Cała karpina obejrzana, wygrzebana, kesza brak

Keszyk znaleziony bez problemu. Zostawiliśmy krecika.

Pozdrawiamy i dziękujemy

Tropiciele

Śnieg nieźle przykrył ten pieniek i kesz znaleziony bardziej na czuja.

Byl serwis, jestesmy i my z GoMatisem. Dziękujemy za skrzynkę z dzikowej serii. Byl dobry powod na wieczorny spacer.

Serwis wykonany, kesz był cały czas na miejscu. Na wszelki wypadek zmieniliśmy miejsce ukrycia, dałam nowy pojemnik, fanty i logbook. Powodzenia.

Obrazki do tego wpisu:

log

keszyk

Miejsce odwiedzone, jak poprzednicy.

Kesz niedostępny. Gałęzie ułożone stosem na pniaku, będącym  kryjówką kesza, staną się teraz kryjówką różnych żyjątek.
Czas na nowe miejsce ukrycia keszyka.

Drzewo rzeczywiście ścięte, a do tego obłożone ogromną ilością potężnych gałęzi. Nie było możliwości szukania :(

Drzewo świeżo ścięte, pojemnik jest jeszcze na miejscu.

Dziękuję za skrzynkę.

Znalezione. Dzięki za skrzynkę!

Kolejna na naszym szlaku. Dziękuję!

Dąb stoi. Skrzynka też jest !!!

Następny fajny keszyk

Przyjemny, niedzielny spacer. Dziękuję

Dzików dziś nie stwierdziliśmy, skrzynkę spacerowo zdobytą jak najbardziej, dziękujemy

Wiosenny przegląd "dzików". Powodzenia. 

Bardzo dziękuję za skrytkę!
Znaleziona razem z Zenią podczas giecowego keszowania w okolicy...

I znowu spoiler rozwiał wszelkie wątpliwości ;-)

Znaleziona podczas spaceru - keszowania wraz z abigeo. Szybko namierzone. TFTC

Okoliczności przyrody inne niż na zdjęciu, bo to w końcu luty, ale udało nam się odnaleźć odpowiednie drzewo:) W składzie ja, Ogicbf i wierna sunia Lunka. Dzięki takim keszom poznajemy zielone okolice Szczecina, za co jestem bardzo wdzięczna i Luna myślę, że nie mniej:D I nie trzeba się martwić, że ktoś będzie na nas patrzył podejrzanie;)

Cóż, dawno już nie miałem jakiegoś porządnego keszobrania, akurat nadarzyła się okazja, więc postanowiłem zrobić rowerową (jak zwykle) rundkę do Polic. Postanowiłem dotrzeć tam szlakiem 
"Ścieżki Dzików", pozbierać kesze (GC i OC) w Policach, a następnie wrócić inną drogą i jeszcze złapać kilka skrzynek.

Podczas jeżdżenia szlakiem kilka razy zboczyłem żeby zebrać inne kesze. Kiedy jechałem po Kozicznik 001, zjeżdżając z górki w lesie, zaliczyłem potężny upadek. Na szczęście rower cały, tylko cała nogawka rozdarta. Tu była pierwsza chwila zawahania, ale co tam. "Jadę lasem, nikt nie zauważy". Jadę dalej, zaliczam Kozicznik i Świętego Mikołaja, potem jeszcze kilka keszy po Polanie Harcerskiej i znowu na szlak. Trochę "dzików", GC, jakieś dęby i tak dojechałem do Stanowiska FLAK. To była ciężka próba, jakoś nie mogłem tam dojechać, dziwnie kołowałem, na koniec dotarłem na polanę, patrzę na mapę, patrzę wokół siebie i najwyraźniej dalej muszę się przedzierać przez jakieś chaszcze. Rower i długie włosy nie ułatwiały mi tego zadania. Rower więc zostawiłem, jakaś chustka na włosy i w krzaki, w końcu dotarłem do kesza. Wróciłem do roweru, podrapany, spocony, z poplamionymi palcami (ktoś włożył do jakiego kesza zabawkowy pierścionek z atramentem, który oczywiście się wylał) i w ogóle w kiepskim nastroju, na dodatek skończyło mi się jedzenie, więc OK - wracam. Patrzę jak tu trafić do domu. Powiedzmy, że to były prawie Police. Ale w drodze powrotnej złapałem jeszcze kilka skrzynek. Ogólnie nie obyło się bez kleszczy, komarów, os, zadrapań, pragnienia, głodu (musiałem ciągnąć na znalezionych jeżynach)m szczekających psów i kilku upadków ale wypad uważam za udany w jakichś 75%. Szkoda, że chociaż nie ukończyłem Szlaku Dzików, bardzo przyjemne skrzynki.

TFTC

Lekko zboczyłem z czerwonego szlaku podczas wyprawy rowerowej do Polic i szczęśliwie znalazłem...

Dziękuję za fajną zabawę.

Dzięki za kesza!

Dzięki za kesza!

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Kolejny "dzikusek"dzięki za keszyk! 

