Kesz "prawie nówka", odnaleziony bez problemu. Dzięki za kolejną lekcję historii i za kesza.

Skrzynka w miarę typowa ale hasło dość oryginalne. Dzięki za kesza!

TFTC

Skrzynka zaginęła. Nowy pojemnik w terenie. Zapraszam do poszukiwań

keszobranie z Wallsonem, dzięki

Keszospacer z żoną Olgą. Trochę się zeszło

Przy okazji wizyty w okolicy sprawdziłem, skrzynka cały czas jest na miejscu. Zapraszam 

Byłem tu przed dwoma miesiącami, ale nie znalazłem, bo jest wiele betonowych części.

Udało się :)  

Znaleziona. Dzięki

Nowa skrzynka wraz z zawartością w terenie. Nowe miejsce ukrycia. Zapraszam do poszukiwań.

Nowa skrzynka wraz z zawartością w terenie. Nowe miejsce ukrycia.

Niestety skrzynka padła ofiarą rekultywacji terenu.

Przechodziłem obok i zobaczyłem, że drzewo na którym był zawieszony kesz, zostało wycięte [:(]

Skrzynka złapana razem z Izeq DZK. 

Znaleziona razem z Astro, dzięki za skrzynkę :) 

Rundka wokół Nieśmiertelnych i Grupy Kampinos, razem z choooch.

Tym razem szybko i sprawnie. Dorzuciliśmy fantów. Dzięki.

Dzięki za kesza.

Hello,

Jedziemy na wschód, ale lekko okrężną drogą, bo mamy sprawę do załatwienia :)  Po drodze kolejny kesz z Nieśmiertelnych, więc zatrzymujemy się. Troszkę nam jeszcze zostało do znalezienia. Keszyk na miejscu, otoczenie trochę mu przeszkadza. Mogiły odszukane, co po zmierzchu było trochę utrudnione. Kwatera wojskowa nie jest oznaczona w jakikolwiek sposób i gdyby nie maszt, to można obejść cały cmentarz. Jak zwykle krótka chwila na własne myśli i w drogę. Pzdr, Wojtek

Kolejny fragment Nieśmiertelnych w kieszeni. Dziękuję

No dobra te groby powinny być jakoś tutaj. Stoimy, rozglądamy się no i nie ma. Kto by się spodziewał, że mogą być za naszymi plecami? Dzięki za skrzynkę, coinów brak

Kolejne spotkanie z "Nieśmiertelnymi" - wiele tych spotkań już było, a ile jeszcze przed nami... Chwila zadumy nad historią, kesz i lecimy dalej. Dzięki, pozdr.

Zaległy wpis, dzięki za kesza. TFTC :)

Przy okazji   chwilowej ucieczki że stolicy grzechem by wręcz było nie podjąć kolejnej skrytki z serii.
P.s najpierw nawiedziny grobu rodzinnego potem  relaks na własny sposób :)
Pozdrowienia

Sto lat nie byłem w Błoniu...
Miałem dwie godziny luzu przed fizjoterapią to podjechałem :)
Kolejny mały krok do zaliczenia ścieżki. Dzięki.

Reaktywacja zabrana. Nowy pojemnik wraz z zawartością w terenie. Zapraszam do poszukiwań

Dzięki za kolejny kawałek historii.

Też nie znaleźliśmy oryginału, dlatego po kontakcie z właścicielem zrobiliśmy reaktywację w pierwotnym miejscu.

Hasło trudne, ale łatwe na miejscu do znalezienia :)

Dziękuję.

Hasło jest, kesza niestety nie ma :(

kolejni już Nieśmiertelni 39 zaliczeni i poznany kawał historii TFTC

Kolejny krok na drodze do zaliczenia ścieżki "Nieśmiertelni '39". Obok widać ślady jakichś robót budowlanych, oby drzewo zostało oszczędzone. Dzięki.

