany kościółek oglądaliśmy z oddali Dziękuję za kesza

Musiałem odczekać na odludzenie terenu.<br /> Absolutnie wielkie dzięki za kesza.<br /> 13 września 2015 18:06<br /> ionka

Zaczęło padać ale mimo deszczu obmacaliśmy umocnienia i kesza dorwaliśmyŚwietny dzionek keszerski w super gronie z Żonką i Marioskami. dzięki za skrzynkę.

Skrzyneczka znaleziona z Nannette i Rubinem. Dzięki

Znaleziona z Mariosami i Rubinem podczas niedzielnego keszownka, dzięki ;)

ZnalezionaTFTC

Ech, ludziska... Zalogować, że logbook się kończy, zamiast go po prostu dołożyć - to każdy potrafi. Ale zalogować DNFa z informacją, że skrzynka zniknęła - to już jakaś wielka trudność. Może założyciel się sam domyśli dlaczego nikt tej skrzynki nie zdobywa...
Reaktywacja. Duże mikro, magnetycznie, w spojlerowym miejscu, bez kodu.

Logbook się kończy ;)

Znaleziona na wycieczce rowerowej :)

Skrzyneczka znaleziona w świąteczne popołudnie,dziękujemy i pozdrawiamy kazio i lila.

Pierwszy dzień zimy i najkrótszy dzień w roku, a my do Rybnika i okolic gnamy. Fajne umocnienia w pobliżu się znajdują. A sam kesz przyjemny i za pierwszą próbą znaleziony. Fajnie. Tftc

Wczesniej z GC

Skrzyneczka znaleziona ale ile naczekaliśmy sie zeby ja podjac. W niedziele bardzo duzo ludzi sie tam przemieszcza. Wszscy spaceruja po pobliskim lesie. Ale w koncu skrzyneczka podjeta. Pozdrawiamy i dziekujemy za kesza

Bardzo łatwa do znalezienia.

 

Chwilę musiałem pomacać, na szczęście nie było świadków moich poczynań- więc w końcu udało się trafić na właściwe miejsce.

Osy nadal aktywne w okolicy mostku, ale na szczęście nie trzeba w ich bezpośrednim sąsiedztwie operować.

Dzięki za skrzynkę!

Na szczęście zerwała się burza i wszyscy okoliczni mieszkańcy pozamykali się w domach - można było spokojnie podjąć skrzynkę. Burza, nie burza - a osy i tak działają - warto zachować ostrożność.
Dzięki i pozdrowienia. Ania, Marcin i Kuba

 kesz ok znaleziony przez dziecaki

Znaleziona podczas niedzielnego wypadu rowerowego razem z KP4. Piękna okolica!

Znaleziona bez problemu. Uważajcie na osy!! 

Ciekawe miejsce i ładna skrzyneczka.
Znalezione wspólnie z danmaj67 i julia551
Dzięki za kesza

Kesz podjęty zupełnie spontanicznie, nieplanowo w sobotnie popołudnie. Odwoziłam syna do kolegi, odpaliłam sprzęt i pojechałam po kesza. Na miejscu musiałam przeczekać zakochana parę gruchającą na mostku, dziadka z wnuczkiem z hulajnogą oraz kilku rowerzystów. Ale cierpliwość zostałą nagrodzonaTFTC

Choć kordy pokazują raczej drugi brzeg rzeki, to podpowiedź szybko rozwiewa wątpliwości.

TFTC

Jakby się tak postarać, to można by było nawet z auta nie wychodzić ;)

Dzięki! :)

Szybko i sprawnie podjęta ;)

bardzo przyjemnie, nikt nie przeszkadza, brak okien na skrzynkę więc można działać. Dzięki

 

Wieczorem cisza i spokój.

Dzięki za kesza.

 

Troszkę za daleko Dallas się zatrzymał i musiałem dojść dwa metry :)

Klasycznie i z klasą :)

Dzięki :)

zaległy wpis; skrzynka OK

Fajna i przyjemna skrzyneczka a i okolica niczego sobie. Dziękujemy i pozdrawiamy.

Trzeba uważać sąsiedzi patrzą. Ale maskowanie samochodem skutecznie utrudniło im zadanie. Potem jeszcze kilka zdjęć moim Garminem (akurat był pod ręką, a że nie posiada funkcji aparatu - co tam). Dziękuję.

Pierwsza skrzynka dzisiejszego keszobrania, okolica dla mnie w ogóle nie znana ale jest bardzo przyjemnie z powodu rzeczki.

Skrzynka fajnie schowana chyba na wieki, dzisiaj panowie kosili trawę ale to nie przeszkadzało w podjęciu skrzynki.

Dzięki.

Czytam wpisy poprzedników o dotarciu na miejsce wydeptaną ścieżką w trawie, a tu mi spoiler w międzyczasie wykosili [;)]
Udało się znaleźć lukę w przejeżdżających autach i rowerzystach i podjąć skrzyneczkę w ostatniej chwili, bo jak odchodziłem, to jakaś babeczka zainstalowała się na mostku i podziwiała widoki.

Nie wiem skąd mi się wzięło, że to będzie pojemnik po pluszu w barierce mostu ukryty. A jak nie, to pod mostem. Na szczęście Atena była przytomna, i wskazała właściwe pole działańDzięki

P.S. Nie zostawiajcie samochodu na kordach, bo jak nam powiedział autochton, tutaj strasznie szaleją, pomimo że zakręt, i może być kraksa.

Trzeci dzień bojowy na projekcie TZR. Pogoda tym razem była za nami. Kordy biły w eter, Boguś obstawiał co innego do póki nie odpaliłam spojlera i pokazałam gdzie trzeba szukać. Poszło w paręnaście sekund. Dziękuję

4 z 8 w dniu dzisiejszym. Szybko i sprawnie :)

IN: ludek z pieczątką, OUT: królik

Oooo, drivein, nie trzeba iść przez chaszcze, nawet jakieś zabudowania widać ;-)

Podjechaliśmy na miejsce, ładnie poprzednicy trawkę wydeptali więc nie było wątpliwości gdzie, co i jak. Szybkie podjęcie i wpis, później musieliśmy przeczekać przechodniów i można jechać dalej.

Podjęta wspólnie z duna verde. Pozdrawiam i dziękuję za kesza.

chyba jako nr.5

Znaleziona bez większych problemów jako pierwsza dla mnie z serii TZR. Już szykuję się na resztę. Certyfikat TTF już widnieje na lodówce w domu. Wielkie dzięki

Najpierw była w Serocku, potem u mnie w domu, a podczas wyprawy na MRU zmieniła właściciela. Poznałam te folię magnetyczną z kilometraUdało nam się załapać ftfa. Tzn. kesza wygrzebał odludeq, ale ja mu pokazałam - o,gdzieś tutaj. Dzięki! :)

Szybki i jedyny projektowy FTF w drodze z eventu..dzięki ;)