Przez krzaczory do kesza dzięki wielkie

Znaleziona podczas rowerowego keszowania z zachodem słońca. Niedaleko zauważyłem dużą notę gdzie może mieszkać dzik. Dzięki za kesza

Drzewko szybko wytypowane. Dzięki

Po zdobyciu tej skrzyneczki szedłem za para spacerowiczów z psem. Niefortunnie mieli tempo podobne do mojego i szli moim "szlakiem". Więc mogłem albo zwolnić i trafić na listę osoby śledzącej, albo przyspieszyć i w ekstremalnie szybkim tempie podejmować następne kesze, co mogło wiązać się z ich spaleniem. Wybrałem opcję nr 1, przez co mój spacer znacznie się wydłużył.

Znaleziona, TFTC.

Znaleziony w trakcie wycieczki rowerowej z MaksiKate. Dzięki 

Trafiony. Dzięki za kesza

Za 2 podejściem i to z pomocą :< łatwo nie było ,dzięki

Kompleksowy serwis wykonany, powodzenia. Proszę o dobre przymaskowanie pojemnika tym co tam znajdziecie, dzięki.

Łatwo szybko i Pzyjemnie

Zdematerializował się chyba

Dzięki. Pzdr.

Dzięki za kesza.

Idealna pogoda na spacer i kesze. Dzięki za kesza:)

Znalezione podczas sobotniego spaceru wraz z Buuką, Ewwką i Świerszczem.

" - Trzeba znaleźć drzewo!

 - Ale jesteśmy w lesie...

 - No właśnie."

Dziękujemy za przyjemną skrzyneczkę.

Dzięki za skrzynkę

Jak się wpadnie w rytm, to już idzie :)

Niestety ciągle pada...

TFTC

Dzięki za skrzynkę !! Rowerowo mimo fatalnej pogody razem z Qbackim

Śladami dzików cd. Złapana podczas dobowego, 113 km rowerowania po Szczecinie. Kesz odwiedzony z Świerszczem w deszczowej pogodzie. Dzięki :)

Spacerkowo z małymi azikami - kordy pod inne drzewko nas prowadziły, ale po bliższym przyjrzeniu pomyłka została wykryta i skorygowana

Dzięki!

Deszczowo-rowerowo.

Znaleziona bezproblemowo.

Dzięki za skrzynkę.

Zaliczona.

Rowerowo ścieżkami dzików i nie tylko. Dzięki.

Znaleziona przejazdem.

Kolejna skrzyneczka złapana podczas podróży szlakiem dzików...

Dzięki :)

Mamy następną skrzynkę Szlakiem Dzików, a dzików brak . Wiemy jednak, że są w tych lasach, dwa razy parę dni temu spotkaliśmy gromadkę. Dziękuję.

Sprytnie ukryta obok szlaku, w dodatku z małą zmyłką :)

tu myśleliśmy,że keszynę porwała zwierzyna (zmylił nas lezący obok porwany worek). na szczęście jest i ma się całkiem dobrze na koń! pędzimy dalej!

Znaleziona

TFTC

Dziękujemy za pokazanie miejsca i skrzynkę ;)

2/10, trochę się tu zakręciliśmy ale w końcu namierzyliśmy keszowe drzewko, TFTC!

Skrzyneczka wydobyta z czeluści - dziękujemy.

Tutaj na początku zmacaliśmy nie ten obiekt lecz po chwili zorientowaliśmy się że coś jest nie tak i przenieśliśmy się do właściwegoDziękujemy!

kolejna skrzyneczka zdobyta:) dzięki za kesza:)

Szybkie podejście, wpis i uciekamy dalej...Dziękujemy!

Kontynuacja wycieczki po "dzikowej" trasie:) dzięki:) tu już GPS zachowywał się przyzwoicie:)

Oczywiście po nocy ścieżki prowadzącej pod samego keszyka nie zauważyliśmy...i z tego powodu podrapane mordki mamy. Dzięki za skrzyneczkę.

Keszyk złapany bez problemu. Co ciekawe mimo, że jest na miejscu niezbyt długo, już jakaś zwierzynka dorwała się do worka. Dziękujemy za krzynkę i wieczorną wycieczkę.

TFTC! Tereny dobrze nam znane, odkryte na nowo.

Kolejny "dzikowy skarb" znaleziony :)

Dziekujemy za certyfikat i kesza!

Ciekawa trasa rowerowa. Troszkę trzeba było poszukać. Szalał mi GPS. Nooo ale taka pogoda. 

Na tej skrzyneczce trochę się zeszło...Oczywiście dzięki za skrzynkę...

Fajna trasa

TTF:)

Szkło nawet w środku lasu, skrzyneczka upolowana razem z Geogosią. Dzięki 

tutaj Kaczyk skaleczył sobie paluszka  w jednym z otworów drzewowych było napchane mnóstwo szkła. Sprawy wzięłam w swoje ręce i wydaje mi się, że usunęłam wszystkie   dzięki za skrzyneczkę

/STF