Myślałem, ze wydeptana trawa wokół tujki to keszerskie ścieżki....a to raczej ścieżki za potrzebą. Na szczęście kesz cały i zdrowy siedział w miejscu ukrycia. Dzięki. Pzdr.

Kolejna na szlaku nieśmiertelnych znaleziona. Dzięki za pokazanie kolejnego ciekawego miejsca.

Tym razem znaleziona bez problemu . Warto odwiedzić to miejsce . Dzięki .

Nowa skrzynka w terenie. Zapraszam do poszukiwań

Czyżby wierzba stała się jak podobne w Błoniu ofiarą ostatnich nawałnic a może Szyszki ?

Ta skrzynka chyba mnie prześladuje. Tym razem drzewa na kordach nie ma, zostało wycięte. Ale może nie tam więc szukałem kamieni w okolicy i dwa znalazłem, ale pod żadnym kesza nie było. Może pod innym, ale nie chciałem dzwonić do właściciela o północy i znów obszedłem się smakiem.

Znaleziono reaktywację podczas psio-wędrówki. OUT krecik. Przyjemna skrzynka.

Skrzynka rektywowana po sierpniowej akcji straży pożarnej przeciw szerszeniom. Zapraszam do szukania

Loguję zaległy wpis, chyba sprzed roku - zapomniałem wtedy o spisaniu hasła. Dziękuję za kesza!

Postaram się wkrótce reaktywować

Gniazdo szerszeni wypalone ogniem. Mam nadzieję, że skrzynka została na czas ewakuowana.

Jak byłem na miejscu miejsce oklejone czerwoną taśmą i widać, że coś tam się działo. Jak czytam późniejszy wpis okazuje się że były tu szerszenie. Niestety razem z szerszeniami zniknęła skrzynka.

Razem z Bambą, dzięki.

Skrzynka zrobiona od A do Y, autor wie o co chodzi, dziękuję.

Wespół z akimg.

Znaleziona z Gackkiem :)

Miejsce ukrycia zlokalizowane, jednak na nieszczęście upatrzyły je sobie szerszenie i prawdopodobnie założyły tam gniazdo, więc osobiście ostrzegam przed podejmowaniem!! Loguję bez wpisu, za zgodą założyciela, który oznajmił, że w najbliższym czasie zmieni miejsce ukrycia. 

Dzięki za kesza!

Z pmiszczak

Znaleziona z kaszxd:) Tour de Błonie i okolice

Razem z bimbal TFTC Pozdrawiam

Moja pierwszy skrzynka z przemo_tst

Tym miłym keszem rozpoczęłam z Fotoimpresje i Panem Dziadkiem bożonarodzeniowe keszowanie. Kesz podjęty szybko i bezproblemowo.

Kolejny ciekawy kesz, dzięki. 

Niedzielna wycieczka samochodowa z r00t7 po Błoniach i Ożarowie. Dzięki za kesza!

Tej geościeżki to chyba nigdy nie zrobimy, ale jak już byliśmy w okolicy to zajechaliśmyNa cmentarzach pustki, ale taka aura akurat była - deszcz sprzyja keszerom. Dzieki raz jeszcze.

Niedzielne keszowanko z martuś

Z PeCha.
Dzięki!

Przy okazji poszukiwań hasła do Edwarda Przybysza postanowiliśmy z Ciri zdobyć i tę skrzynkę... skoro już jesteśmy obok...

Bardzo fajna skrzyneczka, super, że jeszcze są certyfikaty, zawsze miło zostać docenionym w taki sposób. Jako, że to nasza pierwsza skrzynka z tej serii pozwoliliśmy sobie wziąć coina. Został już tylko jeden.

Dzięki!

Nie ma za co, zawsze staram się po wpisaniu zamaskować kesza jak najdokładniej. Dla mnie to oczywista oczywistość :)

Jacek, dziękuję za zamaskowanie skrzynki. Dziś pewnie już nie byłoby czego szukać.

Kesz widoczny już z daleka w swojej miejscówce, tak jak by poprzednicy po wpisaniu się przestali się już nim interesować i wrzucili go tak od niechcenia bez najmniejszej próby zamaskowania, schowałem go głębiej i użyłem do zamaskowania elementów które znalazłem na miejscu i które pierwotnie na pewno były użyte właśnie do tego celu. Nie mówię że zrobili tak moi bezpośredni poprzednicy, mogli tak zastać i tak samo odłożyć ale elementy maskowania które tam były pozwalały na dokładniejsze schowanie a tego na pewno nie zrobili. :)

P.s. Tym razem nie miałem problemu z hasłem ale dobrze że przeczytałem dokładnie opis i zabrałem sobie spojlera jako że z tej formy pomocy przeważnie wcale nie korzystam a tu bez niego raczej bym poległ ;)

O tym, ze będziemy zdobywali tego kesza dowiedziałam się od Dombiego  w samochodzie. Faktycznie, jeszcze nas na błońskim cmentarzu nie było..Tak więc lazłam we mgle i nocy drogą wyznaczoną przez Dombiego. A ta znikała, zmieniała się w nagrobki i krypty, by znów zamienić się w piaskową aleję. Wiem, wiem, nie ma na tym cmentarzu takich ścieżek. Ale uwierzcie mi, że nocą z Dombiem wszystko jest możliwe!
A gps (jak zwykle) szalał...

Dziękuję za pokazanie miejsca i historii!!

Numer drugi na dzisiejszej wieczornej liście to kolejna zdobycz na ścieżce Nieśmiertelnych. Nieopodal kesza w jakimś samochodzie odbywały się jakieś podejrzane rytuały - mgła najwyraźniej sprzyja takim zachowaniom . Nam to specjalnie nie przeszkadzało, a oni chyba się trochę zlękli, że o tej porze ktoś walcuje na cmentarz, bo sobie w tę mgłę odjechali. A my rzeczywiście potuptaliśmy na cmentarz po hasło (a właściwie dwa hasła, bo przecież mieliśmy jeszcze dalsze plany na ten wieczór, a tak się składa, że oba hasła są bardzo blisko siebie).

Dzięki za tego kesza - jak zwykle wszystko idealnie dopracowane!

Wspólnymi siłami z robeck skrzynka podjętaTo od niej zaczęłam przygodę z poszukiwaniem skarbów. Jak dla mnie strzał w dziesiątkęZabawa połączona z historia i pamięcią poległych. Kryjówka też niczego sobie. Po dłuższych poszukiwaniach i zwątpieniu w dalszy ich sens, udało się odnaleźć tajemniczy kamień. Okolice cmentarza- wbrew pozorom miejsce dość ruchliwe więc warto wziąć kogoś na czaty. Wielki plus dla twórców tego kesza!

Znaleziona wspólnie z mimoza1984. I najlepiej podejmować ją przynajmniej we dwójkę bo miejsce ruchliwe i trzeba kogoś postawić na czatach :)

znalezione. Jak zawsze super. Geokret out: Pomaranczowy ludek. TFTC.

Przestrogę przeczytałem już po akcji... kesz schludny i chyba świeżo po serwisie bo bogaty we wszelakie dobro. Tks!

Prośba do następców o baczne obserwowanie terenu za siatką, bowiem lubi się tam ukrywać pewna ciekawa świata babcia, a najchętniej chowa się w krzakach. I coś czuję, że kolejny raz może nie łyknąć naprędce wymyślanej legendy odnośnie waszego zainteresowania tym drzewem;)

Nam uwierzyła, a na czas drugiej próby poszła czatować przy innej części ogrodzenia, więc mogliśmy szybko załatwić sprawę:)

Dzięki, jak zawsze doskonale!

Najpierw wspólnie z Żeliwnym zlokalizowaliśmy odpowiednie mogiły. Później, jakąś dziwną drogą przecinką (auta tam jeżdżą??) przeszliśmy na drugą stronę cmentarza. Przy drzewie jakiś gościu coś zamiatał, więc ja z drugiej flanki, aż tu ....

"A CO PANOWIE TAM ROBIĄ" - ryczy jakaś babcia ... zaskoczyła mnie, ale patant miałem;
"buta wiążę"
"CO PAN ROBI?!?!""buta wiążę!!"
"CO ROBICIE?!?!" (kurna jacy my skoro tylko ja wiążę?!)
"buta wiążę!!!!"
I tu się trochę "strapiła" bo myślała, że my jakąś drogę mierzymy ...

Wróciliśmy po jakimś czasie i już nikt nam nie przeszkadzał.

Pięknie przygotowana skrzynka. Dzięki.

Jechałem z myślą o serwisie a wyszła reaktywacja kesza. Poprzednia skrzynka zniknęła wraz z maskowaniem. 

Chwila zadumy, w tył zwrot i odmaszerować. Dzięki za kesza, skrzynka podjęta wraz z Dulusami w ramach akcji "Twierdza Modlin Wzywa"

Dziękuję za kolejnego kesza z serii. Znów chwila zadumy. Hasło zaskakujące.

Pozdrawiam
Art_noise

Spacery wieczorową porą po cmentarzu mają coś w sobie...

Skrzynka zdobyta w ekipie: anoriell, Sarkacy, YukiHana i ja.

TFTC + ocena znakomita za tematykę!

Uzupełnianie zaległych wpisów w logach. Zdobyta w miłym towarzystwie, dzięki za kesza i pokazanie miejsca :)

Skrzynka znaleziona szybko. Bardzo lubię wieczorne spacery po cmentarzu.

Skrzynka podjęta razem z Got100 w drodze na Twierdzę Modlin. Dziękujemy za pokazanie miejsca i skrzyneczkę.

Kolejny świetnie przygotowany kesz. Dzięki za pokazanie miejsca.

Tutaj również bogato wyposażona skrzynka, TFTC ;]

Dzięki za wycieczkę w to miejsce :)

Dzięki za kolejny etap sympatycznej serii.

TFTC

Bardzo fajna skrzynka.
Podjęta na wyprawie z P47riko i Pyrakiem.

TFTC

FTFy padły w samej skrzynce jak i w ścieżce więc mogę zacząć logować.

Do serii keszy o żołnierzach znad Bzury Keram przekonywał mnie długo. Początkowo byłem sceptyczny - trochę duży projekt. Ale w sumie idea bardzo słuszna więc czemu nie. Zaczęliśmy zakładanie od dalekich keszy, przy czym kesze dalekie z czasem okazały się bliższe od pozostałych. Powstało tyle keszy i jednak sama idea nie została wyczerpana więc są dalej pomysły na nowe keszowe "nasadzenia".

Dzięki za całą serię - fajnie, że powstała i zaraziłeś mnie (i innych tym pomysłem).

 

Znaleziona na szlaku keszowym z Azymut. Wszystko zwiedziliśmy jak trzeba. Dziękuję za kesza.

Kolejny z cmentarzy "Nieśmiertelnych 39" na naszej dzisiejszej trasie. I nie ostatni na dziś, tak wiele ich w okolicy. TFTC.

Ekstra skrzynka dzięki :)

Skrzyneczka znaleziona bez problemu podjęta szybko i sprawnie. Dzięki

Bardzo przyjemna skrzynka... pełna fantów, jednym słowem na bogato + zmusza do przejścia i poznania okolicy :)

TFTC!

Rowerowy myk na Błonie :-)

Podjeżdżając zauważyliśmy w rejonie kordów ekipę, która zachowywała się geokeszerkoZnaczy wydawało się że właśnie skończyli odkładać skrzynkę, zagadaliśmy i tak poznaliśmy nowych błońskich geokeszerów. Trochę pogadaliśmy, udostępniliśmy nasze own-kesze do wpisu, oni dalej w drogę, a my za skrzynkę i myk na bok , żeby na spokojnie się wpisać. Jako że Święto Zmarłych coraz bliżej, to i ruch na cmentarzu spory... zanim mogliśmy odłożyć skrzynkę, musieliśmy przeczekać aż jedna para się zapakuje i odjedzie, sprawdziliśmy jeszcze czy w pozostałych samochodach nikt nie siedzi i chowamy.

A potem po hasło... waypoint niepotrzebny, bo już kiedyś oglądałem kwaterę i mogiłę zbiorową ( przy okazji obejrzeliśmy też mogiły z I wojny).

Podjeżdżamy pod skrzynkę z Meteorem, a tu się wesoła ekipa właśnie ewakuuje. Pogadaliśmy trochę i każde pojechało w swoją stronę. Skrzynka w oczywistym miejscu, ale trzeba było się mocno kryć, coraz więcej ludzi przyjeżdża na groby. W okolicy hasła jest też grób powstańca warszawskiego, po drugiej stronie ścieżki. Na samym cmentarzu zwiedziliśmy również kwartał ewangelicki.

Zdobyta!
Dziękujęmy za wspaniałego kesza.
Pozdrawiamy spotkacnych geocacherów :)

Tu, niczym zmarli..... Miałem święty spokój, nikt mnie nie wypytywał co ja tu robię 

Rowerowo padła dzisiaj jako pierwszaDziekuje za kesza :)

No skrzynka bardzo fajna, jak będzie czas kiedy to się zapoznam z reszta nieśmiertelnych ;)

Skrzynka na bogato ;)

Mimo, że byłam przy miejscu od hasła, hasła nie miałam, bo nie wiedziałam gdzie szukać, kordy spisane tylko na kartkę, telefon nokia typu starego co bateria trzyma 7 dni, wiec nie było jak. Dlatego podziękowania dla przyjaznego duszka za podanie hasła, dzięki !

 

ja się pytam czemu na tym genialnym placu zabaw niedaleko nie ma kasza ??!! Super miejsce !

 

 

Skrzynka &quot;Nieśmiertelni #26 - Błonie&quot; jest moją 739 odnalezioną w tym serwisie.<br /> Została podjęta 18 września 2014 roku o godzinie: 13:17<br /> Dziękuję keram58 za pokazanie miejsca i możliwość miłej zabawy przy odkrywaniu tej skrytki.<br /> <br /> &amp;#60;img src=&quot;http://opencaching.opka.pl/tftctad.gif&quot; alt=&quot;&quot; width=&quot;150&quot; height=&quot;24&quot; /&amp;#62;

                

Wieczorne rowerowe 48 km wraz z Pumą i Krzychem i zarazem ostatnia skrzynka tego dnia.... skrzynka ukryta w dość oczywistym miejscu, trochę jednak trza było pogrzebać zanim pojemnik ukazał się naszym oczom... wypełniona po brzegi, tak, że mieliśmy problem z jej zamknięciem... dziwne, że udało nam się wskoczyć na  podium zdobywając certyfikat STF... później spacerkiem na cmentarz zobaczyliśmy groby i żołnierzy i cywilów... no i jeszcze droga powrotna do domu... dziękuję i pozdrawiam.. czajorek

Na poszukiwania wybraliśmy się dopiero ok. 20.00. O tej porze zrobiło się już ciemno. Najpierw poszliśmy na cmentarz szukać hasła do logu. Było klimatycznie; dookoła ciemność, gdzieniegdzie palące się znicze i nagle z pobliskiego drzewa zerwało się wielkie, kraczące stado wron... Potem w blasku komórek poszukiwanie odpowiedniej tabliczki. Później bez większych problemów zlokalizowaliśmy kesza.  Dziekujemy